"Każdy ma taką matkę na jaką zasłużył"słowa: Michał Zabłockimuzyka: Grzegorz TurnauCały spektakl 👉 https://youtu.be/pZHukjWD-EYMichał ZabłockiJanowska angielski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński polski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. co ma być to będzie kto sieje na co zasłużył fortuna kołem się toczy what goes around comes around komu, tak on tobie co człowiek zasieje Nosił wilk razy kilka Co rzucisz za siebie Well, you know, what goes around comes around. What goes around comes around. You just remember, Eleanor... what goes around comes around. Pamiętaj... kto sieje wiatr, zbiera burzę. What goes around comes around. What goes around comes around. Or what goes around comes around. I believe in what goes around comes around. This just shows you that what goes around comes around. To tylko pokazuje: Jak ty komuś, tak on tobie. He believes in karma and that what goes around comes around. I say, what goes around comes around. You know what they say, what goes around comes around. It's this idea from Eastern religions that what goes around comes around. In the end, trust is a two-way street and what goes around comes around. As we all know what goes around comes around so... But I don't feel bad about it... because what goes around comes around. You know, what goes around comes around. And the sadness that what goes around comes around, and the man who is doing great in society, shines in the light of his own prosperity, can die in loneliness. I smutek, że rzeczywiście fortuna kołem się toczy i człowiek, który świetnie radzi sobie w społeczeństwie, lśni w blasku własnego prosperity, może umrzeć w samotności. But what goes around comes around, you reap what you sow. We need stories that replace that linear narrative of endless growth with circular narratives that remind us that what goes around comes around. Potrzebujemy opowieści, które zastąpią tę liniową historię niekończącego się wzrostu, nowymi cyklicznymi opowieściami, które przypomną nam, że co człowiek zasieje, to zbierze; że to nasz jedyny dom; że nie ma wyjścia awaryjnego. She was THE most obnoxious out of the group and well... you know what they say about "what goes around comes around." Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 67. Pasujących: 67. Czas odpowiedzi: 149 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200 تحقق من ترجمات "masz na co zasłużyłeś" إلى العربية. استعرض أمثلة لترجمة masz na co zasłużyłeś في جمل ، واستمع إلى النطق وتعلم القواعد. Wszystko zaczęło się od białek, które od pewnego czasu misternie były przeze mnie zbierane do zamykanego pudełeczka w zamrażarce. Z każdym zużytym do sosu holenderskiego żółtkiem, przy każdym lemon curd, ilekroć robiłam bajeczny domowy makaron jajeczny - a robię go nader często - białko lądowało w zbiorczym pojemniku. Planowanym finałem dla kosmicznej liczby białek miała być wielka niczym słoń Pavlova, podana na jakiejś tłumnej imprezce, Pavlova miała być tyleż ogromna, co idealna i wszyscy zgromadzeni mieli jęknąć z zachwytu na jej widok... Jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy na wpół rozmrożone białka odkryłam dnia któregoś spoczywające na kuchennym, mocno nasłonecznionym blacie... pomyślałam więc o Pavlovej, ale jako, że aktualnie dręczę się dietą nie był to pomysł najlepszy. W ramach ocalenia arsenału białek popełniłam więc całkiem niegroźne beziki, które zamknąć można przecież w szczelnej puszeczce i zapomnieć o ich istnieniu na czas jakiś. Wbrew przypuszczeniom beziki nie dały o sobie zapomnieć, do dziś pozostało ich zaledwie kilka, jednak ja - przysięgam - nie zjadłam ani jednej. Pozostałam obojętna (pozornie acz skutecznie), popijając koktajl z banana i truskawek. Dzieciom serwowałam bajeczny Eton Mess - angielski warstwowy deser z kruszoną bezą, bitą śmietaną i owocami. Coby było im jeszcze przyjemniej, w deserze znalazły swoje miejsce także lody śmietankowe, warstwy następowały naprzemiennie - kruszonej bezy nie należy żałować! Eton Mess jest chwalony, robię go już któryś dzień z rzędu, bezy znikają. Cóż, zaczynam więc znów kolekcjonować białka... składniki na bezę: białka, cukier puder (na 6 białek - 300 g cukru pudru) + truskawki krojone i miksowane, bita śmietana z odrobiną cukru pudru, lody lub w wersji dla nieposiadających białek, lub czasu, lub ochoty na suszenie - gotowe bezy z cukierni Wobec braku wiedzy na temat faktycznej liczby białek ustalenie właściwych proporcji odbywało się na oko. Powyższe proporcje są jednakowoż sprawdzone więc podaję, jeśli ktoś natomiast jest w posiadaniu niepoliczonej liczby białek w zamrażalniku, należy badać konsystencję piany, a robi się to tak: Zaczynamy od ubijania mikserem samej piany bez cukru. Gdy będzie już sztywna, stopniowo dosypujemy cukier puder miksując, aż piana stanie się lśniąca i ciągnąca. Papier do pieczenia smarujemy niewielką ilością oleju, a następnie wykładamy zgrabne kopczyki z piany tworząc u góry zawijas. Wkładamy blachy z kopczykami do piekarnika nagrzanego do 100 stopni, gdzie suszyć się będą przez ok 3 godziny. Po wyjęciu bezików dajemy im ostygnąć na kratce, a potem chowamy do zamkniętego pojemnika. Eton Mess udokumentowałam, polecę za sprawą rekomendacji gości i potomstwa, ze swojej strony mogę za to polecić miksowanego z truskawkami banana :) A Wy? Zasłużyliście sobie na Eton Mess? Jeden z najgroźniejszych pedofili Wielkiej Brytanii został skazany na 25 lat więzienia. Zaatakował w sieci ok. 5000 chłopców w wieku od 4 do 12 lat. Zmuszał swoje ofiary do wysyłania roznegliżowanych zdjęć, a później szantażował je i znęcał się nad nimi psychicznie. Przeprowadziłeś długą i zaplanowaną kampanię zapytał(a) o 17:16 Czy człowiek dostaje od losu to, na co zasłużył, czy może zasługuje na to, co dostał? Trochę filozofii i każdy się dowolna. Uzasadnij swoją odpowiedź. