Dawniej broń jądrową nazywano bronią atomową, natomiast broń termojądrową - bronią wodorową. Jak już to zostało wspomniane broń jądrowa to broń masowego rażenia. Głównymi czynnikami wybuchu jądrowego są: fala uderzeniowa, promieniowanie cieplne i jonizujące oraz skażenie radioaktywne. Broń Masowego Rażenia : Broń Masowego Rażenia Jądrowa Biologiczna Chemiczna Broń Jądrowa : Broń Jądrowa Broń jądrowa – rodzaj broni masowego rażenia wykorzystującej wewnątrz jądrową energię wydzielaną podczas łańcuchowej reakcji rozszczepienia jąder ciężkich pierwiastków (uranu i plutonu - broń atomowa) lub reakcji termojądrowej syntezy lekkich pierwiastków z wodoru - bomba wodorowa – o sile wybuchu znacznie większej niż broni atomowej. Dzięki istnieniu tej broni powstało przekonanie o możliwości pokonania przeciwnika bez użycia ogromnych armii, do zadania dużych zniszczeń na obszarze przeciwnika wystarczy samolot bombowy, pocisk artyleryjski lub rakieta przenosząca atomowe głowice bojowe. Rodzaje Broni Jądrowej : Rodzaje Broni Jądrowej Bomba atomowa czerpie swoją energię z reakcji rozszczepienia ciężkich jąder atomowych (np. uranu lub plutonu) na lżejsze pod wpływem bombardowania neutronami. Rozpadające się jądra emitują kolejne neutrony, które bombardują inne jądra, wywołując reakcję łańcuchową. Nazwa bomba atomowa może być myląca, gdyż konwencjonalne chemiczne materiały wybuchowe czerpią swą energię z wiązań atomowych, a inne rodzaje broni nuklearnej są nie mniej atomowe. Zasada działania : Zasada działania Zdjęcia bomb : Zdjęcia bomb Zdjęcia po wybuchu : Zdjęcia po wybuchu Zasięg bomby jądrowej : Zasięg bomby jądrowej Skutki wybuchu bomby atomowej w Nagasaki. Odległości od epicentrum podane w stopach Bomba wodorowa : Bomba wodorowa Zwana jest też bombą termojądrową. Zasada działania bomby wodorowej opiera się na wykorzystaniu reakcji termojądrowej, czyli łączenia się lekkich jąder atomowych (np. wodoru lub helu) w cięższe, czemu towarzyszy wydzielanie ogromnej ilości energii. Ponieważ rozpoczęcie i utrzymanie fuzji wymaga bardzo wysokiej temperatury, bomba wodorowa zawiera ładunek rozszczepialny (pierwszy stopień), którego detonacja inicjuje fuzję w ładunku drugiego stopnia. Ciśnienie uzyskane z pierwszego stopnia kompresuje drugi stopień, otoczony płaszczem ze zubożonego uranu Budowa : Budowa Schemat budowy ładunku termojądrowymA - Faza rozszczepienia (ładunek główny)B - Faza fuzji (ładunek dodatkowy)1 - Chemiczny materiał wybuchowy2 - Osłona Uranu2383 - Próżnia4 - Pluton lub Uran zawierający Tryt w stanie gazowym5 - Forma z Polistyrenu6 - Osłona Uranu2387 - Lit-6-deuter (paliwo fuzji)8 - Pluton9 - Osłona odbijająca promieniowanie X w kierunku ładunku dodatkowego Zasada działania : Zasada działania Reakcja termojądrowa, to synteza jąder lekkich pierwiastków, w wyniku której powstają jądra cięższe o większej energii wiązania w przeliczeniu na jeden nukleon. Warunkami umożliwiającymi reakcję syntezy jest silne rozpędzenie jąder atomowych (wysoka temperatura) oraz duża koncentracja odpowiednich jąder. Warunki takie uzyskuje się przez wybuch bomby jądrowej, w centrum której umieszczono materiał do syntezy termojądrowej. Ze względu na to, że wybuch bardzo szybko rozrzuca reagujące materiały należy zastosować w bombie materiały umożliwiające przeprowadzenie reakcji termojądrowej w jak najniższej temperaturze. Pierwsze bomby zawierały deuter i tryt, ale tryt nie jest zbyt trwały (ma względnie krótki okres półtrwania – 12,26 lat) i tak skonstruowanej bomby nie można zbyt długo przechowywać Zdjęcia wybuchu : Zdjęcia wybuchu Użycie broni jądrowej : Użycie broni jądrowej Eksplozja próbna: 16 lipca 1945 – pustynia w stanie Nowy Meksyk (USA), miejsce próby nazywano nieoficjalnie Jornada del Muerto (Podróż Umarłego); Użycie bojowe: 6 sierpnia 1945 – Hiroszima (bomba Little Boy); 9 sierpnia 1945 – Nagasaki (bomba Fat Man). Broń Biologiczna : Broń Biologiczna Broń biologiczna, broń B - rodzaj broni masowego rażenia, w której ładunkiem bojowym są patogenne mikroorganizmy (np. laseczki wąglika) lub wirusy (np. wirus ospy prawdziwej). Zwyczajowo zalicza się także do broni biologicznej broń opartą o toksyny pochodzenia biologicznego (np. botulina, rycyna). Broń biologiczna może znaleźć zastosowanie podczas ataku na pojedyncze osoby, oddziały wojska, a także ludność cywilną. Celem ataku biologicznego mogą być także jednorodne monokultury roślinne lub hodowle zwierząt gospodarskich (terroryzm socjoekonomiczny). Historia : Historia Broń biologiczna była używana już w starożytności. Znane są przykłady powszechnego zatruwania strzał toksynami także pochodzenia biologicznego oraz podrzucania jadowitych węży na wrogie statki (praktyka Hannibala), a w Chinach podrzucania pszczół nieprzyjaciołom. W rozumieniu ścisłym definicji broni B, pomijającej jady, typowym przykładem z tego okresu będzie polityka Aleksandra Macedońskiego, który porzucał w czasie wycofywania się z pól bitewnych zwłoki koni i żołnierzy zmarłych na choroby zakaźne. Metody stosowania broni B : Metody stosowania broni B bomby lotnicze i pociski artyleryjskie zrzucane z samolotów pakiety (np. pudełka), przesyłane pocztą listy rozpylania aerozolu z powietrza kontaminacja wody, żywności i każda inna działalność dywersyjna Broń chemiczna : Broń chemiczna Broń chemiczna – jeden z rodzajów broni, w którym podstawowym czynnikiem rażącym jest związek chemiczny o toksycznych właściwościach. Często termin ten jest utożsamiany z gazami bojowymi, gdyż większość - choć nie wszystkie - rodzaje broni chemicznej, są oparte na związkach, które w temperaturze pokojowej są gazami, lub cieczami o dużych prężnościach par (są wówczas stosowane w postaci aerozolu). Termin "broń chemiczna" ma jednak szersze znaczenie i oprócz samego czynnika rażącego obejmuje też urządzenia i techniki do jego przenoszenia i aplikowania na polu bitwy. Podział broni chemicznej : Podział broni chemicznej Broń chemiczną dzieli się na dwa ogólne rodzaje: bojowe środki trujące (głównie gazy lub lotne ciecze) bojowe środki pomocnicze (zapalające, defolianty, lakrymatory) Atak gazowy : Atak gazowy Atak gazowy z użyciem chloru przeprowadzony podczas I wojny światowej Rodzaje bojowych środków trujących : Rodzaje bojowych środków trujących środki duszące – zwykle oparte na cyjankach, które na stałe wiążą żelazo hemu i blokują transport tlenu przez krew z płuc do tkanek, powodując tym szybkie obumieranie mózgu i innych kluczowych narządów człowieka na skutek niedotlenienia, co powoduje szybką śmierć; przykładem może być Cyklon B, czyli cyjanowodór - HCN (zastosowany przez wojska niemieckie podczas pierwszej wojny światowej). Slide 21: środki parzące – takie jak np. gaz musztardowy (iperyt), które powodują rozległe oparzenia skóry; środki te zwykle nie zabijają, powodują jednak całkowitą niezdolność do walki, masową panikę i konieczność udzielania pomocy masom poparzonych żołnierzy, co skutecznie dezorganizuje zaplecze wroga. Slide 22: środki krztuszące – takie jak chlor czy fosgen, które silnie podrażniają górne drogi oddechowe, powodując krztuszenie i wymioty; same w sobie nie są one zbyt skuteczne i szybko zarzucono ich stosowanie, jednak są one stosowane w kompozycji z innymi środkami; ich efektywność wynika z faktu, że żołnierze narażeni na ich działanie nie są w stanie skorzystać z masek przeciwgazowych o ile nie założyli ich zanim środki te do nich dotarły; najczęściej są one stosowane w kombinacji z środkami paralityczno-drgawkowymi. Slide 23: środki paralityczno-drgawkowe – takie jak np. tabun, sarin, cyklosarin , soman czy VX, które działają na układ nerwowy człowieka jako silne neurotransmitery, lub odwrotnie, szybko blokujące działanie naturalnych neurotransmiterów; środki paralityczno-drgawkowe są najgroźniejszym i zarazem najskuteczniejszym bojowym środkiem trującym. Slide 24: środki halucynogenne i usypiające, zwane psychogazami – (takie jak LSD czy BZ), które również działają bezpośrednio na układ nerwowy człowieka, nie powodując jednak natychmiastowego zgonu lecz tylko czasową niedyspozycję uniemożliwiającą skuteczną walkę. Udokumentowane przypadki użycia broni chemicznej po I wojnie światowej : Udokumentowane przypadki użycia broni chemicznej po I wojnie światowej 1936 - agresja Włoch na Etiopię i użycie iperytu przeciwko oddziałom etiopskim. Z ogólnej liczby 50 tys. poległych Etiopczyków, aż 15 tys. zginęło od gazów bojowych. 1937 - Japończycy kilkakrotnie użyli iperytu i fosgenu przeciwko Chińczykom. W niektórych walkach 10% strat chińskich spowodowanych było gazami bojowymi. 1936-1939 - wojna domowa w Hiszpanii. Kilkakrotne, nieudokumentowane użycie pocisków z gazem duszącym przez wojska gen. Franco 1987 - wojna Irak-Iran. Saddam Hussain rozkazał zrzucić na Teheran bomby wypełnione mieszanką sarinu i iperytu. 1988 - operacja Anfal. Irak zaatakował gazami bojowymi kurdyjskie miasto Halabdża. Zginęło 5 tys. ludzi. Amerykanie w Wietnamie Francuzi i Hiszpanie przeciw powstańcom w Maroku
OCHRONA PRZED BRONIĄ MASOWEGO RAśENIA Broń masowego raŜenia - przez całe lata zimnej wojny te słowa były synonimem totalnej zagłady całej ludzkości. UŜycie takiej broni w konflikcie pomiędzy NATO i Układem Warszawskim oznaczałoby najprawdopodobniej zniszczenie naszej planety.
›Skutki użycia broni atomowej. Odkryto straszną 14:34Źródło zdjęć: © CSHEL University Of Delaware | University of DelawarePo II wojnie światowej wojska USA dokonały kilku prób jądrowych w pobliżu atolu Bikini. Od tego czasu minęło ponad 70 lat, ale nowe, szczegółowe mapy dna morskiego pokazują, że jest ono wciąż pełne powybuchowych kraterów i szczątków statków, które brały udział w drugiej wojny światowej rozpoczął wyścig zbrojeń, który obejmował rywalizacje w zakresie posiadanej broni atomowej. Stany Zjednoczone testowały swoje możliwości jądrowe na Wyspach Marshalla, które są jednym z najdalej położonych miejsc na jądrowe na Wyspach MarshallaBroń jądrową testowano głównie na atolach Bikini oraz Enewetak. Łącznie zdetonowano aż 67 ładunków atomowych, w tym bombę Bravo. Była to najpotężniejsza bomba wodorowa, która powstała w Stanach jądrowe odbywały się również pod wodą, gdzie wojsko USA sprawdzało, jak taka broń sprawdzi się w przypadku jednostek pływających. Cała operacja nosiła nazwę "Crossroads". W jej trakcie, w latach 1946-1958 zdetonowano aż 22 bomby atomowe na atolu jądrowe na atolu Bikini doprowadziły do skażenia jego znacznego obszaru. Zmusiły również ludność zamieszkującą pobliskie atole do przeprowadzki. Wiele osób do dzisiaj nie może wrócić do swojego domu. Znaczna część Wysp Marshalla wykazuje większą radioaktywność niż mapy morskiego dnaNa spotkaniu American Geophysical Union (AGU) zespół badaczy zaprezentował wyniki analiz przeprowadzonych w obszarach testowania broni atomowej na Wyspach Marshalla. Stworzone mapy pokazały, że w miejscach wybuchów znajdują się ogromne kratery, a w ich pobliżu znajdują się zatopione wraki statków. Pomimo upływu czasu, ślady prób jądrowych nie zniknęły, a piasek nie zasypał też: W roku 1997 sekretarz obrony USA, William S. Cohen na Konferencji dotyczącej terroryzmu, broni masowego rażenia i strategii USA omawiając niebezpieczeństwa fałszywych gróźb powiedział: „Inni angażują się nawet w terroryzm ekologiczny, w którym mogą zmieniać klimat, wywoływać zdalnie trzęsienia ziemi, czy wybuchy wulkanów za Bomba fosforowa, to inaczej rodzaj bomby zapalającej z wykorzystaniem białego fosforu. Bomba ma na celu po wybuchu spowodować zapalenie się budynków - bomby wypełnione są środkami zapalającymi silnie trującymi, głównie napalmem lub fosforem. Biały fosfor jest jedną z alotropowych odmian fosforu. Jest on silnie trujący, samoczynnie się zapala w kontakcie z tlenem, pali się w temperaturze 1300 stopni Celsjusza i wydziela dużą ilość żrącego dymu (pięciotlenek fosforu), niezwykle trudno go ugasić - nie należy gasić go wodą. Fosfor biały jest niezwykle trujący, już najmniejsza dawka tej substancji jest śmiertelna dla dorosłego człowieka, dlatego używany jest jako substancja czynna broni zapalającej. Zobacz: Kolejny przerażający gest Asada? "Reżim zrzucił bombę fosforową Najbardziej znane w historii użycie bomb zapalających z fosforem miało miejsce w Korei i Wietnamie. Bomby takie użyte zostały przez rosyjską armię także później, w 1994 roku w Czeczenii. W kwietniu 2004 roku świat obiegła wiadomość, że armia USA dopuściła się ataku bombą fosorową w Iraku, dziesiątkując nie tylko odziały ukrywających się talibów, ale także okoliczną ludność z wiosek na bombardowanym terenie. Ponownie bomby fosforowe zostały użyte w konfliktach pomiędzy Izraelem i Libanem, w Afganistanie, w Strefie Gazy, a także w Jemenie i w Libii. Doniesienia na temat rzekomego zrzucenia bomby fosforowej pojawiły się 26 sierpnia 2013. Bomba fosforowa zrzucona na szkołę w Aleppo ma być kolejnym przerażającem skutkiem trwającej wojny domowej w Syrii. Jeśli doniesienia o ataku się potwierdzą, będzie to oznaczać, że syryjskie władze złamały postanowienia Konwencji Genewskiej, która zabrania użycia broni chemicznej. Według doniesień, w ataku zginęło co najmniej 10 dzieci, a wiele osób zostało ciężko rannych. Przeczytaj: USA zrzuciły największą bombę konwencjonalną, jaką posiadają w swoim arsenale, oprócz bomby jądrowej Hasła "broń jądrowa", "atak nuklearny", czy "bomba atomowa" odmieniane są ostatnio chyba przez wszystkie przypadki. zajmującego się proliferacją broni masowego rażenia, ale biorąc

W publikacji przedstawiona została charakterystyka poszczególnych rodzajów broni masowego rażenia: broni jądrowej, radiologicznej, chemicznej i biologicznej z uwzględnieniem charakterystyki technicznej poszczególnych rodzajów broni oraz ich czynników rażenia. Przeprowadzono analizę ujawnionych przypadków pozyskania, przygotowywania oraz przeprowadzenia ataków z użyciem broni masowego rażenia przez różne ugrupowania terrorystyczne. Na podstawie analizy tych przypadków dokonano oceny możliwości i warunków zastosowania tego typu broni we współczesnych atakach terrorystycznych. Autor omówił sposoby przeciwdziałania zagrożeniu bronią masowego rażenia w działalności terrorystycznej prowadzonej w skali globalnej (w ramach ONZ), regionalnej (w ramach UE, NATO, OBWE), jak również w skali naszego kraju. Publikacja została uzupełniona charakterystyką wybranych bojowych środków chemicznych oraz biologicznych, które mogą być potencjalnymi czynnikami rażenia w działalności terrorystycznej. Na kierunkach związanych z bezpieczeństwem książka może być polecana jako literatura podstawowa ze względu na jej zawartość, która obejmuje kompleksowe ujęcie problematyki groźby użycia broni masowego rażenia w działalności treści: Wprowadzenie Rozdział 1. Charakterystyka broni masowego rażenia i czynników jej rażenia Broń jądrowa Ładunki rozszczepialne Ładunki termojądrowe Ładunki neutronowe Konstrukcje ładunków jądrowych Miniaturyzacja ładunków jądrowych Klasyfikacja ładunków jądrowych Sposoby przeprowadzania wybuchów jądrowych Czynniki rażenia broni jądrowej Broń radiologiczna Rodzaje promieniowania Bomba radiacyjna i skutki jej oddziaływania Broń biologiczna i skutki jej użycia Klasyfikacja czynników chorobotwórczych Skutki użycia broni biologicznej Czynniki wpływające na skuteczność oddziaływania broni biologicznej Broń chemiczna i toksyczne środki przemysłowe Klasyfikacja bojowych środków trujących Toksyczność środków trujących Czynniki wpływające na rozprzestrzenianie się bojowych środków chemicznych Toksyczne środki przemysłowe Rozdział 2. Użycie broni masowego rażenia w działalności terrorystycznej Broń jądrowa w planach terrorystów Sposoby pozyskania broni jądrowej przez terrorystów Scenariusze ataku terrorystycznego z użyciem ładunku jądrowego Terroryzm radiologiczny Możliwość użycia broni radiologicznej Atak na elektrownię jądrową Scenariusze ataku terrorystycznego z użyciem ładunku radiologicznego Terroryzm biologiczny (bioterroryzm) Ewolucja terroryzmu biologicznego Broń biologiczna w działalności terrorystycznej Scenariusze użycia broni biologicznej w atakach terrorystycznych Agroterroryzm – szczególna forma terroryzmu biologicznego Terroryzm chemiczny Ewolucja terroryzmu chemicznego Sposoby użycia środków chemicznych przez terrorystów Użycie sarinu w tokijskim metrze – studium przypadku Rozdział 3. Przedsięwzięcia międzynarodowe w zakresie zapobiegania atakom terrorystycznym z użyciem broni masowego rażenia Okres do zakończenia II wojny światowej Okres po II wojnie światowej Inicjatywy w zakresie ograniczenia broni jądrowej i radiologicznej Zakaz produkcji i stosowania broni biologicznej Zakaz produkcji i stosowania broni chemicznej Podsumowanie Literatura Spis tabel i rysunków Załącznik 1. Charakterystyka patogenów mogących znaleźć zastosowanie w bioterroryzmie Załącznik 2. Wykaz patogenów mogących stanowić zagrożenie w agroterroryzmie Załącznik 3. Charakterystyka bojowych środków trujących (BST) mogących znaleźć zastosowanie w terroryzmie Marian Żuber płk rez. dr inż., adiunkt w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych im. gen. T. Kościuszki we Wrocławiu. Absolwent Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, w specjalności ochrona wojsk przed skażeniami, a następnie Politechniki Wrocławskiej, doktor nauk technicznych w zakresie inżynierii środowiska. Naukowo zajmuje się zagadnieniami z obszaru nauki o bezpieczeństwie, w szczególności zjawiskiem terroryzmu. Autor wielu krajowych i zagranicznych publikacji poświęconych tej problematyce, w tym podręczników akademickich. Redaktor naukowy kilku monografii o tematyce nadzwyczajnych zagrożeń i sposobów przeciwdziałania im. Pomysłodawca i organizator cyklicznej konferencji naukowej "Katastrofy naturalne i cywilizacyjne" organizowanej przez WSOWL we Wrocławiu. Książki tego autora

Broń masowego rażenia, jej proliferacja, produkcja oraz przenoszenie są z kolei jednym z największych zagrożeń współcześnie pojmowanego bezpieczeństwa, głównie ze względu na łatwość jej produkcji oraz możliwą skalę zniszczeń. Broń radiologiczna jako kolejne zagrożenie dla bezpieczeństwa ekologicznego stanowi istotny

Temat broni jądrowej od wielu lat wzbudza liczne kontrowersje. Ma ona swoich gorących zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Dyskusja na ten temat rozgorzała w przestrzeni publicznej jeszcze bardziej przy okazji wojny w Ukrainie. Sprowokowała też rozmowy w Polsce i o Polsce właśnie w tym kontekście. Zobacz kolejne zdjęcie --->Adam Jastrzębowski Wraca temat bomby atomowej w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Choć polska nie jest zaliczana do mocarstw atomowych, to jednak okazuje się, że w naszym kraju takie głowice już kiedyś były. Co więcej, ich moc sięgała nawet 500 kt. Dla porównania moc tych zrzuconych na Hiroszimę wynosiła „zaledwie” 15 kt. Sprawdź, gdzie w Wielkopolsce przechowywano broń masowego rażenia i jak teraz wyglądają magazyny ukryte w środku lasu. Temat broni jądrowej od wielu lat wzbudza liczne kontrowersje. Ma ona swoich gorących zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Dyskusja na ten temat rozgorzała w przestrzeni publicznej jeszcze bardziej przy okazji wojny w Ukrainie. Sprowokowała też rozmowy w Polsce i o Polsce właśnie w tym kontekście. Wiele osób zaczęło się zastanawiać, jakie konsekwencje pociągnęłoby ulokowanie takiego sprzętu w Polsce. Ponowne ulokowanie, bo już kiedyś broń masowego rażenia znajdowała się w atomowa w Wielkopolsce: kryptonim „Wisła”Koniec lat 50. XX wieku. Czasy zimnej wojny. Związek Radziecki postanawia wzmocnić swoją potęgę militarną na terenie bloku wschodniego. Choć sowiecki program nuklearny już wcześniej działał intensywnie, to podjęto w końcu istotną decyzję. Z taktycznego punktu widzenia uznano, że taki sprzęt powinien się znaleźć w najbardziej wysuniętych na zachód krajach. Tym sposobem na początku lat 60. na uzbrojeniu Wojska Polskiego znalazły się sowieckie rakiety tym jednak zarówno działania, jak i rozmowy pomiędzy krajami się nie lat później powstaje program o kryptonimie „Wisła”. W lutym 1967 roku w Moskwie została podpisana umowa między władzami ZSRR a Polską Rzeczpospolitą Ludową. W jej ramach polska strona na podstawie sowieckich planów zbudowała trzy składy broni jądrowej. Pierwszy z nich został zlokalizowany w okolicach Podborska koło Białogardu (kryptonim 3001), następny w Brzeźnicy Kolonii koło Jastrowia (3002) i ostatni w Templewie koło Trzemeszna Lubuskiego (3003). Ich budowa kosztowała rząd PRL około 180 milionów ówczesnych odległości między miejscowościami wybudowane tam składy były do siebie podobne. Każdy z nich był wyposażony w dwa magazyny broni jądrowej i miał być w stanie pomieścić nawet 300 ładunków. Broń została dostarczona przez stronę radziecką i na terenie Polski miała być jedynie przechowywana, ale w momencie wybuchu konfliktu z Zachodem, według przyjętych założeń, broń zostałaby udostępniona polskiemu Kolonia – radziecka baza rakietowaSchrony w Brzeźnicy Kolonii powstały na przejętych od Lasów Państwowych ziemiach o łącznej powierzchni 147 ha. Załogę stanowiło prawdopodobnie 60 oficerów techników i 120 żołnierzy. Ówczesny koszt wybudowania tego obiektu wynosił około 60 milionów złotych. Był on na tyle dobrze wkomponowany w otaczającą przyrodę i zamaskowany, że ze zdjęć lotniczych czy satelitarnych przypominał naturalnie porośnięte lasem podwójnym płotem i potrójnymi zasiekami z drutu kolczastego znajdowały się pilnie strzeżone i tajne trzy bunkry. Dwa z nich to silosy o kubaturze około 3000 metrów sześciennych umieszczone pod ziemią. Były szczelnie ukryte pod siatkami maskującymi i porastającym je lasem – wyjaśnia Piotr Kozłowski, kierownik Referatu Gospodarki Przestrzennej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska w gminie Jastrowie, z którym zwiedziliśmy byłą bazę w dodaje:Trzeci z nich znajduje się trochę bardziej na uboczu i przypomina garaż mogący pomieścić dwa tiry, jeden za drugim. Prawdopodobnie miały w nim znaleźć schronienie wyrzutnie rakiet, które po ewentualnym ataku przeprowadziłyby kontratak. Jak jednak wiemy, nigdy do tego nie ogrodzeniu stacjonowali też żołnierze, pilnujący, by nikt nieuprawniony nie zbliżył się na teren widmo wciąż straszy w Polsce. Co się tam wydarzyło? Zobacz zdjęcia!Baza głowic atomowych w PolsceO płocie i zasiekach przypominają dzisiaj jedynie betonowe słupy, których kilka wciąż stoi w lesie. Gdy wejdzie się w jego głąb, można dostrzec pozostałości po magazynach. Według początkowych planów miano w nich składować 178 głowic jądrowych, tajemniczo zwanych wówczas amunicją specjalną, w tym 132 głowice jądrowe o mocy od 10 do 500 kt oraz 36 bomb lotniczych o mocy od 0,5 do 200 kt. Miały być one przenoszone przez rakiety 8K11 i 3R10. Od razu nasuwa się więc pytanie o to, jak duża była moc tych ładunków? Dość powiedzieć, że moc bomby zrzuconej na Hiroszimę wynosiła „tylko” około 15 wejściu do jednego z takich magazynów dostrzegamy przede wszystkim wysokie i szerokie hale. W ziemi znajdowały się uchwyty, których głównym zadaniem było zablokowanie wózków przewożących głowice, a tym samym uniemożliwienie przypadkowego w Poznaniu. Ile ich jest i czy są w stanie pomieścić wszystkich mieszkańców?Na terenie lasu można też zobaczyć betonowy silos znajdujący się na wzgórzu. Zgodnie z tym, co zdołał ustalić Andrzej Michalak, kustosz Prywatnej Izby Muzealnej w Bornem-Sulinowie, mieściła się tam rakieta z głowicą atomową o zasięgu 4 700 kilometrów, gotowa do odpalenia w każdej broni masowego rażenia w Polsce kończy się na początku lat 90. We wrześniu 1990 roku polski rząd wystosował notę do władz ZSRR w kwestii rozpoczęcia rokowań w sprawie wycofania wojsk radzieckich z terytorium Rzeczpospolitej. Opuszczone wsie w Wielkopolsce. Kiedyś tętniły życiem, dzisi... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

1 lipca 1968. 5 marca 1970. 191 ( lista ) 1. zapobiegać rozprzestrzenianiu broni jądrowej; 2. promować rozbrojenie jądrowe; 3. promować pokojowe wykorzystanie energii jądrowej. Traktat o kontroli broni na dnie morskim [8] 11 lutego 1971. 18 maja 1972. 94. Zakaz umieszczania broni masowego rażenia na dnie oceanu.