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-06-30 17:18:12 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:09 Moja własna hipoteza Człowiek dostaje od losu są one nomen omen losowe czyli bez jest na pierwszy rzut podjęte wybory jest to swego rodzaju ścieżka którą się podąża lub jak wykorzystujeostatecznie te możliwości prowadzi do rozwidleń ta tej trzeba wybierać i wtedy często otrzymujemy coś a czegoś nie(prawo alternatywy).Jedno może wykluczać drugie lub ponosi konsekwencje swojego wyboru oraz wszystkich mówimy że jak bym był na miejscu kogoś to bym robił on właśnie był kiedyś na podobny miejscu jak ty i wybrał inną drogę dlatego jest jest bogaty a ty na wybrał drogę bogactwa a ty drogę porównywania sie z innymi.(Prawo alternatywy po raz 2) Z tego wynika że nie otrzymujesz to na co zasługujesz(lub chcesz) tylko to co bezpośrednio odpowiada temu jaki jesteś i do czego otrzymujesz tego za to co robisz teraz tylko za cały łańcuch wydarzeń i wyborów od kołyski aż do muzykowi jest łatwiej nauczyć się zupełnie nowej piosenki niż i upraszczając taki łańcuch wyborów wstecz nazywa się często to ono i nasze miejsce na drodze życia determinuje w jakim procencie wykorzystasz moim zdaniem daje często po równo ale nie zawsze to co mamy umiemy wycenić tak samo jak to co widzimy u cóż i tu kłania się po raz kolejny nie trzeba być wyjątkowym aby dostać od losu coś prostu trzeba podążać właściwą autostradą kiedy inni wolą ścieżkę przez inne walory,nie inne talenty czy umiejętności i nie LOS tworzą to co co mamy dostajemy tam gdzie jesteśmy i to od nas zależy czy staniemy na torach(droga na skróty ale droga) czy usiądziemy na ławce w parku aby poczytać romans i poznamy przyszłego męża który dba o zdrowie uprawiając ty nie będziesz nie czuła a nie będzie otyły bo już wcześniej ustanowiliście kim jest każde z w związku z tym bierzecie to na co zasługujecie bo wasza przeszłość wpływa na los i przyszłość .Wieże że los nie daje tak jak ludzie dają .Los wystawia szczęście po równo na licytację i tylko od ciebie zależy czy trafisz w ogóle na aukcję twojego życia i czy przedwcześnie na niej nie ustąpisz. Doktor. odpowiedział(a) o 19:54 Często człowiek nie dostaje tego, na co zasługuje, bądź odwrotnie - dostaje coś, co nie powinno mu być dane. Patrząc na to wszystko 'z boku' widać, jak nierównomiernie rozkładają się dary losu. Tak jak już było pisane - często niesprawiedliwie, według bezsensownych - dla nas - zasad. Cóż, ja jestem pewien zaledwie dwóch tez - że nigdy nie można mówić 'już nic gorszego mnie nie spotka', oraz że każdą sytuacją, którą nam los daje, należy przyjąć i się z nią pogodzić. blocked odpowiedział(a) o 17:19 Mi ta żadna z tych teorii nie przypadła do gustu. Czasem ludzi spotyka wielkie szczęście lub nieszczęście bezpodstawnie. Często dobrzy ludzie umierają młodo na ciężkie choroby. A mendy społeczne(np. niektórzy ss-mani) żyją po 80-90 lat w dobrym zdrowiu. Nie ma tu mowy o zasługiwaniu bądź mnie. Los nie zawsze bywa sprawiedliwy... Ani to, ani to moim zdaniem, wpływ na to, co dzieje się z nami, ma wpływ każda decyzja, każdego pojechał po pijaku, potrącił piekarza, który pojechał do szpitala i nie otworzył piekarni, Ala poszła po chleb, zastała jednak zamkniętą piekarnię, po drodze spotkała miłość swojego zycia itd...Nie każdy zasługuje na to co dostał. Największe chamy mają każdy dobry człowiek dostaje piękne to przypadek, gra. I nic nie jest nigdy pewne. Dla mnie? Ani to ani to. Mam dziwną logikę może, ale według mnie jest tak, że los już przed narodzinami świata od A do Z zaplanował. Ba, zaplanował to zanim los się stworzył. Ale to już offtop, więc wracam do tematu. Los wszystko zaplanował, i tu nie ma mowy o tym że ktoś zrobił coś złego, to od losu dostanie w zamian też coś złego, albo na odwrót czy jeszcze inaczej. Niezbyt też zasługuje na to, co dostał. Po prostu los wszystko zaplanował, WSZYSTKO jest zapisane na kartkach w zeszyciku losu. Los zaplanował "na raz" wszystko, i w chwili obecnej losu nie ma - jak był i wszystko zaplanował na samym początku, tak po milisekundzie zniknął z całymi zapiskami. Los nie planuje już nic więcej. Wszystko co się przydarzy, co się przydarzyło - zaplanował los. I: nie, nie wierzę w boga. To nie bóg to zaplanował, tylko los. Sam los. Andraste odpowiedział(a) o 11:34 Myślę , że po części dostaje od losu to na co zasłużył i zasługuje na to co dostał .. blocked odpowiedział(a) o 14:30 Starając się dążąc do swojego celu otrzymujemy skutki naszych starań (mogą być negatywne lub pozytywne zależy co robimy i jak się o to staramy) i wtedy można powiedzieć ,że dostał to na co na to co mu "ślepy los" przyniesie,to zawsze wtedy nie wiadomo co może przynieść może przynieść samo za nic naprawdę nie wiemy jak może się zdarzyć nie znamy swojej przyszłości(może dlatego,że jej się tak naprawdę nie idzie przewidzieć,bo jest zmienna) nie możemy tego tak po prostu ocenić ,zawsze może powinąć się noga nawet gdy zupełnie wydaje się,że na to nie bywa niesprawiedliwy ,czasami bywa to od przypadku, niepewność może nas trzymać,bo nigdy nie możemy tego sprawdzić . "Ani to mi nie pasuje, ani to".Jeśli już coś, to bardziej: jak sobie pościelisz tak się Ja jestem za ty że dostaje to na co zasłużył . :D gafi124 odpowiedział(a) o 17:59 Dostać od losu to na co się zasłużyło to moim zdaniem to samo co zasłużyć na to co się dostało. Przecież i tak dostał "to", bo zasłużył w jakiś sposób. Owe "to" nie koniecznie musi być czymś w ziemskim życiu teoria ta jest rzadko trafna. blocked odpowiedział(a) o 18:18 Jeżeli na coś zasłużyliśmy to to dostajemy, jeżeli coś dostajemy to nie zawsze na to to poplątane,albo niech będzie,że postaram się jeszcze łatwiej to przykład:babcia i babci w domu,babcia jest zadowolona,dostajesz drugim wypadku-hojna babcia i leniwy najłatwiejszą robotę,dodatkowo coś kasę,no bo nie wypada wnusia nie zazwyczaj ludzie dostają od losu to na co sobie zasłużyli,oczywiście z małymi wyjątkami. Ja sądze ,że tak i tak .Człowiek dostaje od losu to na co zasłużył . Np. od Boga . Będąc dobrym można zostać wynagrodzonym .Czasem także zasługuje na to co dostał ,choć nie zawsze . Np. Jest niedobry ,a po pewnej chwili dostaje coś wspaniałego .Wtedy uświadamia Sobie ,że musi stać się dobrym i takim się staje .Różnie bywa . blocked odpowiedział(a) o 17:21 Ani to,ani to moim los nie jest spotyka nas niesprawiedliwość mimo że sie staramy. blocked odpowiedział(a) o 17:22 Los nie jest sprawiedliwy, a więc to zależy od przypadku. Nie ma co się zastanawiać nad tym bo los jest przypadkowy. Raz wygrywasz, a raz przegrywasz. To jest jak ruletka. Raz jest lepiej, a raz gorzej. blocked odpowiedział(a) o 10:11 Dostaje to na co zasłużył , proste. blocked odpowiedział(a) o 11:35 W sytuacjach negatywnych mówimy, że dostał to na co zasłużył (np. był alkoholikiem przez co umarł)Mówiąc "zasługuje na to co dostał" mamy na myśli ludzi którzy zrobili coś dobrego, napracowali się by cokolwiek otrzymać. blocked odpowiedział(a) o 19:59 Człowiek dostaje to, czego nie chce, a nie dostaje tego czego bardzo mocno zawsze dostaje to, na co zasłużył, bo jak nie chce tego dostać i jest mu to obojętne, to dlaczego miałby to dostać?"Człowiek zasługuje na to, co dostał" - niezależnie czym będzie to co dostał, człowiekowi zawsze będzie się to należało, chodź on sam nie wie, jak to się stało, że coś dostał. blocked odpowiedział(a) o 00:04 Los jest jak przypadek.. ktoś dobry może nie dostać od losu niczego, a ktoś zły może całe życie "przepieprzyć", a los daje mu wszystko. Także nie zgadzam się z tym, by człowiek dostał coś na co zasłużył. Los nie jest sprawiedliwy . Zależy od przypadku . LUXHYY odpowiedział(a) o 10:42 Los człowieczy jest jednym wielkim losowaniem , nie ma znaczenia czy ktoś jest dobry czy zły... dostanie to na co wypadnie. Podam przykad bo np. kiedy urodzmy się w biednej rodzinie jest nam źle czy to nasza wina że tu jestesmy? a czy ludzie zasługują na to, że są kalekami.? wydaje mi się, że nie. a czy bogaci zasługują na to, że są bogaci.? może o ile używają pieniędzy na słuszne cele. chociaż, może los... obdarza ludzi tak... może wie, że osoba kaleka poradzi sobie z tym, wie, że jest silna i jakoś sobie poradzi.? a pieniądze daje tym którzy by zginęli bez nich.? kto wie co by było gdyby obdarzał inaczej. ci ludzie, kalecy, wtedy już nie kalecy, by nie używali tych pieniędzy na jakieś Bóg wie co.? a osoby bogate, wtedy kalekie, by się poddawały i nie walczyły o lepsze jutro.? nikt nigdy tego nie zrozumie... raczej zasługuje na to co dostał. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Mówią, że "każdy ma to na co sobie zasłużył", patrząc na ludzi, którzy mnie otaczają zaczynam rozumieć sens tych słów. - Myśl lajajaj - Cytaty.info.
Sąd Boży w perspektywie śmierci na kartach Pism i Proroków. Refleksja Mędrców nad rzeczywistością sądu Zagadnienie sądu Bożego podjął w sowich refleksjach Kohelet, który w swej księdze poddał weryfikacji dotychczasową koncepcję retrybucji w ziemskiej perspektywie. Zauważył, że zasada, iż grzesznik już za życia ponosi karę, a sprawiedliwy zażywa w doczesności szczęścia jako nagrody, nie spełnia się (zob. np. Koh 8,9-15). Chociaż Kohelet w swej księdze nie przedstawił jasno wizji życia pośmiertnego, to jednak w Koh 3,11 pojawia się enigmatyczna fraza: gam ̓eṯ-hā‘ōlām nāṯan bəlibām, którą cześć egzegetów, idąc za interpretacją Ojców Kościoła, tłumaczą jako: „nawet [pragnienie] wieczności („desiderium aeternitatis”) Bóg złożył w ich sercach”. W tym kontekście wzmiankowany przez Koheleta sąd można odnieść do życia pośmiertnego. Analizując tekst Księgi Koheleta, można zauważyć, że wielokrotnie Mędrzec ten podejmował temat sądu. Stwierdził wymownie: „Na każdą bowiem sprawę jest czas i sąd” (Koh 8, Każda zatem sprawa bez wyjątku – jak zaznaczył Kohelet – zostanie osądzona w stosownym czasie. Stąd też udzielając rady młodzieńcowi, Mędrzec przypomniał mu: „Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej, a serce twoje niech się rozwesela za dni młodości twojej. I chodź drogami serca swego i za tym, co oczy twe pociąga; lecz wiedz, że z tego wszystkiego będzie cię sądził Bóg!” (Koh 11,9). Jak pouczał Kohelet, po pierwsze Bóg będzie sądził ze wszystkiego: sądowi podda każdą sprawę, choćby była nawet ukryta, po drugie – temu sądowi wszyscy będą poddani, zarówno sprawiedliwi, jak i grzesznicy: „Bóg bowiem każdą sprawę wezwie na sąd, wszystko, choć ukryte: czy dobre było, czy złe” (Koh 12,14). „Zarówno sprawiedliwego jak i bezbożnego będzie sądził Bóg: na każdą bowiem sprawę i na każdy czyn jest czas wyznaczony” (Koh 3,17). Kohelet, chociaż stwierdził, że „na każdą sprawę jest czas sądu”, nie wskazał konkretnego momentu, w którym miałby się ten sąd odbyć. Wśród egzegetów istnieje przekonanie, że Kohelet, poddając krytyce zasadę retrybucji zredukowanej do prostej reguły: dobrym powodzi się zawsze dobrze, a złym zawsze źle, odrzucał jednocześnie ideę sądu Bożego jako bezpośredniego Bożego działania, które skutki czynu sprowadza na jego sprawcę (= skutki grzechu na grzesznika; skutki dobrego działania na człowieka pobożnego). Sąd Boży w ujęciu Koheleta byłby zatem władzą Boga nad życiem ludzkim, rozciągającą się nad wszystkim bez żadnego wyjątku i ogarniającą wszystko w życiu ludzkim na ziemi. Zastosowany zatem na określenie sądu terminu mišpāṯ oznaczałby nieustannie dokonujący się sąd Boży w życiu ludzkim, polegający na władzy Boga nad życiem każdego człowieka. W świetle takiej interpretacji, Kohelet bez określania konkretnego czasu i sposobu realizowania się owego sądu, uczył, o sądzie, poprzez który wyraża się ostatecznie panowanie Boga nad życiem człowieka. W tego rodzaju refleksjach Koheleta można jednak dostrzec pewne intuicje, które zostały rozwinięte w kolejnych księgach Starego Testamentu. Mając na uwadze interpretację wiersza Koh 3,11, w którym wyrażona została idea zaszczepionego „pragnienia wieczności” w człowieku, można przyjąć, że wzmiankowany przez Koheleta sąd będzie odnosił się do życia przyszłego – życia wiecznego. Za takim spojrzeniem przemawiałaby dostrzeżona sprzeczność w dotychczas przyjmowanej przez dawny Izrael zasady retrybujcji doczesnej. W nauczaniu zatem Koheleta możemy – chociaż jeszcze w dalszym ciągu mgliście – dostrzec pewną zapowiedź sądu każdej najdrobniejszej rzeczy i każdego człowieka bez wyjątku – sądu, którego skutki wpływają na życie wieczne. W tym miejscu warto jeszcze odwołać się do refleksji autora Księgi Mądrości, który już wprost odpłatę za doczesne życie przesuwa na życie wieczne. W przypadku sprawiedliwych idea ta została wyrażona w następujący sposób: „A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie. Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę. W dzień nawiedzenia swego zajaśnieją i rozbiegną się jak iskry po ściernisku” (Mdr 3,1-7) Jak wynika z przytoczonego tekstu, śmierć sprawiedliwych – wbrew mniemaniu głupich/bezbożnych – stała się bramą do „dóbr wszelkich”. Po śmierci „dusze sprawiedliwych” znalazły się „w ręku Boga”, czyli „blisko, w obecności, w mocy i pod opieką Boga”, a to oznacza, że doznają już szczęśliwości wiecznej, której źródłem jest Bóg. Chociaż nie ma tutaj mowy o sądzie mającym miejsce tuż po śmierci (wzmiankę o tak zwanym „dniu nawiedzenia [kairós episkopḗs] należy raczej odnieść do sądu ostatecznego), można milcząco przyjąć, że jakaś jego forma dokonała się zaraz po śmierci sprawiedliwych; skutkiem tego Bożego osądu było ich wkroczenie w sferę wiecznego szczęścia. W przeciwieństwie do sprawiedliwych bezbożni po śmierci poniosą karę: „A bezbożni poniosą karę stosownie do zamysłów, bo wzgardzili sprawiedliwym i odstąpili od Pana” (Mdr 3,10). W tym przypadku musiała mieć miejsce również jakaś forma Bożego osądu. Jakkolwiek idea sądu szczegółowego nie jest obecna w Starym Testamencie, to jednak można w refleksji dawnego Izraela, utrwalonej na kartach biblijnych, dostrzec pewien rozwój myśli w tej kwestii. Pierwszym takim przejawem było uświadomienie sobie, że odpowiedzialność za czyny ponosi każdy człowiek z osobna. Pewien typ sądu szczegółowego można dostrzec w kontekście opisu pewnych władców pogańskich, szczególnie w opisie śmierci Antiocha IV Epifanesa oraz króla Baltzara, gdzie wprost jest mowa o sądzie Bożym. Ten sąd nad konkretnym człowiekiem dokonany w kontekście śmierci, chociaż nie generujący skutków na życie pośmiertne, można postrzegać jako prefiguracja (typ) nauki, która w pełni zostanie objawiona w Nowym Testamencie. Znaczące miejsce na drodze rozwoju pojmowania prawdy o sądzie Bożym i pośmiertnej odpłacie ma refleksja dawnych Mędrców Izraela. Kohelet, który dostrzegł zawodność tradycyjnej starotestamentalnej zasady o retrybucji w doczesnym życiu, przygotował grunt do dalszych refleksji, podjętych przez kolejnych autorów ksiąg natchnionych Starego Testamentu.
Wyniki wyszukiwania frazy: każdy ma to na co zasłużył - recenzje. Strona 10 z 18. Nazwisko owej autorki było mi zupełnie nieznane i zanim przeczytałam informacje zamieszczone na skrzydle okładki myślałam, że „Kupie rękę” jest jej debiutem.
Zasadniczo dochodzę do wniosku, że każdy ma to na co zasługuje. Np. ma takich nauczycieli na jakich zasłużył i mieć będzie również takich lekarzy na jakich sobie zasłuży. Chcę w ten sposób pożegnać wszystkich moich dotychczasowych pacjentów z terenu WOZ w Wyszkowie. Będę z Wami jeszcze tylko do końca tego roku i od stycznia ktoś inny przejmie po mnie schedę po 12 latach mojej dla Was pracy. Życzę Wszystkim dużo zdrowia, a tym którym odjęło rozum życzę jego powrotu wraz z Nowym Rokiem ( o ile jest to w ogóle możliwe). Tym zaś, którzy wspierali mnie w trudnej i nierównej walce dla dobra dzieci serdecznie dziękuję. O tych, którzy zachowali się poniżej ludzkiej godności ( przede wszystkim członkach Rady Rodziców )już zapomniałam i ani myślę kiedykolwiek ich wspominać. Niech żyją tak jak się nie nauczyli i niczego się już nie nauczą... Moja decyzja jest nieodwołalna i ostateczna. I aby nikt z osób zainteresowanych tudzież postronnych nie miał wątpliwości zamierzam wszelakie podjęte przeze mnie działania doprowadzić do końca. Z pozostałymi problemami od tej pory będziecie Państwo radzić sobie sami ( z wyłączeniem garstki ludzi prawych, którzy zawsze mogą liczyć na moją pomoc, jeśli tylko będę w stanie coś dla nich zdziałać). Zwłaszcza ci, którzy pochowali głowy w piasek i wyparli się człowieczeństwa oraz prawdy w imię "świętego spokoju" . Pozdrawiam Wyniki wyszukiwania frazy: każdy ma to na co zasłużył. Strona 28 z 666. Ryszard Riedel Cytat 17 lutego 2010 roku, godz. 22:44 12,1°C Mama powiedziała mi, że na (język polski)[edytuj] wymowa: IPA: [na], AS: [na], ​?/i ​?/i ​?/i znaczenia: przyimek ( …opisujący miejsce, w którym odbywa się czynność, tak że wyrażenie za przyimkiem znajduje się pod podmiotem ( …opisujący miejsce jak opisane w ( w kierunku którego odbywa się ruch ( …opisujący moment w czasie ( …opisujący miarę, zakres, stopień ( …opisujący cel wykrzyknik ( gw. (Górny Śląsk) weź! ( gw. (Górny Śląsk) masz! odmiana: ( nieodm. przykłady: ( Po jedzeniu mój kot chętnie wygrzewa się na piecu. ( Idę na dworzec kupić bilety. ( Pracować zaczynamy na sygnał, a całość ma być gotowa na piątek. ( Umówiłem się z nią na dziewiątą. ( Zawsze kiedy kasjer wolno liczy, robi się kolejka na kilka metrów. ( Kawaler ruszył damie na pomoc. składnia: ( na + Ms. ( na + B. ( na + B. ( na + B. ( na + B. kolokacje: ( coś znajduje się na stole / podłodze / ulicy / … • na Mazowszu / Śląsku / Litwie / Łotwie / Słowacji / Węgrzech / Ukrainie / … • stanąć na podium ( coś przemieszcza się na stół / podłogę / ulicę / … • na Mazowsze / Śląsk / Litwę / Łotwę / Słowację / Węgry / Ukrainę / … ( na przykład • chłopiec na posyłki synonimy: ( naści antonimy: ( pod hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: akcja na okaziciela • ani Antoni na morzu wiatru nie dogoni • ani na lekarstwo • aniołowie pijanych na rękach swych noszą • balansować na krawędzi przepaści • balansować na skraju przepaści • bić na alarm • bić na głowę • bić w dzwony na trwogę • biedny kupuje jedną kapotę, ale na całe życie • Boga na języku, a diabła ma w sercu • brać na ambit • brać na wiarę • brać na wstrzymanie • bredzić jak Piekarski na mękach • budować na złym fundamencie • budować zamki na lodzie • bujda na resorach • być gotowym na każde czyjeś skinienie • być jedną nogą na tamtym świecie • być na bakier • być na bańce • być na chodzie • być na czarnej kawie • być na czasie • być na dobrej drodze • być na fali • być na gigancie • być na haju • być na indeksie • być na językach • być na nie • być na nogach • być na noże • być na rauszu • być na rzeczy • być na skraju przepaści • być na świeczniku • być na tak • być na ty • być na wojennej stopie • być na wycugu • być na wylocie • być na zakręcie • być na złym tropie • cały wic polega na tym • chłopa na korce, a rozumu na lata nie mierzą • chłopiec na posyłki • choćbyś uciekał przez góry, las – śmierć do ciebie zdąży na czas • chodzić na pasku • chodzić na rzęsach • choroba przybywa na koniu, a odchodzi piechotą • cnota zawżdy na dobre wynidzie • co u trzeźwego na myśli, to u pijanego na języku • co w czyim sercu na dnie, to wódka wywiedzie snadnie • co w kobiecym sercu na dnie, to i diabeł nie odgadnie • co w sercu, to na języku • coś na ząb • cudze wady widzimy, swoje na plecach nosimy • cukier na języku, żółć w sercu • czapka na uchu, a wesz na brzuchu • czarno na białym • czego się za młodu nauczysz, na starość jakbyś znalazł • czekać jak na zbawienie • czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci • dać na bęben • dać na imię • dać sobie na wstrzymanie • daj koniowi obiad, śniadanie i słomy w bród na posłanie • diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni • dobre wychowanie – wrócić rano na śniadanie • dmuchać na zimne • doświadczyć na własnej skórze • dybie na to jak kot na mysz • dylu-dylu na badylu • działać jak płachta na byka • działać na nerwy • dzielenie włosa na czworo • dzielić skórę na niedźwiedziu • dzielić włos na czworo • dzwonić na trwogę • figur na figur mawiał święty Igór • fortuna na jednym kole, a bieda na dwóch • gadać, co ślina na język przyniesie • gdy każdy przed swym domem zamiecie, będzie porządek na świecie • gdy na Gromniczną roztaje, rzadkie będą urodzaje • gdy na świętą Barbarę mróz, sanie na górę włóż, a szykuj dobry wóz • gdy na święty Józef bociek przybędzie, to już śniegu nie będzie • gdy na święty Walek deszcze, mrozy wrócą jeszcze • gdy na Wawrzyńca słota trzyma, do Gromnic lekka zima • gdy przyjdzie święty Antoni, znać jabłuszko na jabłoni • gdy w adwencie szadź na drzewach się pokazuje, to rok urodzajny nam zwiastuje • gdyby koń o swej sile wiedział, żaden by na nim nie siedział • gdzie praca, pilność na straży, tam się bieda wejść nie waży • głodnemu chleb na myśli • głos wołającego na pustyni • głos wołającego na puszczy • goić się jak na psie • gotowy na wszystko • gotów na czyjeś każde skinienie • grać na nerwach • grać na nosie • gruszki na wierzbie • i król na dziurawym tronie siaduje, gdy dobrze obiaduje • i na równej drodze można się potknąć • i na starym krzaku róże kwitną • i na żagiel, i na parę • i to by było na tyle • iść jak na ścięcie • iść na białą salę • iść na całość • iść na dno • iść na dymka • iść na herendę • iść na chyt • iść na kurwy • iść na łatwiznę • iść na maksa • iść na pierwszy ogień • iść na skibę • iść na udry • iść na zwarcie • jagodzianka na kościach • jajko na twardo • jak na lekarstwo • jak na swój wiek • jak na świętego Antoniego chmurki, to z ziemniakami na górki • jak na złość • jakoby ci na konia oklep mieli siadać, co nie umieli siedząc, tylko leżąc jadać • jazda indywidualna na czas • jechać na jednym wózku • jechać na ostro • jechać na sygnale • jechać na tym samym wózku • jechać na ręcznym • jednego słońca dość na niebie • jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz • kalkulować na zimno • kamień na kamieniu • kandydat na fotel • kawałek chleba nie spadnie z nieba – pracą na niego zarobić trzeba • każdy kogut na swych śmieciach śmielszy • każdy ma to, na co sobie zasłużył • kłaść na wszystko lachę • kolos na glinianych nogach • kontent, jakby go kto na sto koni wsadził • koń bosy na lód, but dziurawy na błoto, tępa siekiera na drwa – niebezpieczni są • koń póki młody to bryka, a na starość utyka • kot jeszcze na ognisku • kot z domu – myszy na pokój • kot z domu – myszy na stół • kota na myszy, na zające charta • kręcić na siebie bat • kręcić na siebie bicz • krzyczeć na całe gardło • kto na końcu wygrywa, bierze pieniądze • kto nie ma złota ani miedzi, płaci tym na czym siedzi • kto się na gorącym sparzył, ten na zimne dmucha • kto się przerzuci z wódki na mleko, nie pociągnie daleko • kto zakosztuje dobrego, nie patrzy na biedniejszego • kuty na cztery nogi • lać oliwę na wzburzone morze • lepiej dmuchać na zimne, niż się gorącym sparzyć • lepiej kotu na ognisku, niżeli psu na wiórzysku • lepiej że na głowie niż w głowie łyso • lepsze swoje na smole niż czyje w rosole • lepszy na wolności kąsek lada jaki niźli w niewoli przysmaki • lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu • lepszy wróbel w ręku niż cietrzew na sęku • lecieć jak na skrzydłach • leżeć na sercu • łaska pańska na pstrym koniu jeździ • łazić na klachy • mieć bielmo na oczach • mieć bzika na punkcie czegoś • mieć na końcu języka • mieć duszę na ramieniu • mieć głowę na karku • mieć klapki na oczach • mieć kota na punkcie • mieć kuku na muniu • mieć na celu • mieć na głowie • mieć na imię • mieć na myśli • mieć na oku • mieć na pieńku • mieć na sobie • mieć na sumieniu • mieć na uwadze • mieć na widelcu • mieć nóż na gardle • mieć odpowiedź na wszystkie pytania • mieć się na baczności • mieć szósty krzyżyk na karku • mieć wypisane na czole • mierzyć siły na zamiary • milej patrzeć gdy dziewka na koniu harcuje, niż kiedy gonionego z goleńcem tańcuje • morze przepłynął, na brzegu utonął • mówić na ty • mówić, co