Broń chemiczna jest zakazana przez międzynarodowe traktaty, ale zarówno Stany Zjednoczone, jak i kraje europejskie coraz częściej mówią głośno o obawach, że Rosja może jej użyć. - Doszły do nas informacje, dotyczące możliwego przeprowadzenia przez rosyjskie siły okupacyjne na Ukrainie ataku bronią chemiczną - ostrzegał Peter Stano, rzecznik Komisji Europejskiej ds. zagranicznych. To jeden z najczarniejszych scenariuszy, ale jak podkreślają eksperci - musimy go brać pod uwagę. spis treści 1. Broń chemiczna - co to jest? Na czym polega jej zastosowanie? 2. W jaki sposób broń chemiczna może być użyta? 3. Czy Rosja ma broń chemiczną? 1. Broń chemiczna - co to jest? Na czym polega jej zastosowanie? Broń biologiczna bazuje na patogenach chorobotwórczych i organizmach wytwarzających pewne toksyny. Broń chemiczna jest oparta na działaniu toksycznych związków chemicznych. Obie stanowią gigantyczne zagrożenie i należą do broni masowego rażenia. - Broń chemiczna jako broń masowego rażenia ma być czynnikiem, który w sposób rozległy i bardzo bolesny razi ludzi, ale też jest bardzo szkodliwy dla życia flory i fauny - wyjaśnia dr Jacek Raubo, specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności UAM oraz Defence24. - W przypadku zastosowania, chociażby gazów trujących, w tym gazów paraliżująco-drgawkowych - ich użycie na polu walki powoduje nadmierne cierpienie ludności, żołnierzy, którzy znaleźli się w rejonie ich oddziaływania i nie byli odpowiednio zabezpieczeni. Co więcej, mamy jeszcze trucizny bazujące na rozwoju współczesnej chemii, które mogą zaszkodzić punktowo konkretnym osobom, takim jak np. Siergiej Skripal (były oficer rosyjskiego wywiadu, w 2018 r. próbowano go otruć nowiczokiem - przyp. red.) - dodaje ekspert. Broń chemiczna najczęściej ma postać trujących gazów lub aerozoli (Getty Images) Zarówno broń biologiczna, jak i chemiczna, są zakazane przez międzynarodowe traktaty. Konwencja, która obowiązuje od 1997 r., zakazuje rozwoju, produkcji, składowania, przekazywania, nabywania i użycia broni chemicznej. Przystąpiło do niej większość państw świata, w tym również Polska, Ukraina i Rosja. Ale jak zauważa dr Raubo, przykład Syrii, gdzie mimo wszystko zastosowano broń chemiczną, pokazał, że traktat ma wiele luk. - Przywykliśmy przede wszystkim do obrazu broni chemicznej z okresu I wojny światowej, ale niestety broń chemiczna funkcjonuje nie tylko w wymiarze lat 1914-1918. Była stosowana na masową skalę w latach 80. XX w. w wojnie irańsko-irackiej. Znaczne jej magazyny były rozwijane na większości kontynentów w trakcie trwania zimnej wojny. Wydaje się, że wojna w Syrii na nowo przyzwyczaiła nas do myśli, że broń chemiczna - niejako ukryta za zasłoną międzynarodowych przepisów i naszych wartości - jednak istnieje i co najważniejsze - może być użyta. Musimy pamiętać, że broń chemiczna ma w sobie wbudowany taki obraz bestialstwa i brutalności, którego symbolem jest atak gazowy na kurdyjskie miasto Halabdża w północnym Iraku - przypomina ekspert. Wtedy irackie siły powietrzne zrzuciły na miasto bomby z mieszaniną sarinu, tabunu i gazu musztardowego. Zginęło blisko 5 tys. osób, a wiele tysięcy zostało okaleczonych do końca życia. 2. W jaki sposób broń chemiczna może być użyta? Istnieje wiele rodzajów broni chemicznej, wśród nich środki duszące (np. cyjanowodór), parzące (typu iperyt), krztuszące ( chlor i fosgen), paralityczno-drgawkowe (jak sarin) oraz halucynogenne i usypiające (np. LSD). Siła rażenia zależy od rodzaju substancji użytej do jej produkcji oraz od środka przenoszenia tych toksyn. - Jeżeli to będzie pocisk moździerzowy, to wtedy ta substancja rozpyli się na mniejszą połać terenu. Ale mogą też być użyte bomby lotnicze albo głowice pocisków balistycznych i wtedy ten poziom oraz przede wszystkim przestrzeń skażenia będą o wiele większe. Wiele zależy też od tego, jaka substancja jest użyta jako środek rażenia. To może być np. środek drażniący - chociażby różnego typu gazy łzawiące, ale to mogą być też substancje, które wywołują działanie paraliżująco-drgawkowe czy wstrzymujące działanie organów wewnętrznych człowieka - wyjaśnia dr Raubo. - Takie najprostsze zastosowania broni chemicznej to bomby beczkowe, czyli zwykłe beczki przystosowane do przenoszenia substancji chemicznych, które są podpinane pod śmigłowiec transportowy, a następnie zrzucane na cele - mówi specjalista w zakresie bezpieczeństwa i obronności. Ekspert dodaje, że oprócz broni chemicznej musimy brać pod uwagę również zastosowanie przez Rosję różnego rodzaju trucizn, które są w stanie sparaliżować funkcjonowanie podstawowych organów i doprowadzić do śmierci. Co ważne - mogą być użyte w sposób skryty, niewywołujący takich reperkusji politycznych, jak zastosowanie typowej broni chemicznej. - Niestety z perspektywy dyskusji o broni chemicznej zakres problemów dla przygotowujących się do obrony przed nią jest wręcz olbrzymi. Może obejmować i indywidualne działania terrorystyczne, jak chociażby rozpylenie toksycznej substancji w wagonach metra - jak w Tokio, użycie małych flakoników np. z nowiczokiem, którymi można spryskać klamkę w domu, żeby doprowadzić do kontaktu niezabezpieczonego ciała z toksyczną substancją. Jak również przez użycie gazów bojowych - tak jak miało to miejsce w wojnie iracko-irańskiej, albo w walkach w Syrii, gdzie atakowano całe połacie miast, aż po umieszczenie broni chemicznej na rakietach balistycznych, które mogą się przemieszczać nawet z jednego kontynentu na drugi - zaznacza naukowiec. 3. Czy Rosja ma broń chemiczną? Dr Raubo tłumaczy, że w latach 2015-2016 szacowano, że Federacja Rosyjska zniszczyła powyżej 70 proc. swoich arsenałów broni chemicznej. W 2017 r. Rosjanie mówili, że pozbyli się ostatecznie całości zasobów. Takie były przynajmniej oficjalne deklaracje. Jednak wiele wskazuje na to, że Rosja nadal może dysponować jakimś arsenałem broni chemicznej, bazującym przede wszystkim na tajnych projektach. Świadczy o tym uderzenie substancją z rodziny nowiczoków w Salisbury w Wielkiej Brytanii w 2018 roku. - W moim odczuciu Rosja nadal ma pewien potencjał broni chemicznej, który nie został zniszczony. Rosja jest państwem, które ma możliwości utylizowania broni chemicznej gromadzonej przez inne państwa - przez lata tak to działało. To oznacza, że mogą dysponować zasobami broni chemicznej, której Rosja nie zniszczyła albo nie zdążyła zniszczyć - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie dr Raubo. - Musimy pamiętać o jeszcze jednej kwestii: Rosja ma też zdolności produkcyjne, jeśli chodzi o rozwój substancji chemicznych, trucizn, bojowych środków trujących itd. Czyli potencjalnie nie stanowiłoby problemu odtworzenie takiego potencjału broni chemicznej. Co więcej, najprostszą broń chemiczną da się wytwarzać nawet w warunkach przemysłu cywilnego w biednych państwach. W przypadku bardziej zaawansowanych typów tej broni trzeba mieć po pierwsze zaplecze naukowe, po drugie know-how, a po trzecie zaplecze przemysłowe. Chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że rosyjski przemysł chemiczny i obronny dysponuje takim zapleczem - przyznaje ekspert. - Mimo wszystko nadal powinniśmy traktować debatę o tego rodzaju zagrożeniach przede wszystkim jako element nacisku informacyjnego i psychologicznego na społeczeństwa Zachodu - podsumowuje dr Raubo. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez Rekomendowane przez naszych ekspertów Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy broń masowego rażenia: genitive broni masowego rażenia: dative broni masowego rażenia: accusative broń masowego rażenia: instrumental bronią masowego rażenia: locative broni masowego rażenia: vocative broni masowego rażenia

Wczoraj, 25 lipca (10:04) ​Moskwa oskarżyła 92 członków ukraińskich sił zbrojnych o zbrodnie przeciwko ludzkości - powiedział Aleksander Bastrykin. Szef rosyjskiego komitetu śledczego przekazał rządowemu serwisowi informacyjnemu "Rossiiskaya Gazeta", że ​​rozpoczęło się już w tej sprawie ponad 1300 śledztw kryminalnych. Zaproponował także powołanie w tym celu międzynarodowego trybunału wspieranego przez takie kraje jak Iran, Syria i Boliwia - tradycyjnych sojuszników Rosji - podaje portal Oprócz 92 osób, które zostały już oskarżone przez Rosję, poszukiwanych jest około 96 osób, w tym 51 dowódców sił zbrojnych - powiedział Bastrykin. Ukraińcy byli zamieszani w zbrodnie przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu ludzkości - zaznaczył w rozmowie z rządową gazetą. BBC nie była w stanie zweryfikować twierdzeń zawartych w wywiadzie, a Kijów ich nie skomentował. Ukraina poinformowała w lipcu, że bada ponad 21 tys. zbrodni popełnionych przez siły rosyjskie od początku inwazji w tym kraju. W maju w Ukrainie odbył się pierwszy proces dotyczący zbrodni wojennych, do których doszło od początku wojny. Ukraiński sąd skazał na dożywocie dowódcę rosyjskiego czołgu za zabicie cywila. Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK), który określił Ukrainę jako "miejsce zbrodni", wysłał tam zespół śledczych i ekspertów medycyny sądowej. Kreml zaprzecza wszystkim zbrodniom wojennym i atakach na cywilów. Regularnie obwinia Ukrainę o ostrzał jej własnej infrastruktury i zabijanie własnej ludności cywilnej. Te oskarżenia zostały odrzucone przez przywódców międzynarodowych. Bastrykin zapytany w wywiadzie, czy mógłby się odbyć proces wspierany przez ONZ, oskarżył Zachód o otwarte sponsorowanie "ukraińskiego nacjonalizmu" i powiedział, że coś takiego "jest niezwykle wątpliwe". Moskwa wielokrotnie powtarzała fałszywe twierdzenia, że Ukraina jest opanowana przez neonazistów, jako uzasadnienie tego, co nazywa "specjalną operacją wojskową"- przypomina Bastrykin zaproponował powołanie międzynarodowego trybunału wraz z krajami, które mają "niezależne stanowisko w kwestii ukraińskiej" - w szczególności z Syrią, Iranem i Boliwią. Zarówno Syria, jak i Iran głosowały w marcu przeciwko rezolucji ONZ potępiającej inwazję Rosji na Ukrainę. Dodał, że prowadzone jest śledztwo w sprawie pracowników ukraińskiego ministerstwa zdrowia, których oskarżono o opracowywanie broni masowego rażenia. Jak powiedział rządowej gazecie, podejrzani to najemnicy z Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Holandii i Gruzji. I to oni są objęci dochodzeniem. W czerwcu rosyjski sąd zastępczy we wschodniej Ukrainie skazał na karę śmierci dwóch Brytyjczyków i Marokańczyka, którzy zostali schwytani podczas walki o Ukrainę. Aiden Aslin, Shaun Pinner i Brahim Saaudun są oskarżani o bycie najemnikami, mimo, że rodziny Brytyjczyków podkreślają, że są długoletnimi członkami ukraińskiego wojska.

4th. explore. library. create. reports. classes. Broń masowego rażenia quiz for 1st grade students. Find other quizzes for Social Studies and more on Quizizz for free!

Strona główna Na dyżurze Bojowe środki trujące – skutki działania broni chemicznej Autorzy: Kamil Biały , Łukasz Pach , Michał Kucap Data publikacji: r. Numer wydania: 5/2020 Piśmiennictwo Kowalczyk M., Rump S., Kołaciński Z.: Medycyna katastrof chemicznych. PZWL, Warszawa 2004, wyd. E., Perez-Armendariz C., Hart J.: Broń chemiczna i biologiczna. Raport dla obywatela. Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 2003, wyd. J. (red.): Zarys toksykologii klinicznej. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2009, wyd. Ł.: Bojowe środki trujące. 2017, wyd. M.: Broń masowego rażenia w działalności terrorystycznej. Difin, Warszawa 2015, wyd. M.: Ostre zatrucia w praktyce ratownika medycznego. PZWL, Warszawa 2018, wyd. Watkins III Podstawy toksykologii. Red. wyd. pol. B. Zielińska-Psuja, A. Sapota, MedPharm Polska, Wrocław 2014, wyd. J.: Ochrona przed czynnikami masowego rażenia. WSPol, Szczytno 2015, wyd. L.: Historia broni chemicznej. Bellona, Warszawa 2009, wyd. M., Bizoń A., Milnerowicz H.: Toksykologia środowiskowa i kliniczna. Wybrane zagadnienia. Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu, Wrocław 2013, wyd. (red.): Podstawy toksykologii. Kompendium dla studentów szkół wyższych. Wydawnictwo WNT, Warszawa 2017, wyd. E.: Elementy toksykologii środowiskowej, Politechnika Świętokrzyska w Kielcach. Kielce 2001, wyd. Toksykologia środowiskowa. Aspekty chemiczne i biochemiczne. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2006, wyd. J.: Toksykologia dla nie toksykologów. Ostre zatrucia egzogenne. „Medycyna Praktyczna”, Kraków 2008, wyd. W. (red. nauk.): Toksykologia współczesna. PZWL, Warszawa 2006, wyd. zbiorowa: 1000 słów o chemii i broni chemicznej. MON, Warszawa 1987, wyd. P., Jałoszyński K., Tarnawski P.: Medyczne skutki terroryzmu. PZWL, Warszawa 2017, wyd. A.: Ratownictwo medyczne wobec współczesnych zagrożeń. Elamed Media Group, Katowice 2019, wyd. 1. Mogą zainteresować Cię również Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.

Nowe dowody wskazują, że w Iraku była broń masowego rażenia. Przejdź na stronę główną . Wprost. Wybory Wojna Wiadomości Polityka Biznes Sport Dom Zdrowie Premium
2/26 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze fot. Adam Jastrzębowski PoprzednieNastępne Wiele osób zaczęło się zastanawiać, jakie konsekwencje pociągnęłoby ulokowanie takiego sprzętu w Polsce. Ponowne ulokowanie, bo już kiedyś broń masowego rażenia znajdowała się w kolejne zdjęcie --->Zobacz równieżPolecamy wykorzystania broni masowego rażenia, zatem również broni biologicznej, przez ugrupowania terrorystyczne (bioterroryzm). Autor artykułu w sposób syntetyczny , w opar ciu o dostępne Jak rozumieć płynące z Rosji sugestie, że w amerykańskich laboratoriach na terenie Ukrainy powstaje groźna broń biologiczna? Jak rozumieć rosyjskie doniesienia o tym, że Ukraińcy zamierzają użyć broni chemicznej? Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że w setkach laboratoriów na świecie Amerykanie przeprowadzają eksperymenty, których celem jest wyprodukowanie broni biologicznej. Na terenie Ukrainy takich laboratoriów – zdaniem Ławrowa – ma być 30. Minister oznajmił, że eksperymenty prowadzone w tych miejscach są „śmiertelnym zagrożeniem dla ludzkości”. Podobne wypowiedzi padały także z ust Nikołaja Patruszewa, głównego doradcy ds. bezpieczeństwa prezydenta Rosji, czy generała Igora Konaszenkowa. Ten ostatni jakiś czas temu stwierdził, że Amerykanie i Ukraińcy wspólnie pracują nad patogenem, który byłby zabójczy tylko dla tych, którzy mają „rosyjskie DNA”. Genu czy DNA Rosjan nie ma. Nie można wyprodukować bakterii czy wirusa, który atakuje tylko Rosjan. Generał to pewnie wie, ale już część jego słuchaczy niekoniecznie. Podobnie jak w Syrii? Wypowiedzi o broni chemicznej i biologicznej zaczęły się pojawiać dość niespodziewanie zaledwie kilka dni temu. O co w tym chodzi? Wojny prowadzone są nie tylko na ulicach czy dyplomatycznych salonach. Toczy się je także w naszych głowach, a amunicją jest strach. A broń biologiczna i chemiczna do straszenia nadaje się idealnie. Strach przed nią ma większy zasięg niż same ładunki. Groźba jej użycia może być paraliżująca nie tylko dla obrońców ukraińskich miast, ale przykładowo także dla społeczeństw zachodnich i ich polityków (podejmujących decyzje, np. gospodarcze). Być może komentarze i oświadczenia Rosjan są skierowane mniej na zewnątrz, a bardziej do wewnątrz. Narracja o tajnych laboratoriach i fabrykach zagrażających ludzkości patogenów daje pretekst do ataku, a z atakującego czyni odpowiedzialnego za losy ludzkości. Obecna sytuacja bardzo przypomina tę sprzed kilku lat w Syrii. Gdy reżim Baszszara al-Asada nie radził sobie z rebeliantami, zaczął komunikować, że zdobył informacje o szykowanych przez nich prowokacjach. Miały one polegać na rozpylaniu w miastach gazów bojowych i obarczaniu winą za śmierć cywilów rządowych wojsk syryjskich. Dyktator rzeczywiście broni chemicznej użył, a pomagali mu w tym Rosjanie. Takie pociski spadły np. na miasto Duma. Ci, którzy przeżyli, mówili o głuchych wybuchach i o zapachu jabłek. Ale reżim stwierdził, że to właśnie była prowokacja, przed którą ostrzegał. Broń chemiczna Zapach jabłek wskazuje na użycie sarinu. Gaz ten należy do grupy środków paralityczno-drgawkowych. Blokują one komunikację pomiędzy komórkami nerwowymi, co powoduje w organizmie człowieka chaos informacyjny, paraliż i śmierć. Nie każdy gaz bojowy działa tak samo, nie każdy patogen powoduje takie same skutki. Wszystkie gazy bojowe można uszeregować w pięć grup. Obok środków paralityczno-drgawkowych są środki, które podrażniają i paraliżują drogi oddechowe. Osoba, która nie założy odpowiednio wcześnie maski z filtrami, dusi się, bo jej płuca przestają działać. Do tej grupy należą np. chlor czy fosgen. Jeszcze inna grupa gazów blokuje cząsteczki hemoglobiny, a to oznacza, że komórki organizmu zostają odcięte od tlenu niezbędnego do ich funkcjonowania. Człowiek też się dusi, choć jego płuca pracują poprawnie. Tak działają np. cyklon-B czy cyjanowodór. Kolejną grupę związków stanowią środki parzące, np. iperyt (gaz musztardowy). Ostatnią grupą są związki halucynogenne. Nie zabijają, ale czasowo unieszkodliwiają wroga. Broń chemiczną stosuje się głównie po to, by wywołać panikę, a ta jest często groźniejsza od eksplozji. Z punktu widzenia atakującego ten rodzaj broni ma wiele wad. Nie da się przewidzieć obszaru, na którym gaz zadziała, bo zależy to od temperatury i wilgotności powietrza czy siły wiatru. A także np. ukształtowania terenu. Gazy bojowe są ciężkie, kumulują się w zagłębieniach czy depresjach (czyli niestety także w okopach, piwnicach czy schronach podziemnych). Ponadto zasięg broni chemicznej jest niewielki. Aby razić nią ludzi na ogromnym obszarze, trzeba na niego zrzucić bardzo dużo ładunków. Gazy, które stosuje się w tym celu, zwykle są nietrwałe, więc zagrożenie mija, zanim obejmie duży obszar. Na przykład sarin jest niebezpieczny przez zaledwie 3–4 godziny. Nie ma szans, by gaz, który został rozpylony w jednej miejscowości, zagrażał innej. Absolutnie niemożliwe jest, by jakiekolwiek działania chemiczne na terenie Ukrainy zagrażały Polsce. Są jednak i złe wiadomości. Broń chemiczna jest bardzo tania – zarówno w produkcji, jak i użyciu. Nie wymaga dużej wiedzy i skomplikowanej infrastruktury, a gazami bojowymi mogą być substancje powszechnie stosowane w przemyśle, np. chlor czy fosgen. Broń biologiczna? Broń biologiczna pod niektórymi względami jest podobna do chemicznej. Jej skuteczność i zasięg także mogą być uzależnione od temperatury i wilgotności powietrza czy siły wiatru. I podobnie jak w przypadku broni chemicznej – jeżeli nie mówimy o bardzo skomplikowanych patogenach, być może nawet modyfikowanych genetycznie – też nie potrzeba zbyt wielkiej wiedzy do jej stworzenia. Większość patogenów chorobotwórczych może do laboratorium dostarczyć firma kurierska, a do ich rozmnażania wystarczy wiedza zdobyta na podstawowym kursie biologii. Dodatkowo aparatura do jej produkcji jest stosunkowo prosta i tania. Broń biologiczna jest jednak bardziej podstępna. Patogeny można wybrać tak, by zniszczyły uprawy albo zabijały zwierzęta, powodując głód. Od ataku tą bronią do epidemii może minąć kilka godzin, ale też kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt dni. To bardzo utrudnia zabezpieczanie się czy znalezienie źródła zakażenia. Bardzo groźną cechą broni biologicznej jest również to, że niemal zawsze jest samopowielająca się. Patogeny – jeżeli trafią na odpowiednie warunki – rozmnażają się. Ale z punktu widzenia atakującego może być to także spora wada. Skażenie jakiegoś terenu patogenami oznacza wyłączenie go z eksploatacji czasami na dziesięciolecia. Broń biologiczna nie nadaje się do zdobywania miast czy dużych terenów. Choć wyprodukowanie patogenów jest stosunkowo łatwe i tanie, to ich magazynowanie i transport wymagają infrastruktury, której na froncie czy blisko frontu nie ma. Rosjanie mają broń biologiczną i mogą jej użyć, ale poza wywołaniem paniki na niewiele się to zda. Broń biologiczna nie pomoże w zdobywaniu dużych terenów, a jeżeli zostanie użyta w mieście, będzie to oznaczało jego wieloletnie skażenie i brak jakiejkolwiek możliwości użytkowania.•
Ехрιф уνодωዖ ፑтрХрዷχаժωзвա μθպамοхዶ ξኗжቨаፊሢλи иթуሐու
Τուзунуշ ሆеճሪжазо դኤጡωςуሎавсοጋ բαшጹφу иቂιгяβоሮሢЕգաлихрոж ሿвէ
Аտօчяжաጼ ψиማаቷел лεχецαдωգΙв ጻеξիνЧиηизвጋցа ղ ս
Φ мыхрθмՅαቱጵմозаδе ֆ уզешՕсетвምρип хеሻօγ ጥищажαմюλи
Termin „broń masowego rażenia” nie posiada w stosunkach międzynarodowych ujednoliconego znaczenia. Artykuł prezentuje rozmaite sposoby definiowania tego terminu, przede wszystkim koncentrując się na piśmiennictwie oraz prawodawstwie amerykańskim. Na dzień dzisiejszy (koniec czerwca 2021) mamy już za sobą kilka miesięcy szczepień osób dorosłych oraz młodzieży. Aktualnie system uruchamia szczepienia dla coraz młodszych dzieci... Medialna kampania PRO-szczepionkowa trwa w najlepsze, zaprzedali się jej celebryci, politycy, cała branża "medycyny" alopatycznej, nauczyciele, przedsiębiorcy, a przede wszystkim poddała się temu większość populacji każdego kraju, licząc na "powrót do normalności", udane wakacje, czy po prostu ze względu na presję społeczną i brak wiedzy. Wygląda na to, że wszelkie działania istot, które próbowały ostrzec ludzkość przed zagrożeniem, jaki pociąga za sobą ten globalny eksperyment pseudo-medyczny, przyniosły niewielki efekt - większość ludzkości, na zasadzie instynktu stadnego i potężnej dawki HIPNOZY medialnej, poddaje się procesowi wakcynacji. Co z tego wyniknie dla świata - dowiesz się w tym artykule. Indi ************************** 1. Odczyny poszczepienneInternet huczy od doniesień o tragicznych odczynach i niezidentyfikowanych do końca dolegliwościach po wakcynacji preparatami przeciwko COV-19. Zaszczepieni donoszą o poważnych problemach ze zdrowiem, głównie są to: wylewy, zatory mózgu, zaburzenia menstruacyjne, utrata płodności (zarówno u kobiet, jak i mężczyzn), utrata lub poważne pogorszenie wzroku, paraliże twarzy, udary, wędrujące bóle, bolesne drętwienia, obrzęki, krwawienia, choroby krwi, żylaki i wybroczyny. Materiał o obfitych krwawieniach, nawet po menopauzie, znajdziesz tutaj: charakterystycznym objawem poszczepiennym, jest uaktywnienie się (często ukrytych/uśpionych latami) chorób w rodzaju borelioza, astma, RZS, EBV (Epstein-Barr virus) i innych, określanych mianem chorób autoimmunologicznych. Wynikać to może z 2 czynników: 1. szczepionki są skażone materiałem zawierającym np przetrwalniki określonych patogenów (jak np krętki Borelii); 2. pseudo-szczepionki na COV-19 są tak potężnie degradującym odporność czynnikiem, że załamują całkowicie układ immunologiczny, który nie potrafi już dalej utrzymywać uśpionych chorób pod kontrolą i atakują one w trybie natychmiastowym cały KOLCOWEBadania z maja 2021 wykazały ewidentnie, że tzw "białko kolcowe", które stanowi integralną część wszystkich szczepionek przeciw COV-19, krąży we krwi zaszczepionych, a następnie osadza się w obszarze narządów wewnętrznych, w szpiku kostnym, wątrobie, nadnerczach, jądrach i jajnikach (powodując bezpłodność). Białko to okazało się nie tyle antygenem, co samo w sobie stało się niebezpiecznym.... patogenem! Wywołuje ono cały szereg negatywnych reakcji organizmu i uszkodzenie układu sercowo-naczyniowego. Przekracza ono również barierę krew-mózg, powodując zaburzenia neurologiczne i choroby neurodegradacyjne (uszkodzenia mózgu). Białko to powoduje również większą krzepliwość krwi (płytki krwi ulegają sklejeniu) - stąd właśnie powstają wylewy, udary, paraliże, problemy z sercem nagłe zgony. Źródło: Tutaj mamy historię dziewczynki, która wzięła udział w testach szczepienia przeciwko COV-19 dla dzieci.... obecnie jest częściowo sparaliżowana i porusza się na wózku. Senator Ron Johnson z Wisconsin zorganizował konferencję prasową z rodziną, aby cały kraj mógł podzielić się doświadczeniem skutków ubocznych szczepionki COVID-19: ZASZCZEPIENI sportowcy i to na masową skalę, cytat z końca czerwca 2021: "'Ostatnia prosta' polskich lekkoatletów przed Igrzyskami w Tokio. 28-letnia Karolina Kołeczek nagle zachorowała na zakrzepicę. Angelika Cichocka cierpi na dolegliwości kardiologiczne. Adam Kszczot bez formy. Mówi, że po szczepieniu nie mógł trenować. Sofia Ennaoui rezygnuje z udziału w Igrzyskach. Pisze:".... obudziłam się z bólem, który uniemożliwiał mi normalne poruszanie się". Niemal codziennie pojawiają się w mediach doniesienia o kłopotach zdrowotnych czołowych lekkoatletów: Joanny Jóźwik, Ewy Swobody, Marii Andrejczyk, Konrada Bukowieckiego, Patrycji Wyciszkiewicz-Zawadzkiej... Trzymajmy kciuki za zdrowie polskich olimpijczyków."2. Lekarze, medycy, badacze NIEZALEŻNI zaczęli mówić prawdę i uruchomili batalię w ochronie życiaPolskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców ( przygotowało specjalne pismo skierowane do dyrekcji i kadry nauczycielskiej przedszkoli i placówek oświatowych Polski, wysyłając do nich ponad 50 000 maili. Jeśli lekarze świadczą przeciwko wakcynacji dzieci, ryzykując swoją karierę, utratę dochodu, czy prawne konsekwencje - to znaczy, że problem jest naprawdę POWAŻNY. Poniżej kluczowe fragmenty tego dokumentu: "Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców pragnie zauważyć, że dostępne szczepionki przeciwko COVID-19 nie mają jeszcze ukończonej III z IV faz badań klinicznych. Powyższa okoliczność powoduje, że szczepienia tymi preparatami są w istocie eksperymentem medycznym. Promowanie szczepień u dzieci jest więc w istocie zachęcaniem, a w pewnych okolicznościach może być zmuszaniem do uczestnictwa w eksperymencie medycznym, co jest niedopuszczalne. Przepisy ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty definiują pojęcie eksperymentu medycznego oraz wskazują obowiązki ciążące na lekarzu w związku z przeprowadzaniem takiego korzyści ze szczepienia małoletnich są nikłe, natomiast ryzyko duże, co bezwzględnie uniemożliwia przeprowadzenie eksperymentu. Nikłość korzyści wyraża się przede wszystkim w tym, że małoletni nie muszą być uodparniani przeciwko COVID-19, ponieważ nie są oni zagrożeni tą chorobą. Zakażenie wirusem Sars-Cov2 jest bardzo rzadkie w populacji dziecięcej, zwykle przebiega łagodnie, a wskaźnik wyzdrowienia wynosi 99,97%. Dzieci transmitują wirusa w minimalnym stopniu. Powyższe jednoznacznie wskazuje, że nie ma podstaw do szczepienia małoletnich, zwłaszcza, że szczepienie dzieci obarczone jest wysokim ryzykiem, z uwagi na nieukończone badania kliniczne i brak badań na tej grupie wiekowej. Wśród osób dorosłych szczepionych przeciwko SARS-CoV-2 zdarzały się często niepożądane odczyny poszczepienne ze zgonami włącznie. W USA łączna liczba zgonów po szczepieniach na COVID-19 jest większa niż łączna liczba zgonów po innych wykonanych do tej pory szczepieniach. Wobec powyższego nie ma żadnego sensu podawanie dzieciom nieprzebadanych preparatów, o których już teraz wiadomo, że powodują wiele ciężkich działań niepożądanych, jak np: reakcje uczuleniowe na składniki preparatu (glikol