ślina na język przyniesie • na abarot • na Adama • na antenie • na bakier • na bałyku • na bani • na bank • na barana • na Boga • na bogato • na bazie • na bezczelnego • na bezrybiu i rak ryba • na biednego zawsze psy szczekają • na blachę • na całej linii • na całe szczęście • na chama • na chłopczycę • na chłopski rozum • na cholerę • na choroby są sposoby • na chuj • na cito • na co dzień • na cołki łeb • na czas • na czasie • na czczo • na czele • na czyjś benefis • na dłuższą metę • na dobrą sprawę • na dobre i na złe • na dobry początek • na dużym ekranie • na dwoje babka wróżyła • na dziko • na falach eteru • na fali • na frasunek dobry trunek • na gapę • na glanc • na głęboką wodę • na głodniaka • na gnój i różę słońce jednako świeci • na golasa • na gorąco • na gwałt • na jakiś czas • na jednej nodze • na jedno kopyto • na jeża • na kanwie • na każdym kroku • na klęczkach • na kogo Bóg, na tego i ludzie • na koniu jedzie, a konia nie widzi • na koń • na końcu świata • na koszt firmy • na krechę • na krzywy ryj • na krzyż • na lewą stronę • na litość boską • na łamach • na łożu śmierci • na maksa • na małym ekranie • na medal • na miły Bóg • na mocy • na nic • na nic się zdało • na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok • na odpieprz • na odpierdol • na ogół • na oko • na ostatnich nogach • na pamięć • na pewniaka • na pewno • na pęczki • na pierwszy rzut oka • na płask • na pniu • na początku • na podwójnym gazie • na pohybel • na pokaz • na poły • na poświęta • na powakacje • na pował • na pozór • na prask • na prawo i lewo • na przemian • na przestrzał • na przykład • na psa urok • na raz • na razie • na rympał • na schwał • na sermater • na serio • na setkę • na siłę • na skośkę • na słuch • na stałe • na sto procent • na stojąco • na stronie • na stycznie i lute trzeba mieć konie kute • na swoim chlebie • na szagę • na szarym końcu • na szaro • na szczęście • na świętą Agatę wysuszysz na słońcu szmatę • na świętego Andrzeja kurom w polu nadzieja • na świętego Bartłomieja mroźnej zimy jest nadzieja • na świętego Dygdy, co go nie ma nigdy • na świętego Grzegorza idą rzeki do morza • na święty Jerzy rosa, nie trzeba koniom owsa • na święty nigdy • na ten raz • na to ma kowal kleszcze, żeby sobie rąk nie sparzyć • na topie • na trzy cztery • na ucho • na uwięzi • na wagę złota • na waleta • na wariackich papierach • na wczoraj • na wieki • na wieki wieków • na wiosnę ceber deszczu, łyżka błota; na jesieni łyżka deszczu, ceber błota • na własną prośbę • na własną rękę • na własne oczy • na własne życzenie • na własny rachunek • na wnuczka • na wodzie pisany • na wołowej skórze by nie spisał • na wpół • na wskroś • na wszelki wypadek • na wszystko przyjdzie czas • na wybór • na wyciągnięcie ręki • na wynos • na wyrwę • na wznak • na zabój • na zamówienie • na zaś • na zawsze • na zdrowie • na złamanie karku • na złodzieju czapka gore • na złość mamie odmrozić sobie uszy • na żywca • na żywo • nadziać się na haczyk • nadziać się na rafę • najlepsze na upór lekarstwo – brzezina • największe szczęście w świecie na końskim leży grzbiecie • napalić się jak szczerbaty na suchary • naprowadzić na właściwy tor • ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra • nic na siłę • nie daj Boże konia leczyć, bo na leczonym źle jeździć • nie graj bawole, czego nie ma na stole • nie graj matole, czego nie ma na stole • nie jednemu psu Burek na imię • nie jednemu psu na imię Burek • nie masz na upór lekarstwa • nie po to głowa, by na niej czapkę nosić • nie podcina się gałęzi, na której się siedzi • nie porywaj się z motyką na słońce • nie pożyczywszy – na tydzień gniewu, pożyczywszy – na cały rok • nie spisać czegoś na wołowej skórze • nie wierz nigdy dziewucho coć chłop szepce na ucho • nie wyrabiać się na zakrętach • nie zostawić kamienia na kamieniu • nie zostawić suchej nitki • nudy na pudy • obiecywać gruszki na wierzbie • o czymże dumać na paryskim bruku • obrócić się na pięcie • odejść na łono Abrahama • odłożyć na półkę • odstawić na boczny tor • okno na świat • oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wypływa • opuścić nos na kwintę • orka na ugorze • osiąść na mieliźnie • otworzyć oczy • padać na kolana • parcie na szkło • paść na podatny grunt • patrzeć jak cielę na malowane wrota • pędzić jak na skrzydłach • pędzić na łeb, na szyję • pędzić na złamanie karku • pić na umór • piękniej, gdy dziewka jedzie na koniu z sajdakiem, niż kiedy się ociągnie ciasnym inderakiem • pisać na Berdyczów • pisz do mnie na Berdyczów • pleść jak Piekarski na mękach • pleść, co ślina na język przyniesie • po karnawale czas na gorzkie żale • po świętej Agacie wyschną na słońcu gacie • po tłuste cielę i do domu trafią, a chudego i na targu nie kupią • podcinać gałąź, na której się siedzi • podnosić na duchu • podrywać na goło • polegać jak na Zawiszy • polowanie na czarownice • porywać się z motyką na księżyc • porywać się z motyką na słońce • posłać na białe niedźwiedzie • postawić wszystko na jedną kartę • postawić na swoim • postawić z głowy na nogi • potrzebny jak wrzód na dupie • potrzebny jak zającowi dzwonek na polowaniu • powinna być temu płaca, za którą podjęta praca • pozamieniać się z chujem na łby • poznać na własnej skórze • pójść do Abrahama na piwo • pójść na całość • pójść na dywanik • pójść na stronę • pójść na udry • pójść na zieloną trawkę • pójść na żywioł • praca odkładana niewiele warta • pracować na czarno • przejrzeć na oczy • przeklinać na czym świat stoi • przekonać się na własnej skórze • przenieść się na łono Abrahama • przerobić na swój fason • przychodzić na świat • przyjęcie na słodko • przyszła kryska na matyska • raz na ruski rok • raz na sto lat • raz na wozie, raz pod wozem • raz na zawsze • robić na bimbach • robić na bimbie • robić na drutach • robić na pół gwizdka • robić się na bóstwo • rosnąć jak na drożdżach • rosnąć jak na młodziach • rozbój na prostej drodze • rozbój