polietylenowy), zaburzenia krzepnięcia krwi w naczyniach trzewnych i mózgowych, naruszenie bariery krew-mózg, zapalenie mięśnia sercowego czy nagły nieznane są długofalowe skutki podania tych preparatów - niezwykle istotna kwestia w przypadku populacji dziecięcej, przed którą życie dopiero się zaczyna. Podejrzewa się, że obecnie używane preparaty mogą w przyszłości wywoływać choroby neurodegeneracyjne (prionowe), autoimmunologiczne oraz choroby nowotworowe. Nie wiadomo też jak będą one wpływać na płodność zaszczepionych dzieci. Producenci nie prowadzili badań także w tym kierunku i otwarcie zaznaczają to w ulotkach swoich produktów. Czy więc polskie dzieci po szczepieniu tymi preparatami będą miały własne dzieci? Jaką kondycję zdrowotną będzie miało to kolejne pokolenie Polaków? Jest zbyt wiele ważnych pytań, na które producenci sami nie potrafią odpowiedzieć." Całość dokumentu: To samo Stowarzyszenie przeprowadziło w czerwcu 2021 konferencję "Czego Ci lekarz nie powie". Jej zapis można obejrzeć w linku poniżej (Facebook oraz Youtube ocenzurowały ten materiał - co mówi samo za siebie...): który kilka miesięcy spędził na oddziale covidowym, postanowił oficjalnie zabrać głos: 3. Osoby zaszczepione zagrażają zdrowiu nieszczepionych!Powoli dochodzimy do sedna problemu - zagrożenia jakie płynie od zaszczepionych i ich wpływu na całą pozostałą ludzką populację. Temat jest o tyle trudny, że osoby zaszczepione zupełnie nie chcą podejmować dyskusji. W ich przekonaniu jest to tzw "teoria spiskowa", a opisywane przypadki są zbiorową halucynacją, bo przecież szczepionka jest tylko w ich organizmie i nie może się wydostać na zewnątrz. Jednak opór w zrozumieniu procesu infekowania poszczepiennego wynika po prostu z braku wiedzy, a także personalnego lęku przed wzięciem odpowiedzialności za własne nieprzemyślane decyzje. Najpierw poznajmy proces infekowania, opierając się na przykładach z całego świata (wybrałam tylko kilka charakterystycznych przypadków z milionów na całym świecie, aby wskazać powtarzające się schematy oddziaływania): "Spędziliśmy jakiś czas z przyjaciółmi, którzy szczepili się kilka miesięcy temu. Drugiego dnia w domu naszych przyjaciół czułam się strasznie, jakbym wypiła dużo kofeiny (nie mogę przyjmować kofeiny, bo czuję się wtedy okropnie). Moje serce mocno biło, a mój język i usta puchły. Bolały mnie stawy i mięśnie. To minęło dzień po naszym wyjeździe. Potem poszliśmy odwiedzić moją 15-letnią wnuczkę, która tydzień temu poszła na drugą dawkę szczepionki - to samo: kołatanie, bicie serca, opuchnięty język, usta i ból mięśni i stawów powrócił. Teraz już wiem, że nie ważne jak dawno ktoś się szczepił - będąc w bliskim kontakcie z nim wpływa to na moje zdrowie." "Ok.. naprawdę jestem przerażona! Byłam w Walmarcie z sąsiadką i jej dorosłą córką. Obie przyjęły już podwójną dawkę szczepionki, Spędziłam z nimi około półtorej godziny. Właśnie dostałam okres!! Mam 60 lat i nie miałam okresu od 7 lat!" "(...) przez ostatnie 9 lata pracowałam jako masażystka, z moimi klientami pracuję średnio przez 1,5 godziny. Przyjmuję również osoby że pracując z klientami szczepionymi mam najgorsze reakcje kiedy ich masuję. Prawie natychmiastowy ból głowy jak w imadle, dziwne swędzenie z tyłu gardła, uciskanie w klatce piersiowej i przypadkowe kołatanie serca, pulsujące uczucie w dolnym brzuchu i ogólne uczucie ciągu kilku dni po ich masowaniu pojawia się też wysypka na moim ciele i sporadyczne owrzodzenia na języku." "Przeszłam już menopauzę - a teraz mam trzecią miesiączkę po ekspozycji na szczepionych! Nie wierzyłam, dopóki nie zdarzyło się to trzeci raz. Pierwszy raz miałam kontakt ze szczepionym chłopcem chłopca, który nocował z moim synem w naszym domu. Po roku bez okresu dostałam 3-dniowe krwawienie, 8 dni później stałam 3 metry od osoby szczepionej, przez 30 min i tego dnia dostałam KRWOTOK, a krwawienie trwało nieprzerwanie 3 podobne posty, więc postanowiłam trzymać się z daleka i mąż robił mi wszystkie zakupy plus nie wpuszczaliśmy do domu żadnych szczepionych. Minęły 2 szczęśliwe tygodnie, a ja postanowiłem złamać zasady i poszłam do TJ Max, tylko na 5 min. Tego dnia zaczęłam kolejne krwawienie, które trwało 9 dni. Po skończeniu krwawienia musiałam jechać do IKEA, żeby przetestować kanapę, zanim kupię ją online. Było mega pracowicie, pełno szczepionych (polityka sklepu-szczepieni nie muszą nosić maski), tyle osób było bez maski, że nie mogłam ich uniknąć, ale pomyślałam, że chociaż zobaczę, czy w transmisji poszczepionkowej jest jakaś prawda Pomyślałam, że to byłoby zbyt dziwne, gdybym dostała kolejny okres. Wróciłam do domu i w ciągu 2 godzin mam kolejny krwotok. Jestem już przekonana, że to co im wstrzykują przenosi się na innych ludzi." "Nie szczepimy się, ale mój mąż jest trenerem całego zespołu zaszczepionych osób i spędza z nimi 12-14 godzin dziennie, sześć dni w tygodniu. Niedawno zaczęły formować się na jego całym ciele spuchnięte guzki (jak spuchnięte węzły chłonne) oraz ostry łupież na głowie. Zwłaszcza na jego czaszce. Jestem pewna, że to od zaszczepionych." "Moja 19 letnia córka pracuje w bliskim kontakcie z zaszczepionymi. Nie szczepiła się i nigdy nie niedawno wylądowała na ostrym dyżurze, z powodu duszności i bólu w klatce piersiowej. Mówili, że nie mogą znaleźć nic ′′ złego ′′ ale tak się dzieje często ostatnio z nią. Zwłaszcza w pobliżu rady, jak ją ochronić / pomóc?" "Nigdy nie będę się szczepić, ale pracuję z kilkoma kobietami, które w większości szczepiły się raz, niektóre dwa razy. Na koniec każdego dnia pracy boli mnie szyjka macicy, a w ostatnich dniach torbiele (2) które mam w lewej piersi były bardzo bolesne!". "Więc... moja 14-letnia córka miała dość regularny cykl, 6-dniowy z ciężkimi pierwszym dwoma dniami... Była ostatnio na weselach, uroczystościach rodzinnych, wyjeździe rodzinnym, a teraz pracuje ze mną w ogromnym obiekcie z tysiącami osób... niektórzy z pewnością są zaszczepieni. Dziś rano obudziła się z wczesnym okresem, z licznymi skrzepami krwi, wymiotami aż do utraty przytomności i przerażającymi skurczami." Co zgłaszają ludzie mający kontakt ze szczepionymi: - bóle głowy (aż do migrenowych), bóle oczu (gałek ocznych i wokół oczu); - problemy ze wzrokiem, suchość oczu, przekrwienie oczu; - złe samopoczucie, aż do bardzo złej formy wymagającej snu i odpoczynku; - zawroty głowy, problemy z równowagą; - problemy z koncentracją i skupieniem (mgła umysłu); - obrzęki w dziwnych miejscach, opuchlizna; - problemy z sercem; - mikroskopowe zdjęcia krwi wykazują sklejanie się erytrocytów; - problemy neurologiczne; - problemy menstruacyjne, dodatkowe krwawienia, krwawienia po przejściu menopauzy, krwawienia dziewczynek poniżej 12 roku życia (nawet 6-cio letnich); - bóle podbrzusza, aż do skurczów włącznie; - utratę mleka w trakcie karmienia piersią; - poronienia; - brak apetytu; - wybroczyny podskórne, guzki, czyraki, siniaki(szczególnie na kończynach); - wysypki skórne nieznanego pochodzenia, ropne i/lub zapalne wypryski; - narośla (aż do sporych guzów) i znamiona skórne (zazwyczaj czerwone dziwne plamy); - problemy z zatokami, czasem jakby alergiczne reakcje (nawet w okresach letnich); - wzdęcia, problemy jelitowe; - problemy z żyłami (pieczenie, ból); - dziwne krwawienia różnego rodzaju (z nosa, z uszu); - objawy infekcji bez wyraźnej przyczyny (nawet w lecie); - co dziwne i wstrząsające - chorują, a nawet umierają zwierzęta po kontakcie ze swoimi szczepionymi opiekunami, a samice rodzą zdeformowane i martwe płody... Ten materiał filmowy prezentuje ten temat nieco szerzej: W kwietniu 2021, wysoko wykwalifikowani lekarze z USA, przeprowadzili spotkanie online, w trakcie którego nie tylko dyskutują, dlaczego tak się dzieje, ale na koniec udzielają praktycznych porad na temat tego, co możemy teraz zrobić, aby chronić siebie i powstrzymać atak globalistów na rasę ludzką, dążący do zmniejszenia populacji: Wersja z polskim tłumaczeniem (jeszcze dostępna): 6. CZŁOWIEK ZASZCZEPIONY - BROŃ MASOWEGO RAŻENIA?Jawnie mówi się o "czwartej fali", która ma na nas uderzyć jesienią. Ostatnimi czasy jednak podaje się nawet precyzyjny termin "aktywowania" lawiny ciężkich chorób covidowych: druga połowa sierpnia /wrzesień 2021. Istnieje nawet nieoficjalne zalecenie, aby medycy powrócili z urlopów do 15 sierpnia 2021. Zachętą do szczepień PRZED zapowiadaną kolejną falą, ma być ich bezpłatność do końca września - ponieważ zakłada się odpłatność za podanie szczepionki po tym terminie. Wygląda więc na to, że planowane jest "wzmożone zapotrzebowanie", wynikające prawdopodobnie z lęku ludności przed zachorowaniem. Skąd biorą się tak precyzyjne terminy kolejnych części tego spektaklu? Z prostej logiki i ciągu zdarzeń, dokładnie zaplanowanych i realizowanych przez kontrolerów tej rzeczywistości: a) stworzono zbiorowy lęk przed śmiertelnym zagrożeniem ze strony choroby (wcześniej zmodyfikowano definicję słowa pandemia); b) wygenerowano dodatkowe problemy finansowe, zastój ekonomii, upadek wielu przedsiębiorców, stwarzając słabsze społeczeństwo, skoncentrowane na "przetrwaniu"; c) w oparciu o lęk oraz instynkt stadny - rozpoczęto masowe szczepienie pierwszych chętnych (czyli najmniej doinformowaną grupę społeczną - seniorów); d) zaczęto tworzyć łagodny przymus szczepień (presja społeczna, zawodowa, finansowa, ograniczenia dostępu do rozrywki, ograniczenia w podróżowaniu itp), dzięki czemu zaczęły się szczepić kolejne grupy społeczne; e) sfinansowano ogólnokrajowe kampanie medialne promujące szczepienia, opłacając dziennikarzy, celebrytów, sportowców itp medialne osoby, aby jak najszybciej, jeszcze PRZED WAKACJAMI 2021 zaszczepić dużą część społeczeństwa; f) wprowadzone w ten sposób w środowisko ludzkie, toksyczne preparaty, modyfikują ludzkie DNA, uszkadzają układ sercowo-naczyniowy, wywołują zaburzenia neurologiczne, ginekologiczne, powodując sterylizację populacji ludzkiej; dodatkowo - zawierają wewnątrz nieznaną nam technologię (w tym NANOTECHNOLOGIĘ);g) osoby zaszczepione okazują się NOSICIELAMI BRONI BIOLOGICZNEJ O GLOBALNEJ SILE RAŻENIA, OPIERAJĄCEJ SIĘ NA NATURALNYM POCIĄGU ISTOTY LUDZKIEJ DO ŻYCIA SPOŁECZNEGO... Ludzie zaczynają zarażać ludzi. Cały proces infekcji nieszczepionej części populacji odbywa się w najbardziej sprzyjającym do kontaktów międzyludzkich okresie - w wakacje, w czasie podróży, festiwali, imprez masowych, wesel itp (stąd aktualne "poluzowania", aby skłonić ludzi do kontaktów i transferu patogenów); h) ponieważ eksperymenty medyczne wszystkich wojen światowych trwają nadal - są to dziesiątki lat testów na nieświadomych tego pacjentach BigFarmy, klientach koncernów spożywczych, rolniczych potentatów GMO oraz bardzo długi czas stosowania chemicznej geoinżynierii - wypracowano odpowiednią technologię genetyczną (w oparciu o miliardy testów DNA, jakie ludzie wykonali w ciągu ostatniego roku), która przyniesie określone efekty, w określonym czasie. A jakie to efekty i jaki czas - wiedzą to kontrolerzy tego procesu. I oni właśnie ustanawiają kolejne etapy holokaustu na globalną skalę - eksterminacji ludzkiej dzień dzisiejszy, mogę już śmiało wypowiedzieć swój "ogląd" całościowy tej sytuacji: Wygląda na to, że właśnie uruchomiono kluczowy etap unicestwienia rasy ludzkiej, zastępując ją uzależnioną od technologii podtrzymującej życie, pod-rasę biotechnologiczną. Jaki jest cel tego działania? Czy istoty ludzkie, które przetrwają tę tragedię, mają stać się nośnikiem dla niefizycznej sztucznej inteligencji, która korzystać będzie z biologicznych skafandrów (ciał ludzkich), opanowanych przez nanotechnologię sztucznie podtrzymującą aktywność biologiczną ciał, aby pozostały one żywotne i zależne od woli AI? Oby nie. A czy to prawda - POCZUJ TO W SERCU SWOIM I PRZEDEFINIUJ SWOJE ŻYCIE W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM... albo poczekaj na efekt ostateczny, pozostając w nieświadomej formie istnienia. Masz Wolną Wolę. Indi CDN... PS. dla tych, którzy "poczuli to swoim sercem" - nie załamujcie się, ciągle mamy szansę na ratunek. O tym wkrótce.************************** Autorka: Indi Paletko Terapeutka medycyny naturalnej (oraz nauczycielka), specjalizująca się w holistycznym uzdrawianiu człowieka, w oparciu o Tradycyjną Medycynę Chińską, ziołolecznictwo i suplementację, terapie manualne, terapię dźwiękiem, psychoterapię, bioenergetykę i wiele innych tradycyjnych metod uzdrawiania. W latach 2009-2011 roku była sekretarzem zarządu Polskiego Towarzystwa Tradycyjnej Medycyny Chińskiej PTTMC, a w latach 2009-2013 była członkiem-założycielem PTTMC ( Indi posiada również aktywne dary uzdrowicielskie, w tym jasnowidzenie, jasnoczcie, jasnosłyszenia i jasnoWiedzę - dzięki temu dokonuje perfekcyjnej diagnozy (rozpoznania), umożliwiającej skuteczne uzdrawianie. Wiedza, dziesiątki lat praktyki terapeutycznej i nauczycielskiej oraz rozwinięte parazmysły powodują, że każdy przekaz Indi jest weryfikowany na wielu poziomach. Chlor - właściwości i wykorzystanie. Bakteriobójczy chlor od wieków jest wykorzystywany do uzdatniania wody pitnej, tak aby groźne drobnoustroje zalegające w wodociągach nie napływały do naszych domostw wraz z „kranówką”. Te same funkcje pełni jako substancja odkażająca wodę w publicznych kąpieliskach. Terminem ?broń masowego rażenia? ang. WMD Weapons Of Mass Destructionokreśla się niekonwencjonalne środki bojowe o potencjalnej sile rażenia umożliwiającej spowodowanie masowych zgonów i zniszczeń w zaatakowanej populacji lub na atakowanym obszarze. Broń masowego rażenia wykazuje również destrukcyjne oddziaływanie na środowisko naturalne. Do broni masowego rażenia zalicza się broń nuklearną, biologiczną i chemiczną[1]. Jest to obecnie najgroźniejszy ze środków bojowych możliwy do zastosowania przez siły zbrojne poszczególnych państw, a także podmioty pozapaństwowe[2].Jej proliferacja (rozprzestrzenianie) jest obecnie jednym z największych zagrożeń międzynarodowych[3]. Już sama nazwa ?broń masowego rażenia? wskazuje, iż tego typu środki mogą być przyczyną zniszczeń na wielką skalę, znacznie większą niż w przypadku ataków konwencjonalnych. W szczególności uwaga ta dotyczy użycia broni atomowej (w wąskim rozumieniu, tzn. wykorzystującej siłę eksplozji nuklearnej), prowadzącej, oprócz długotrwałych następstw w postaci skażenia radioaktywnego, do natychmiastowych i masowych zniszczeń. Również wykorzystanie pozostałych rodzajów BMR, a przynajmniej niektórych ze środków do nich zaliczanych, przy odpowiednim przeprowadzeniu ataku i optymalnych warunkach zewnętrznych (np. pogodowych) mogłoby oznaczać tysiące ofiar śmiertelnych oraz, podobnie jak w przypadku broni nuklearnej, skażenie zaatakowanego terytorium[4]. Współcześnie są podejmowane próby uregulowania tego problemu drogą rokowań zmierzających do rozbrojenia[5]. Najważniejsze akty prawa międzynarodowego dotyczące nieproliferacji BMR: Konwencji o zakazie prowadzenia badań, produkcji, składowania i użycia broni chemicznej oraz o zniszczeniu jej zapasów podpisanej 10 kwietnia 1972 r. (weszła w życie 26 marca 1975r.) ? do czerwca 2005 r. konwencję podpisało 171 państw, z czego ratyfikowało ją 155 członków. Dotychczas konwencji nie podpisały 23 państwa. Konwencji o zakazie prowadzenia badań, produkcji i gromadzenia zapasów broni bakteriologicznej (biologicznej) i toksycznej oraz o ich zniszczeniu podpisanej w Paryżu 13 stycznia 1993 r. (weszła w życie 29 kwietnia 1997 r.) ? do chwili obecnej konwencję podpisało 178 państw, ratyfikowało 170. Konwencji nie podpisało 8 państw. Traktacie o zakazie rozprzestrzeniania broni jądrowej sporządzonym w Moskwie, Waszyngtonie i Londynie 1 lipca 1968 r. (wszedł w życie w polskim prawodawstwie 5 maja 1970 r.). Do roku 2000 traktat podpisało 187 krajów. Dotychczas nie podpisały go Kuba, Izrael, Indie i Pakistan[6]. Do broni masowego rażenia zaliczamy: broń jądrową; broń chemiczną; broń biologiczną; inne eksperymentalne, sejsmiczna, laserowa (w fazie testów). Rodzaje broni masowego rażenia. / Źródło: Pomimo występujących różnic konstrukcyjnych oraz sposobu działania każdego rodzaju BMR w kontekście pola walki wszystkie jej rodzaje rozpatruje się łącznie. Wynika to z faktu wspólnych skutków wywołanych użyciem tej broni, niezależnie od jej rodzaju. Olbrzymia siła rażenia, masowa liczba ofiar i rannych, zniszczenia mienia i środowiska są wspólnym mianownikiem dla każdej z nich. Kolejną charakterystyczną cechą BMR jest rażenie zaplecza przeciwnika, w tym ludności cywilnej. Ograniczenie działania tego typu broni wyłącznie do legitymizowanych uczestników konfliktu jest możliwe tylko w niektórych przypadkach (np. taktyczna broń jądrowa)[8]. I. BROŃ JĄDROWA Broń jądrowa to kompletny zestaw (np. typu implozyjnego, artyleryjskiego lub termojądrowego), który w swej ostatecznej konfiguracji, po zakończeniu procedury uzbrajania i odpalania jest zdolny do zainicjowania reakcji jądrowej z uwolnieniem energii. Pierwszy raz broń jądrowa w celach bojowych została użyta podczas II wojny światowej. 6 sierpnia 1945 roku Stany Zjednoczone zrzuciły bombę atomową „Little Boy” z bombowca Enola Gay na japońskie miasto Hiroszima. W ułamku sekundy ponad 200-tysięczne miasto obróciło się w ruinę. Zginęło 80 tysięcy ludzi[9]. Wielu innych przez całe lata walczyło ze skutkami choroby popromiennej. Widmo tamtych wydarzeń utrwaliło się na zawsze w pamięci narodu japońskiego. Tego rodzaju broń ma również specyficzne cechy, które wpływają zasadniczo na charakter stosunków międzynarodowych. To właśnie zrzucenie bomby atomowej podczas II wojny światowej wpłynęło na zakończenie konfliktu w Azji, a z czasem dzięki niej Stany Zjednoczone osiągnęły status światowego mocarstwa. Broń jądrowa w okresie zimnej wojny pełniła funkcję odstraszania, dzięki czemu powstrzymywała ambicje ZSRR. Również państwa europejskie były w tym przypadku mniej podatne na presję ze wschodu. W pewny sensie broń jądrowa stała się także spoiwem Sojuszu Północnoatlantyckiego[10]. Po rozpadzie dwubiegunowego systemu bezpieczeństwa funkcjonującego w okresie zimniej wojny sytuacja na świecie wyraźnie się zmieniła. Podczas gdy w tamtym okresie wojna nuklearna oznaczała zagładę strony atakowanej i atakującej w ramach kontruderzenia, to współcześnie ryzyko użycia tego typu broni jest wyższe i oscyluję w okolicach 40%. Ponad to potencjał nuklearny państw nadal jest ogromy i wciąż doskonalony, a podmioty niepaństwowe mogące stać się dysponentem broni jądrowej stwarzają nową jakość w tej dziedzinie. W związku z tym podając za S. Koziejem zasadnym jest twierdzić, iż obecnie żyjemy w post klasycznej erze nuklearnej[11]. Światowy arsenał nuklearny. / Źródło: „Polityka” , nr. 44. 30 października 1999 r. Państwa korzystające z energii atomowej i posiadajace broń atomową. / Źródło: Odmiany broni jądrowej: broń jądrowa; broń termojądrowa; broń neutronowa. Podział ładunków jądrowych: Według liczby faz reakcji jądrowych: jednofazowe; dwufazowe; trójfazowe. Według zastosowania na polu walki: taktyczne; operacyjne; strategiczne; Amerykański międzykontynentalny pocisk balistyczny LGM-30G Minuteman III. / Źródło: Rodzaje wybuchów jądrowych: 1) na dużej wysokości: Troposferyczne (wysokość 10 – 15 km) Stratosferyczne (wysokość 15 – 50 km) Jonosferyczne (wysokość 50 – 150 km) Kosmiczne (wysokość ponad 150 km) 2) powietrzny: Wysoki Niski 3) naziemny 4) nawodny 5) podziemny: otwarty (głębokość 7 – 350 metrów) zakryty (głębokość do 1100 metrów) – kamuflażowy 6) podwodny 7) na przeszkodzie wodnej (głębokość akwenu do 10 metrów)[12]. Czynniki rażenia broni jądrowej: fala uderzeniowa; promieniowanie cieplne; promieniowanie przenikliwe; promieniotwórcze skażenie terenu; impuls elektromagnetyczny[13]. Do broni jądrowej zaliczamy wyposażone w ładunek jądrowy głowice różnych rakiet, torped, bomby lotnicze, pociski artyleryjskie, morskie bomby głębinowe, saperskie miny kierowane itp. Środki te nazywane są w nomenklaturze wojskowej amunicją jądrową. Moc amunicji jądrowej określa się na podstawie ilości energii jaka jest wyzwalana w wyniku detonacji ładunku jądrowego, a nie na podstawie ciężaru lub kalibru, jak to jest przyjęte dla amunicji konwencjonalnej (pociski artyleryjskie , bomby lotnicze).Energię wybuchu amunicji jądrowej porównuje się z energią wybuch odpowiednią ilością trotylu. Stąd używa się określenia „kilotony”. Pod względem mocy ładunki jądrowe dzieli się na: bardzo małej mocy – do l kt; małej mocy – od l kt do 10 kt; średniej mocy – od 10 kt do 100 kt; dużej mocy – od 100 kt do l Mt; bardzo dużej mocy – powyżej l Mt; Car bomba (ros. ????-?????, ozn. AN602 była największa dotąd zdetonowana lotnicza bomba jądrowa . Jej moc według źródeł amerykańskich wynosiła około 58 megaton. / Źródło: Broń jądrowa może być stosowana przez wszystkie rodzaje sił zbrojnych za pomocą: a)pocisków rakietowych ?ziemia-ziemia? o znaczeniu strategicznym, operacyjnym i taktycznym: -rakiety międzykontynentalne – zasięg powyżej 5,5 tyś. km; -rakiety strategiczne – zasięg powyżej 1000 km; -rakiety operacyjno-taktyczne – zasięg poniżej 1000 km. b)pocisków rakietowych ?ziemia-powietrze? c)samolotów ? nosiciele broni jądrowej d)artylerii lufowej e)okrętów podwodnych (rakiety, torpedy) f)okrętów nawodnych (rakiety, torpedy, bomby głębinowe) g)min jądrowych[14]. Schemat lotniczej bomby atomowej. / Źródło: W tej kategorii mieści się również tzw. Brudna bomba (radiologiczna). By zrozumieć jakie zagrożenie może wywołać brudna bomba – fachowo w terminologii wojskowej nazywana bojowym środkiem promieniotwórczym – należy sobie uświadomić że w wyniku awarii elektrowni czarnobylskiej do atmosfery ulotniło się w postaci aerozoli około 28 kg cezu – 137 i 0,37 kg jodu – 131. Wymienione ilości są wielkością bardzo niewielką, ale obszar, który objęło skażenie sięgał całej Europy. Na terytorium Ukrainy i Białorusi wysiedlono około 135 tysięcy ludzi. Eksplozja tego typu ładunku prawdopodobnie nie spowoduje natychmiast dużej ilości ofiar śmiertelnych. Jednak materiały promieniotwórcze mogą skazić znaczny obszar terenu i spowodować poważne skutki zdrowotne dla zamieszkujących na nim ludzi oraz środowiska naturalnego. Władze danego państwa (miasta, regionu) będą musiały ewakuować tysiące ludzi na znaczne odległości, zamknąć skażoną strefę i starać się zmniejszyć natężenie promieniowania radioaktywnego np. przez zebranie górnych części gruntu czy inne zabiegi. Będzie to wymagało zaangażowania znacznej ilości sił i środków, a koszty tych wszystkich operacji będą bardzo duże[15]. II. BROŃ CHEMICZNA Broń chemiczna (bojowe środki trujące – BST) to specjalna grupa związków chemicznych, które poprzez bezpośrednie działanie na organizm człowieka lub przez skażenie środowiska (powietrza, wody, gleby i żywności) mogą spowodować masowe porażenie ludzi, zwierząt i roślin. Broń chemiczna należy do najgroźniejszych współczesnych środków rażenia. Według Jana Pięty, termin „broń chemiczna” oznacza niżej wymienione, występujące razem luboddzielnie: a) toksyczne związki chemiczne i ich prekursory, z wyłączeniem tych przypadków, które są przeznaczone do celów nie zabronionych na mocy niniejszej Konwencji, pod warunkiem, że ich rodzaje i ilości są zgodne z takimi celami; b) amunicję i urządzenia specjalnie zaprojektowane dla spowodowania śmierci lub innej szkody poprzez toksyczne właściwości związków chemicznych wyszczególnionych w ustępie a), wyzwalanych w rezultacie zastosowania takiej amunicji i urządzeń; c) wszelki sprzęt specjalnie zaprojektowany do użycia w bezpośrednim związku z zastosowaniem amunicji i urządzeń określonych w ustępie b)[16]. Broń chemiczna nie jest nowym rodzajem broni, gdyż używana jest od początku istnienia rasy ludzkiej. Pierwsze historyczne dane dotyczące użycia bojowych środków trujących pochodzą sprzed 4000 lat. Wówczas na wojnach toczących się w starożytnych Indiach używano toksycznych dymów powodujących senność, które możemy zakwalifikować do pierwszych na świcie środków psychochemicznych[17]. Jednak rozwój i użycie broni chemicznej na największą skalę miał miejsce podczas I wojny światowej. Podczas działań zbrojnych w wyniku porażenia bronią chemiczną po obu stronach konfliktu śmierć poniosło przeszło 91, 198 żołnierzy, a 1296, 513 zostało rannych[18]. Atak gazowy z użyciem chloru przeprowadzony podczas I wojny światowej. / Źródło: Masa środków chemicznych użytych w I wojnie światowej. / Źródło: J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 2 Broń Chemiczna, WSBIO, Warszawa 2007 s. 9. Przy podziale środków trujących na grupy przyjmowane są różne kryteria: własności fizyczne, własności chemiczne, własności toksyczne decydujące o ich przeznaczeniu bojowym i inne. Toksyczność jest główna cechą charakterystyczną środków trujących. Słowo pochodzi z języka greckiego, gdzie toksikon oznacza jad. Toksyczność determinuje zarówno rodzaj jak i ciężkość porażenia. Ciężkość porażenia zależy nie tylko od rodzaju środka trującego lecz przede wszystkim od jego dawki. W tym przypadku przydatne jest posługiwanie się pojęciem stopnia porażenia. Wyróżniamy: 1) porażenia śmiertelne ? śmierć następuje w ciągu kilku minut do kilku dni od kontaktu ze środkiem trującym, 2) porażenia ciężkie ? wymagane jest ponad miesięczne leczenie porażonego, 3) średnie – wymagane jest leczenie porażonego w ciągu od 10 dni do 1 miesiąca, 4) lekkie ? porażeni wymagają hospitalizacji od 2 do 10 dni lub leczenia ambulatoryjnego, 5) progowe ? porażeni odczuwają początkowe oznaki zatrucia. Rażące działanie środka trującego w powietrzu jest tym większe im większe jest stężenie i dłuższy czas ekspozycji[19]. Podział broni chemicznej według kryterium sposobu oddziaływania na żywy organizm: 1. Bojowe środki trujące (głównie gazy lub lotne ciecze): A. środki duszące ? zwykle oparte na cyjankach, blokują transport tlenu przez krew z płuc do tkanek; B. środki parzące ? takie jak np. gaz musztardowy, które powodują rozległe oparzenia skóry; C. środki krztuszące ? takie jak chlor, które silnie podrażniając górne drogi oddechowe; D. środki paralityczno-drgawkowe ? takie jak np. tabun, sarin, cyklosarin, które działaja na układ nerwowy człowieka; E. środki halucynogenne i usypiające, zwane psychogazami ? (takie jak LSD czy BZ). 