na równej drodze • rozmieniać się na drobne • rozpędzić na cztery wiatry • rób a rób, zarobisz na grób • rzucać słowa na wiatr • rzucić się na głęboką wodę • rzutem na taśmę • schodzić na drugi plan • schodzić na psy • siedziałby jak mucha na gównie • siedzieć jak na niemieckim kazaniu • siedzieć jak na szpilkach • siedzieć jak na tureckim kazaniu • siedzieć na dupie • siedzieć na dwóch stołkach • siedzieć na jajach • siedzieć na walizkach • siedzieć na zderzaku • siła złego na jednego • skoczyć na głęboką wodę • skoczyć na sznur • słoń nadepnął na ucho • spać na pieniądzach • spać na waleta • spadać na drzewo • spalić na panewce • spaść jak kot na cztery łapy • spaść na cztery łapy • spisywać na straty • spocząć na laurach • spuścić nos na kwintę • stać na antypodach • stara koza i na wilka ma sposób • stanąć na ślubnym kobiercu • stać na świecy • stanąć na uszach • stanąć na wysokości zadania • stawać na głowie • stawać na nogi • stawać na własne nogi • stawiać sprawę na ostrzu noża • stawiać wszystko na jedną kartę • strachy na Lachy • strach na wróble • strącić z obłoków na ziemię • szable w dłoń i na koń • szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie • śmiech na sali • średnio na jeża • święty Marcin na białym koniu jedzie • taniec na rurze • targnąć się na życie • tłumaczyć jak chłop krowie na miedzy • tłumaczyć jak pastuch krowie na rowie • tłumaczyć z polskiego na nasze • trafiła kosa na kamień • trzymać rękę na pulsie • ubezpieczenie na życie • upadać na duchu • upaść na głowę • upiec dwie pieczenie na jednym ogniu • w przeliczeniu na • w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz • walczyć na dwa fronty • walić na chatę • wchodzić na grząski grunt • wejść na ambicję • wejść na głowę • wezwać na dywanik • wieszać na kimś psy • widać jak na dłoni • wisieć na telefonie • wkroczyć na wojenną ścieżkę • wozić żyto na Zawiśle • wrócić na tapetę • wrócić na tarczy • wrzód na dupie • wsiąść na Pegaza • wydać na świat • wygnać na ulicę • wyjść na jaw • wyjść na kpa • wyłożone jak na tacy • wyłożyć karty na stół • wyłożyć kawę na ławę • wypłynąć na fali • wypłynąć na szerokie wody • wyrzucić na bruk • wystawiać na pośmiewisko • wystroić się jak szczur na otwarcie kanału • wystrychnąć na dudka • wystrychnąć na kpa • wziąć na języki • wziąć na kieł • wziąć na luz • wziąć na przeczekanie • wziąć na stronę • wziąć na tapetę • wziąć na wstrzymanie • wziąć na ząb • z armatą na muchę • z duszą na ramieniu • z górki na pazurki • z ręką na sercu • z tarczą lub na tarczy • za nic na świecie • za wiele na kota gleń • za wysokie progi na jego nogi • zabawa na cztery fajerki • zabić na miejscu • zabrać na łebka • zagrać na nosie • zaklinać się na wszystkie świętości • załatwić na szaro • zamienić byka na indyka • zamienić się z chujem na łby • zamienił stryjek siekierkę na kijek • zamknąć na cztery spusty • zamknąć na klucz • zamykać na klucz • zatańczyć na grobie • zbierać na tacę • ze względu na • zejść na psy • zejść na ziemię • zajść na złą drogę • zapomnieć na śmierć • zjeść zęby • złapać na gorącym uczynku • złożyć na karb • złożyć na ręce • znać się jak kura na pieprzu • znać się jak świnia na gwiazdach • znaleźć się na orbicie • zorientowany na sukces • zostawić na lodzie • zrobić na szaro • zrobić się na bóstwo • zupa na winie • zwiesić nos na kwintę • żyć na kartę rowerową • żyć na knebel • żyć na kocią łapę • żyć na kryja • żyć na walizkach • żyć na wysokiej stopie • żytko na Antoni kwiat najtęższy goni, a w górach na Wita dopiero zakwita etymologia: ( w języku staropolskim pełnił ważną funkcję, wchodząc w związek z przyrostkiem -d (nad), służył też stopniowaniu przymiotnika: na-, nad-, naj- (nawysze, nanadwysze, nadna(j)wysze) ( źródła podają różną etymologię: z prus. no, goc. ana, niem. an[1] od XIV w. ogsłow. (por. czes. na, ros. на) z prasł. *na (podobne do litew. nuo → od, z, łot. nuo → od) z praindoeur. *nō, będącego wariantem praindoeur. *anō, praindoeur. *an → w górę, wzwyż[2] uwagi: tłumaczenia: afrykanerski: ( aan albański: ( në angielski: ( on; ( on, at; ( by; ( by arabski: ( على (ʕála), فوق białoruski: ( на; ( на; ( па; ( у czeski: ( na dolnołużycki: ( na; ( na duński: ( på esperanto: ( sur; ( sur hebrajski: ( על (al) holenderski: ( op irlandzki: ( ar kaszubski: ( na łaciński: ( in niemiecki: ( auf norweski (bokmål): ( på norweski (nynorsk): ( på perski: ( در (dar) rosyjski: ( на (na) rumuński: ( pe slovio: ( na (на) szwedzki: ( på ukraiński: ( на; ( на; ( на; ( на wilamowski: ( uf, u̇f włoski: ( a, in, per, su, sopra; ( a, su, per; ( di, in, per; ( a, in źródła: ↑ Hasło „na” w: Aleksander Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Krakowska Spółka Wydawnicza, Kraków 1927. ↑ Hasło „na” w: Izabela Malmor, Słownik etymologiczny języka polskiego, Wydawnictwo Szkolne PWN ParkEdukacja, Warszawa-Bielsko-Biała 2009, ISBN 978-83-262-0146-2, s. 278. na (język aceh)[edytuj] wymowa: znaczenia: czasownik ( być (istnieć) odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz aceh, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (język albański)[edytuj] wymowa: znaczenia: zaimek osobowy ( my odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz albański, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (język angielski)[edytuj] wymowa: znaczenia: wykrzyknik ( = pot. no → nie przysłówek ( = pot. not → nie odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język chorwacki)[edytuj] wymowa: IPA: [na] znaczenia: przyimek ( na odmiana: ( nieodm. przykłady: ( soba s pogledom na more → pokój z widokiem na morze składnia: ( na + Ms. (miejsce), na + B. (kierunek) kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język czeski)[edytuj] wymowa: ​?/i ​?/i znaczenia: przyimek ( na odmiana: przykłady: ( Vědci soudí, že na nynější mexický poloostrov Yucatán tehdy dopadl asteroid o průměru asi 15 kilometrů a že srážka uvolnila energii rovnající se miliardě atomových bomb, jako byla ta svržená na Hirošimu.