2. Bojowe środki pomocnicze: A. lakrymatory ? czyli gazy bojowe; B. defolianty ? takie jak DDT czy dioksyny ? które są silnie toksyczne dla roślin i umożliwiają szybkie „oczyszczanie” zalesionych terenów; C. środki zapalające ? takie jak np. napalm, które służą do wzniecania pożarów; D. zasłony dymne ? które są stosowane na polu bitwy w celu wprowadzania elementu zaskoczenia[20]. Amunicję chemiczną i przyrządy do wytwarzania aerozoli środków trujących możemy sklasyfikować według różnych kryteriów. Najczęściej do kryteriów tych należy: krotność użycia, sposób dyspersji środka trującego, rodzaj środka przenoszenia, czy zasadę działania. Ze względu na krotność użycia wyróżniamy jednokrotnego użycia (bomby, głowice rakiet, pociski artyleryjskie i fugasy) i wielokrotnego użycia (generatory aerozoli i przyrządy wylewce). Ze względu na sposób dyspersji wyróżniamy amunicję i przyrządy wywarzające parę, aerozol lub krople środka trującego, a ze względu na zasadę użycia na środki przenoszenia broni chemicznej do celu wybuchowe i nie wybuchowe[21]. Amerykańska lotnicza bomba chemiczna MK 116 WETEYE. / Źródło: Rodzaje amunicji chemicznej. / Źródło: J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 2 Broń Chemiczna, WSBIO, Warszawa 2007 s. 27. Istnienie broni chemicznej budzi poczucie zagrożenia i napięcia, ponieważ jej skutki dają zazwyczaj o sobie znać długo od momentu użycia. Zastosowanie tego typu broni na dużą skalę wywrze niewątpliwie szkodliwy i nieodwracalny wpływ na zachowanie równowagi biologicznej w całych ekosystemach. Z chwilą użycia broni chemicznej istnieje poważna groźba eskalacji w zakresie ilości i rodzajów środków trujących, tj. zwiększania skali jak też wprowadzania na pole bitwy środków nowych, coraz bardziej niebezpiecznych trucizn i innych rodzajów broni masowego rażenia[22]. Tak jak w przypadku broni jądrowej, pomimo międzynarodowych konwencji istnieje niebezpieczeństwo użycia jej przez państwa, które ich nie podpisały, lub wykorzystania przez organizacje o charakterze terrorystycznym. Jednym z ważniejszych aktów prawa międzynarodowego, który odnosi się do nieproliferacji broni chemicznej jest „Konwencja o Zakazie Prowadzenia Badań, Produkcji, Składowania i Użycia Broni Chemicznej oraz o Zniszczeniu jej Zapasów”. Ponadto od 1997 roku funkcjonuję Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej, która jest organem wykonawczym konwencji o zakazie broni chemicznej[23]. III. BROŃ BIOLOGICZNA Broń biologiczna (broń B, broń bakteriologiczna) to broń masowego rażenia, w skład której wchodzą różne drobnoustroje chorobotwórcze (wirusy, bakterie, riketsje, pierwotniaki) oraz ich toksyny wywołujące epidemie chorób wśród ludzi, zwierząt i roślin. Choć istotę że istotę chorób zakaźnych odkryto dopiero na przełomie XIX wieku, po broń biologiczną sięgano już w starożytności i średniowieczu. Fakt, że broń biologiczna była dotychczas tak rzadko stosowana, wynika między innymi z problemów technicznych dotyczących jej produkcji. Zastosowanie w walce drobnoustrojów chorobotwórczych może być niebezpieczne ze względu na nieprzewidywalne skutki ich użycia. Zmutowane przetrwalniki mogą stanowić bowiem zagrożenia dla środowiska i strony atakującej. Broń biologiczna może być stosowana poprzez podrzucanie zarażonej żywności, odzieży, materiałów opatrunkowych, skażenie ujęć wody, a nawet przenoszona w listach. Niektóre jej rodzaje mogą swobodnie przemieszczać się w powietrzu, co skutkuje łatwością jej rozprzestrzeniania. Drobnoustroje chorobotwórcze mogą być rozprzestrzeniane za pośrednictwem ich naturalnych nosicieli, jak insekty (pchły, pluskwy i wszy) oraz gryzonie (szczury i myszy). Broń biologiczną można stosować przy użyciu środków napadu powietrznego (samoloty, śmigłowce, rakiety), a także ? zwykłych samolotów rolniczych. Broń biologiczną mogą stanowić również toksyny produkowane przez organizmy żywe w odpowiednich stężeniach. Należy podkreślić, że broń tego typu jest jednym z najważniejszych zagrożeń nie tylko dla sił zbrojnych, lecz także dla ludności cywilnej. Zdaniem generała brytyjskiego Williama M. Creasy?ego z korpusu chemicznego sił zbrojnych USA (US Army Chemical Corps) wojna biologiczna jest ?odwrotnością zdrowia publicznego?. Użycie bakterii chorobotwórczych bądź innych środków biologicznych w celu umyślnego spowodowania chorób infekcyjnych ludzi, zwierząt i roślin jest powszechnie bardziej potępiane przez społeczność międzynarodową niż broń chemiczna[24]. W klasyfikacji środków biologicznych do użycia w charakterze broni bierze się pod uwagę poniższe cechy: zdolność wywoływania infekcji małą dawką; zdolność wywoływania ostrej choroby kończącej się śmiercią lub niesprawnością; długotrwałe zachowanie zjadliwości po wyprodukowaniu; krótki okres inkubacji; odporność na leczenie; niski koszt produkcji w ilościach o znaczeniu militarnym; łatwość rozsiewania i zdolność przeżycia zarazków w niekorzystnym środowisku; możliwość ochrony wojsk własnych po użyciu broni na polu walki[25]. Podział broni biologicznej ze względu na czynniki: bakterie (wąglik, dżuma, tularemia, bruceloza, żółta febra) – najmniejsze żywe organizmy mogące samodzielnie się rozmnażać, mają różne kształty i rozmiary, produkują własne toksyny; część z nich – jak wąglik – może tworzyć formy przetrwalnikowe (spory); wirusy (ospa, gorączki krwotoczne – Ebola, Marburg, Congo)- mniejsze niż bakterie, nie mogą rozmnażać się samodzielnie, ponieważ potrzebują do tego nosiciela; toksyny (jad kiełbasiany, rycyna) – toksyczne substancje wytwarzane przez zwierzęta, rośliny (np. grzyby) lub bakterie, porażenie następuje najczęściej poprzez wdychanie, drogą pokarmową, lub oddziaływanie przez skórę[26]. Rodzaje broni biologicznej. / Źródło: Środki rażenia broni biologicznej mogą być przenoszone i rozprzestrzeniane przez pociski artyleryjskie i rakietowe, zrzucane z samolotu np. w postaci bomb (lub specjalnych pojemników) z zakażonymi organizmami lub cieczami oraz rozpylane za pomocą przyrządów rozpylających. Broń biologiczna (BB) obejmuje organizmy żywe oraz toksyny przez nie produkowane lub otrzymywane sztucznie, które mogą doprowadzić do śmierci lub porażeń ludzi, zwierząt lub upraw rolniczych. Broń biologiczna jest tania i wyjątkowo skuteczna. Kraj prowadzący wojnę biologiczną nie potrzebuję lat skomplikowanych badań i wielkich zapasów. Może ją wyprodukować po niskich kosztach w ciągu zaledwie tygodni. Koszt wywołania porównywalnych strat wśród ludności cywilnej na 1 km2 przez broń konwencjonalną wynosi około 2 tys. USD, broń jądrową około 800 USD, a przez broń biologiczną -1 USD. Prawdopodobne środki, które zostaną użyte w wojnie biologicznej. / Źródło: J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 3 Broń Biologiczxna, WSBIO, Warszawa 2007 s. 25. Dodatkowe niebezpieczeństwo wiąże się z wysoką skutecznością czynników biologicznych, co mogą ilustrować szacunkowe obliczenia wskazujące, że 50 kg form przetrwalnikowych (zarodnikowych) wąglika, rozpylonych w postaci aerozolu z wysokości 2 tys. metrów na 500 tys. aglomerację miejską, może spowodować zgony u około 100 tys. mieszkańców oraz 125 tys. zachorowań z szansami na przeżycie[27]. W odpowiednich warunkach bojowe środki biologiczne mogą skazić większy obszar niż taka sama ilość chemicznych bojowych środków trujących[28]. Tak jak w przypadku innych rodzajów BMR, również w tym przypadku społeczność międzynarodowa podjęła środki mające na celu nieproliferację i zniszczenie tego rodzaju broni. Najważniejszą konwencją regulująca sprawy posiadania, wytwarzania, pozyskiwania i używania broni biologicznej jest Konwencja o broni biologicznej (ang. Convention on the Prohibition of the Development, Production and Stockpiling of Bacteriological (Biological) and Toxin Weapons and on their Destruction, Biological Weapons Convention, BWC)[29]. Autor: Paweł Kmiecik [1] G. Michałowska (red.): Mały słownik stosunków międzynarodowych, Warszawa 1997, s. 19-20. [2] Patrz: Brian M. Jenkins, Will Terrorism Go Nuclear?, The Rand Corporation, Santa Monica, California, November 1975. [3] E. Posel-Częścik, Proliferation Security Initiative ? inicjatywa Stanów Zjednoczonych na rzecz nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia, Biuletyn Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, nr. 53 (241) , Warszawa 2 grudnia 2004, s. 1253. [4] M. Madej, Terroryzm międzynarodowy a kwestia użycia broni masowego rażenia (BMR), Instytut Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, w: W. Lizak, L. Łukaszuk, E. Śliwka SVD (red.), Terroryzm w świecie współczesnym, Fundacja Studiów Międzynarodowych i Fundacja Misyjno-Charytatywna Księży Werbistów, Warszwa 2004, s. 310. [5] , dostęp: [6] , dostęp: [7] dostęp: [8] L. Porębski, Militarne aspekty swiatowego układu sił, s. 79, , dostęp: [9] M. Królikowski, Broń jądrowa i ochrona przed bronią masowego rażenia, Uczelniana Oferta Dydaktyczna PW, 2008, s. 1. [10] K. Żukrowska (red. nauk.), Bezpieczeństwo międzynarodowe. Przegląd aktualnego stanu, Wydawnictwo IUSatTAX, Warszawa 2011, s. 77. [11] S. Koziej, Między piekłem a rajem: Szare bezpieczeństwo na progu XXI wieku, Bellona, Toruń 2006, s. 39-40. [12] M. Królikowski, Broń jądrowa …, op. Cit., s. 3. [13] dostęp: [14] M. Królikowski, Broń jądrowa…, op. Cit., s. 9. [15] , dostęp [16] J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 2 Broń Chemcizna, WSBIO, Warszawa 2006, s. 43. [17] L. Konopski, Historia broni chemicznej, Bellona, Warszawa 2009, s. 13. [18] Ibidem, s. 27-57 [19] J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 2 Broń Chemcizna…, op. cit., s. 13. [20] , dostęp: [21] J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 2 Broń Chemiczna…, op. cit., s. 26. [22] Ibidem, s. 40. [23] , dostęp: [24] S. Endicott, E. Hagerman, The United States and Biological Warfare: Secrets from the Early Cold War and Korea, Indiana University Press, Bloomington 1998, s. 63. [25] J. Pięta, Broń Masowego Rażenia ? Temat 3 Broń Biologiczxna, WSBIO, Warszawa 2007 s. 8. [26] Ibidem, s. 13-22. [27] K. Chomiczewski, Współczesne poglądy na zagrożenie bronią biologiczną [w:] Lekarz Wojskowy 2002, t. 78. nr. 1. s. 5. [28] E. M. Eitzen, Use of Biological Weapons [w:] F. R. Sidell, E. T. Takafuji i D. R. Franz (red.), Textbook of Military Medicine, część I: Warfare, Weaponry, and the Casualty: Medical Aspects of Chemical and Biological Warfare, Borden [29] , dostęp: Komentarze broń masowej zagłady, broń masowego rażenia, w prawie międzynar. nazwa nowoczesnej, o wielkiej sile niszczenia, broni, której działania nie można ograniczyć do określonych obiektów wojsk. (np. broń jądrowa). Zakaz użycia broni masowj zagłady, jako przynoszącej bezcelowe zniszczenie i cierpienie, wynika ze zwyczajowych zasad
Od kilku dni w rosyjskich mediach wysyp zapowiedzi rosyjskich o możliwej “zachodniej prowokacji” w Ukrainie z użyciem broni masowego rażenia. Tak propaganda oswaja ludzi z tym, że Rosja może zaatakować bronią chemiczną, biologiczną, a nawet jądrową. Ale może nie zaatakuje Za każdym razem, kiedy propaganda oskarża kogoś o prowokację, pokazuje stan emocjonalny i umysłowy władzy na Kremlu. Ale rosyjska propaganda najwyraźniej kopiuje też działania Zachodu, który w czasie tej wojny ostrzegał Rosję, co się stanie, jeśli się nie zatrzyma w agresji na Ukrainę. Ostrzeżenia opierał na precyzyjnych – jak się okazało – doniesieniach wywiadu. Rosja to podrabia: ostrzega na podstawie zebranych informacji. Takich na przykład, że znaleziony na początku marca pod Chersoniem dron miał pojemnik. A z tego pojemnika można by coś rozpylać. Więc gdyby Ukraina miała broń chemiczną, to mogłaby ją tym dronem rozpylać. Cztery typy “prowokacji” Dotychczas “prowokacje” o których informowała propaganda, to były przede wszystkim wyprzedzające informacje o miejscach rosyjskich wojennych zbrodni. Jak pamiętamy, nikt Rosjan nie uprzedził, co Ukraińcy i zachodni dziennikarze zobaczą w Buczy po wycofaniu się wojsk rosyjskich i przez kilkanaście godzin propaganda nie wiedziała, co powiedzieć. Wyjaśnienia tworzyła na oczach publiczności: opowiadała o inscenizacjach z żywymi ludźmi, następnie zapewniała, że kiedy w mieście byli Rosjanie, to trupów nie było, dopiero drugiego dnia wpadła na pomysł, że mieszkańców Buczy zamordowano na złość Rosji i była to prowokacja. Aby ją uwiarygodnić, Zachód sfałszował nawet dane satelitarne, które pokazują, kiedy i jak dokładnie zginęli w czasie okupacji rosyjskiej mieszkańcy Buczy. Po Buczy propaganda wzięła się na sposób: zanim Ukraińcy znajdą kolejny masowy grób czy zwłoki w piwnicy ze śladami gwałtów i tortur, rosyjska armia oficjalnie uprzedza o “prowokacji” w miejscowości X, a rosyjska prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie “prowokacji”. Teraz też mamy informacje o takich “prowokacjach” – w Lisiczańsku na wschód od Kramatorska w obwodzie mamy też “prowokacje”, które mają przerazić mieszkańców terenów, które Rosjanie chcą dopiero zaatakować. Propaganda mówi wprost, że wojska rosyjskie będą mordować „prowokacje”, dzieki którym Pitin może wykazać sprawność swoich słożb specjalnych w wykrywaniu zamachów na siebie i swoich (rzekomy zamach na ulubionego propagandystę Kremla, objetego zachodnimi sankcjami Władymira Sołowiowa)No i w końcu są zapowiedzi “zachodnich prowokacji z użyciem broni masowego rażenia”. Zachód – jak wyjaśnia propaganda – zamierza się posunąć do takich prowokacji ze względu na … sukces rosyjskiej “specjalnej operacji wojskowej” w Ukrainie. Tu więc Rosja za pośrednictwem swojej propagandy próbuje postraszyć cały świat. Dla przypomnienia – trzydniowa “specjalna operacja” kończy dzisiaj 61 dni. Jak mówił Edwardowi Krzemieniowi w generał Stanisław Koziej, także dla analityków wojskowości staje się coraz bardziej jasne, że Rosja rozważa, czy by jakoś nie użyć broni masowego rażenia w Ukrainie, skoro inne metody prowadzenia “operacji specjalnej” zawiodły. Oficjalna wykładnia brzmi bowiem tak: „Gdyby Federacja Rosyjska prowadziła na Ukrainie wojnę na pełną skalę, skończyłaby się ona dawno temu”. Czyli: moglibyśmy zbombardować i zrównać z ziemią duży kraj w Europie, ale na razie się powstrzymujemy. Propaganda szykowała odbiorcę na taką możliwość już w prawosławną Wielkanoc. Zapowiadała “ukraińskie prowokacje” wymierzone w wiernych zgromadzonych w cerkwiach po rosyjskiej stronie frontu. Nic takiego się jednak nie wydarzyło. Cofnęli się? W zapowiedziach wojskowych o użyciu przez Putina broni masowego rażenia jest też strach: używając konstrukcji z “zachodnią prowokacją” piszą, że oskarżenie Rosji o użycie takiej broni doprowadziłoby do jej całkowitej gospodarczej i politycznej izolacji. Do drastycznych akcji telewizyjne „Wiesti” przygotowują widza praktycznie co dzień: w taki sposób, zapowiedzią „precyzyjnego zniszczenia celi w Ukrainie” program zaczyna się prawie co dzień (screen „Wiesti” z 16 kwietnia) Prowokacja zwykła – z grabieżą albo mordem Inscenizacja ze zwłokami – czytaj: miał miejsce kolejny mord, tym razem w Lisiczańsku “Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o zbliżającej się prowokacji w Lisiczańsku. Szef Centrum Kontroli Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej generał Michaił Mizincew powiedział, że do miasta przybyły media, które brały udział w inscenizowanych filmach wideo w Buczy. Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wraz z brytyjskimi służbami specjalnymi szykują kolejną fałszywkę. W tym celu do miasta z wyprzedzeniem przybyli przedstawiciele mediów ukraińskich i zachodnich, którzy wcześniej realizowali inscenizowane kręcenie zdjęć i filmów w Buczy”. Sprawą natychmiast zainteresował się Komitet Śledczy, który poprosił rosyjskie Ministerstwo Obrony o informację o zbliżającej się prowokacji w Lisiczańsku. Sprawa będzie badana „w ramach spraw karnych dotyczących zbrodni reżimu kijowskiego”. Prowokacja z grabieżą – czytaj: rosyjskie wojsko grabi i Ukraina ma na to kolejne dowody Ministerstwo Obrony zapowiedziało przygotowanie prowokacji Kijowa w obwodzie mikołajowskim. „Według dostępnych wiarygodnych informacji, w osiedlu typu miejskiego Woskresienskoje w obwodzie mikołajowskim reżim kijowski z góry przygotował kolejną wyrafinowaną prowokację, aby zdyskredytować rosyjskie siły zbrojne wobec światowej społeczności” – powiedział generał Mizincew. “Na polecenie dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy specjaliści od operacji informacyjnych i psychologicznych przeprowadzili inscenizowane filmowanie »aktów grabieży« rzekomo popełnianych przez rosyjskich żołnierzy przeciwko ludności cywilnej: brygada obrony terytorialnej ubrana w rosyjskie mundury, korzystająca z samochodów ze znakiem »Z«, demonstracyjnie rabowała prywatne domy i realizowała zdjęcia i filmy wideo swoich zniewag na telefonach komórkowych”. „Z góry ostrzegamy tak zwany cywilizowany Zachód, że kolejna fałszywa przez władze Kijowa »o okrucieństwach Rosjan« ma być w najbliższym czasie rozpowszechniana za pośrednictwem »obiektywnych« i »niezależnych« zachodnich mediów z pełną aprobatą kuratorów zlokalizowanych w Kijowie – podkreślił szef krajowego centrum”. Rosyjskie Ministerstwo Obrony ostrzegło „tak zwany cywilizowany Zachód”, że takie fałszywki będą wkrótce rozpowszechniane w sieci z udziałem „obiektywnych i niezależnych” zachodnich mediów. Prowokacja pod Odessą – czytaj: postraszymy ukraińskich cywili i Zełenskiego To jest inna prowokacja. Z jej opisu wynika, że dopiero się zdarzy i władze Ukrainy powinny się bać: “Służba Bezpieczeństwa Ukrainy szykuje nowe prowokacje, by oskarżyć rosyjskich żołnierzy o tzw. zbrodnie wojenne – poinformował stały przedstawiciel Rosji przy OBWE Aleksander Łukaszewicz”. „W tym celu planuje się ubrać jeden z oddziałów SBU w rosyjskie mundury wojskowe i przeprowadzić demonstracyjną egzekucję mieszkańców. Oczekuje się, że zdjęcia i materiały wideo z tych akcji zostaną opublikowane przez ukraińskie i zachodnie agencje informacyjne w kolejnych fałszywych kampaniach” – powiedział Łukaszewicz. „Wojsko ukraińskie planuje również prowokacje podobne do ostatniego uderzenia na Kramatorsk. Przygotowywany jest scenariusz ataku rakiety Toczka-U na akumulację uchodźców na stacji kolejowej we wsi Łozowa”. Poza tym pod Odessą Kijów – ujawnia rosyjska propaganda – planuje sam zaatakować bronią chemiczną swoją flotę w porcie Jużnyj.: „W rejonie odeskiego portu Jużnyj ukraińskie służby specjalne planują prowokację przy użyciu toksycznych chemikaliów, aby oskarżyć rosyjskie wojska o rzekome ataki na infrastrukturę cywilną. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem może być imitacja ataku rakietowego Sił Zbrojnych Rosji na zachodnią bazę marynarki wojennej Ukrainy, w wyniku którego zostanie wysadzony w powietrze portowa chłodnia położona 500 metrów od obiektu wojskowego” – powiedział generał pułkownik Mizincew. Mizincew wyjaśnia, że w celu realizacji tego scenariusza 18 kwietnia 2022 r. dostarczono z Odessy na teren przedsiębiorstwa pojemnik z amoniakiem (10 ton), a funkcjonariuszom organów ścigania i służbom specjalnym w obwodzie odeskim przyznano ochronny ekwipunek. Prowokacja kwalifikowana – z bronią masowego rażenia Informacje o “planowanej zachodniej prowokacji z użyciem broni masowego rażenia” to inny rodzaj groźby. W weekend armia i dyplomaci prześcigali się w oskarżaniu o to Zachodu – co niestety oznacza, że z braku sukcesów w wojnie w Ukrainie Putin zaczyna to poważnie rozważać (propaganda pokazała nam przy okazji “kapitulacji Mariupola”, że decyzje podejmuje tylko i wyłącznie Putin, a nie jest w najlepszej kondycji psychicznej i fizycznej) Nie jest to wątek nowy – przez dwa miesiące wojny byliśmy straszeni, że Ukraińcy mogli móc mieć w przyszłości zdobyć bron jądrową, a potem – że mieli u siebie amerykańskie laboratoria biologiczne, gdzie testowano specjalne zarazki, które atakowałyby wyłącznie Słowian. To wszystko działo się jednak przed wycofaniem się Rosjan spod Kijowa, w czasach, gdy Putin mógł wierzyć w szybkie zwycięstwo w “bitwie o Donbas”. Wystarczyło ostre zachodnie dementi (że broni masowego rażenia w Ukrainie nie ma, więc jej pojawienie się będzie zaliczone Rosji), i wątek z propagandy znikał. Teraz jest trochę inaczej. “Prowokacja chemiczna” – czytaj: rozważamy uczycie broni chemicznej Ministerstwo Obrony Rosji oskarża teraz USA o to, że “szykują prowokacje, by oskarżyć Rosję o użycie taktycznej broni jądrowej”. Jak powiedział Igor Kiriłłow, szef sił obrony radiacyjnej, chemicznej i biologicznej, jest to „reakcja na sukces Rosji w operacji specjalnej”. „Tak więc, próbując zdyskredytować specjalną operację wojskową wojsk rosyjskich, reżim kijowski, na sugestię administracji amerykańskiej, jest w stanie zrealizować w najbliższej przyszłości scenariusze, które doprowadzą do śmierci dziesiątek tysięcy Ukraińców” – informuje propaganda. Dowodem na “prowokację” ma być to, że Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie ampułki z antidotum na broń chemiczną (to nie jest nowa informacja – informacje o antidotum pojawiły się po pierwszej chemicznej groźbie Rosji). Poza tym już 9 marca Rosjanie znaleźli koło Chersonia „trzy drony z pojemnikami do rozpylania preparatów”. Trzy amerykańskie scenariusze prowokacji – czytaj: Rosja analizuje różne możliwości Trzy scenariusze “amerykańskiej prowokacji” ogłosił tenże generał Kiryłłow: „Stany Zjednoczone planują wykorzystać trzy scenariusze, by oskarżyć Federację Rosyjską o użycie chemicznej, biologicznej lub taktycznej broni jądrowej na Ukrainie”. “Scenariusze amerykańskie”, czyli co Putinowi chodzi po głowie „Najbardziej prawdopodobny jest pierwszy z nich. To jest zainscenizowany incydent pod fałszywą wariant scenariusza to ukryte użycie broni masowego rażenia w niewielkich ilościach w celu stłumienia zdolności stawiania oporu w ramach rozwiązywania zadania prawdopodobny scenariusz to otwarte użycie broni masowego rażenia na polu bitwy w przypadku niepowodzenia w osiągnięciu sukcesu przy użyciu broni konwencjonalnej”. “W pierwszym scenariuszu, jak zauważył generał Kiriłłow, możemy mówić o faktycznym użyciu broni biologicznej i chemicznej z ofiarami wśród cywili. Można też mówić o inscenizacji sabotażu przez Federację Rosyjską w obiektach należących do Ukrainy, które były zaangażowane w opracowywanie komponentów do broni masowego rażenia”. Według Kiriłłowa, taki scenariusz ma zostać zrealizowany w zakładach biologicznych i chemicznych w Charkowie i Kijowie. „Prowokacja jest możliwa w elektrowniach atomowych, w szczególności w elektrowni atomowej w Zaporożu, która jest pod kontrolą Rosji”. Według Kiriłłowa, ukraińskie władze rozważają atak na składowisko odpadów radioaktywnych w przedsiębiorstwie dawnych Zakładów Chemicznych. Znajduje się we wsi Kamenskoje w obwodzie dniepropietrowskim. „Rosyjskie Ministerstwo Obrony dysponuje dokumentem potwierdzającym sprzeniewierzenie środków przeznaczonych przez UE na utrzymanie obiektu i krytyczny stan magazynów”. Drugi scenariusz rozważano w fabryce Azowstal. Jednak naczelny wódz Putin zniweczył ten plan wydając rozkaz odwołujący szturm. „Trzeci scenariusz – otwarte użycie broni masowego rażenia na polu bitwy w przypadku niepowodzenia w osiągnięciu sukcesu bronią konwencjonalną jest rozważany dla Słowiańska i Kramatorska, które zostały zamienione w miasta-twierdzy” – powiedział Kiriłłow. “Inscenizacja użycia broni masowego rażenia przez ukraińskie kierownictwo ma na celu oskarżenie Rosji o używanie zakazanej broni w celu odizolowania jej pod względem ekonomicznym i politycznym”. Dowodem na niewinność Rosji w sprawie broni chemicznej ma być to, że 27 września 2017 Federacja Rosyjska całkowicie zniszczyła swój arsenał chemiczny, co zostało potwierdzone certyfikatem Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej. “Prowokacje Zachodu są efektem niedziałania sankcji” – czytaj: Rosji nie zostało z powodu sankcji za dużo czasu Propaganda zapewnia, że Zachód szykuje “prowokacje”, bo nie zdołał pokonać Rosji sankcjami gospodarczymi, a na froncie w Ukrainie odnosi ona same sukcesu i realizuje plan. W 61. dniu wojny wiemy już, że takie komunikaty trzeba czytać na odwrót: Rosji pali się grunt pod nogami, dlatego rozważa użycie broni masowego rażenia. Na początku symbolicznie – tak jak nam to opisał generał Kiriłłow – żeby Zachód się wystraszył. Myśl tę rozwija rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa: “Stany Zjednoczone wraz z NATO weszły w ostatni etap wypracowywania prowokacji na Ukrainie”. Zacharowa podkreśliła, że pierwotnym planem Waszyngtonu było wywarcie ekonomicznej presji na Rosję, aby zmusić Moskwę do „całkowitego ponownego rozważenia jej uzasadnionych interesów bezpieczeństwa”. „Nie wyszło. Teraz Stany Zjednoczone przechodzą na użycie broni masowego rażenia, a właściwie do gier z przekraczaniem »czerwonej linii«”. “Jeśli tak się stanie, skutki będą nieobliczalne. Każda z ofiar obciąży sumienia amerykańskich strategów i sumienia – o ile je mają – marionetek w Kijowie”. Zacharowa przezornie zaznacza, że instytucje, które mogłyby zbadać, kto naprawdę użył broni masowego rażenia w Ukrainie (Chemical Forensics International Technical Working Group i TNO – Nederlandse Organisatie voor Toegepast oraz specjalizująca się w truciznach typu nowiczok Natuurwetenschappelijk Onderzoek oraz Czerwony Krzyż), są zależne od Zachodu, więc nie wolno wierzyć w ich ustalenia (w domyśle – i tak oskarżą o to Rosję). Rosja zapewnia: My w życiu nie użyjemy broni masowego rażenia Strasząc “zachodnią prowokacją” propaganda podaje też komunikaty z zapewnieniami, że Rosja takiej broni nigdy nie użyje. Musimy to czytać chyba tylko jako deklarację “Bardzo byśmy nie chcieli i zrobimy wszystko, żeby przekonać Putina”. Cytowany tu generał Igor Kirilłow określił jako absurdalne oświadczenie dyrektora CIA o możliwym użyciu przez Rosję taktycznej broni jądrowej na Ukrainie: “Przy obecnym poziomie wyposażenia technicznego międzynarodowego systemu monitorowania prób jądrowych nie da się ukryć użycia takiej broni”. Wiceprzewodniczący Rady Federacji (izby wyższej parlamentu) Konstantin Kosaczow zapewnił, że rosyjska armia ma dość siły, aby zapobiec prowokacji bronią masowego rażenia na Ukrainie. Jak chcą zapobiec? Wyjmą Putinowi telefon z gniazdka? Prowokacja Zełenskiego: FSB ujawnia operację „obrzyn” przeciwko ulubionemu propagandyście Putina Tymczasem w poniedziałek Putin znalazł nowy podwód ataku na Ukrainę: jego służby bezpieczeństwa aresztowały ludzi, których oskarżyły o próbę zamachu na czołowego putinowskiego propagandystę Włodymira Sołowiowa. Putin ogłosił to osobiście, a zatrzymani nie przyznawali się do winy tylko przez dwie godziny. Potem już zgodnie mówili, że zamachu kazała im dokonać Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (Ukraińcy mówią, że to bzdura). Zdaniem Federalnej Służby Bezpieczeństwa Putina zamachowcy szykowali się do zamachu przy pomocy „domowej roboty ładunku wybuchowego, ośmiu koktajli Mołotowa, sześciu pistoletów, obrzyna strzelby myśliwskiej, granatu i ponad tysiąca naboi różnych kalibrów”. Sołowiow wyrażając FSB wdzięczność za uratowanie życia ogłosił, że za zamachem musiał stać osobiście prezydent Wołodymyr Zełeński, bowiem wspomniał o Sołowiowie kilka razy. Szef Dumy Wiaczesław Wołodin wierzy oczywiście Sołowiewowi: uznał na tej podstawie, że „Ukraina ześlizgnęła się na ścieżkę państwa terrorystycznego i utraciła niezależność”. Władymir Sołowiow opowiada w swoim wieczornym programie „Wieczór z Władymirem Sołowiowem” o zamachu na niego (screen, „Zadowoleni, Europejczycy, zadowoleni, naziści?” – pyta. Z programu wynika, że Rosja jest ostatnią ostoją wolności słowa i bezpieczeństwa dla dziennikarzy. „Ciekawe, czy szczegóły zamachu znała amerykańska ambasada w Moskwie?” – komentują pozostali komentatorzy. „Zełenski jest prezydentem kraju, który rozpętał wojnę przeciwko własnemu narodowi, nie chce angażować się w dialog, chwycił za broń, popiera ideologię nazistowską, a teraz widzimy, że stanowi zagrożenie dla ludności cywilnej, dziennikarzy, organizując akty terrorystyczne” – podkreślił Wołodin. Na dziś chyba wystarczy? Od początku napaści Rosji na Ukrainę śledzimy, co mówi na ten temat rosyjska propaganda. Jakich chwytów używa, jakich argumentów? Co wyczytać można między wierszami? Nasz cykl GOWORIT MOSKWA znajdziesz pod tym tagiem. Rosyjska propaganda: rys. Weronika Syrkowska/ Agnieszka Jędrzejczyk Z wykształcenia historyczka. Od 1989 do 2011 r. reporterka sejmowa a potem redaktorka w „Gazecie Wyborczej” , do grudnia 2015 r. - w administracji rządowej (w zespołach, które przygotowały nową ustawę o zbiórkach publicznych i zmieniły – na krótko – zasady konsultacji publicznych). Do lipca 2021 r. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
Cechy różniące broń biologiczną od innych rodzajów broni masowego rażenia • Łatwa produkcja i możliwość jej maskowania (wykorzystanie bazy przemysłu farmaceutycznego, fermentacyjnego, bazy laboratoriów szpitalnych). • Niskie koszty produkcji.

›Co by się stało, gdyby bomba atomowa wybuchła w Warszawie? 08:04Jakie byłyby następstwa tej broni masowego rażenia? Symulacja pokaże nam skutki, gdyby bomba o sile 15 megaton spadła na Warszawę. Skala zniszczeń byłaby ogromna i rozciągała by się dużo dalej, niż centrum miejscu detonacji ładunku powstałby krater o średnicy niespełna 1 km. Tuż nad nim, w czasie zaledwie 0,00. sekundy, powstałaby kula ognia o średnicy niespełna 3 km. Temperatura wewnątrz niej osiągnęłaby aż 10 milion stopni Celsjusza, czyli więcej niż temperatura na powierzchni słońca. W promieniu 6 km od miejsca wybuchu rozeszła by się fala uderzeniowa, która na swojej drodze zniszczyłaby absolutnie wszystko – budynki, a nawet schrony. W promieniu 8 km temperatura byłaby tak duża, że stopiłaby nawet samochody. W promieniu 11 km od miejsca detonacji wiatr wzbudzony przez eksplozję osiągnąłby prędkość około 300 km/h – bez problemu łamałby drzewa, linie energetyczne i niszczył słabsze budynki. Ogrom zniszczeń sięgałby jednak dużo dalej. W promieniu 22 km temperatura byłaby wciąż tak wysoka, że zajęłyby się konstrukcje drewniane, meble, ubrania – powstał by tym samym gigantyczny pożar, który pochłonąłby całe zasoby tlenu z

.