[1] → Naukowcy sądzą, że na obecny meksykański półwysep Jukatan spadła wtedy asteroida o średnicy około 15 kilometrów i że zderzenie wyzwoliło energię odpowiadającą miliardowi bomb atomowych, takich jak ta zrzucona na Hiroszimę. składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: ↑ z Internetu na (język dolnołużycki)[edytuj] wymowa: znaczenia: przyimek ( na (określenie miejsca)[1] ( na (określenie celu) odmiana: ( nieodm. przykłady: ( Kócka jo na kšywje. → Kot jest na dachu. ( Wón jo měch na blido chyśił. → Rzucił worek na stół. składnia: ( na + Ms. ( na + B. kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: ↑ Siegfried Michałk, Enkliza w języku łużyckim, „Poradnik Językowy” nr 7/1957, s. 301. na (język holenderski)[edytuj] wymowa: IPA: [naː] ​?/i ​?/i znaczenia: przyimek ( po, za odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: ( na elkaar synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język kaszubski)[edytuj] wymowa: znaczenia: przyimek ( na wykrzyknik ( weź zaimek osobowy ( ona odmiana: ( lp òna/na, ji/jé/ni, ji, jã/niã, nią, ni, òna/na; lm zob. òne/ne przykłady: ( Pòstawi misã na stół. → Postaw misę na stół. ( Na! Biéj mie stądka! → Hej! Uciekaj mi stąd! ( Zdrzë le jaczé na białka mô nielusé klatë. → Popatrz tylko, jakie ta kobieta ma brudne włosy. składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: ( zobacz też: Aneks:Język kaszubski - zaimki źródła: na (język lakota)[edytuj] wymowa: znaczenia: spójnik ( i odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz lakota, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (język niemiecki)[edytuj] wymowa: IPA: [na] ​?/i ​?/i znaczenia: wykrzyknik ( no odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: na ja • na und? etymologia: uwagi: źródła: na (język portugalski)[edytuj] wymowa: ​?/i ​?/i ​?/i ​?/i znaczenia: zaimek ( używany po formach czasownikowych zakończonych głoską nosową – dopełnienie rodzaju żeńskiego[1] przyimek ( em + a[1] odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: ↑ 1,0 1,1 Dorota Bogutyn, Bożenna Papis, Kieszonkowy słownik portugalsko-polski, polsko-portugalski, Wiedza Powszechna, Warszawa 2003, 2007, ISBN 978-83-214-1279-5. na (język romski)[edytuj] transliteracja: wymowa: znaczenia: przysłówek ( nie (zaprzeczenie czasownika) odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz romski, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (język ruanda)[edytuj] wymowa: znaczenia: spójnik ( i odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (slovio)[edytuj] zapisy w ortografiach alternatywnych: на wymowa: znaczenia: przyimek ( na odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język słowacki)[edytuj] wymowa: znaczenia: przyimek ( na[1] ( do[1] odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: ↑ 1,0 1,1 Danuta Abrahamowicz, Zofia Jurczak-Trojan, Maryla Papierz, Mały słownik słowacko-polski, WSiP, Warszawa 1994, ISBN 83-02-05094-6, s. 140. na (język słoweński)[edytuj] wymowa: IPA: /na/ znaczenia: przyimek ( w odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język somalijski)[edytuj] wymowa: znaczenia: przysłówek ( ponadto odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz somalijski, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (język suahili)[edytuj] wymowa: ​?/i znaczenia: spójnik ( i ( a przyimek ( z, wraz z odmiana: ( nieodm. przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język tagalski)[edytuj] wymowa: IPA: /na/ znaczenia: przysłówek ( teraz ( już odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Hasło zaimportowane automatycznie – nie zostało zweryfikowane w papierowych słownikach lub wiarygodnych słownikach online. Jeśli znasz tagalski, kliknij na Edytuj, dokonaj ewentualnych korekt i usuń niniejszy komunikat. Dziękujemy! Listę innych niesprawdzonych haseł w tym języku można znaleźć pod tym linkiem. na (tok pisin)[edytuj] wymowa: znaczenia: spójnik ( i odmiana: przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język węgierski)[edytuj] wymowa: ​?/i znaczenia: wykrzyknik ( no odmiana: przykłady: ( Na, gyerünk! → No chodźmy! składnia: kolokacje: synonimy: antonimy: hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: na (język wilamowski)[edytuj] zapisy w ortografiach alternatywnych: nȧ wymowa: ​?/i znaczenia: partykuła ( nie[1][2] odmiana: ( nieodm. przykłady: składnia: kolokacje: synonimy: ( ny antonimy: ( ju hiperonimy: hiponimy: holonimy: meronimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: uwagi: źródła: Dziennikarze rosyjskiej telewizji się nie zatrzymują. Tym razem jeden z czołowych propagandzistów Kremla zapowiedział, że wojna z NATO będzie kontynuowana, nawet jeśli w Rosji wystąpi skażenie radioaktywne. Mamy wystarczająco dużo głowic, aby każdy dostał to, na co zasłużył. Każdy - odgrażał się Władimir Sołowjow na antenie Rossija 1. Jeśli Salvador Agra i Luis Rocha zostaną piłkarzami Legii Warszawa, liczba Portugalczyków, którzy przewinęli się przez naszą ligę, przekroczy trzy dyszki. To z kolei oznacza, że niewiele zostaje krajów, które częściej dostarczyły piłkarzy do ekstraklasy. Lada moment państwo z Półwyspu Iberyjskiego może wskoczyć do dziesiątki najpopularniejszych kierunków (dziś to Słowacja, Brazylia, Czechy, Serbia, Litwa, Ukraina, Chorwacja, Hiszpania, Nigeria, Bośnia i Hercegowina), a fakt, że już teraz częściej sprowadzamy graczy stamtąd niż na przykład z Łotwy, Węgier czy Słowenii jest wymowny. Skoro zgadzają się liczby, pozostaje nam zadać pytanie, które w obliczu kolejnych transferów nurtuje kibiców Legii Warszawa i nie tylko – czy w przypadku Portugalczyków zgadza się też jakość? Przy poszukiwaniu odpowiedzi postanowiliśmy trochę powspominać. Zerknęliśmy na rodaków Cristiano Ronaldo, którzy grają lub grali w ekstraklasie, by wyróżnić tych, którzy w jakiś sposób byli warci zapamiętania. Z nadzieją, że Agrę i Rochę będziemy mogli w przyszłości dopisać do naszej listy „naj, naj, naj…”. I że zapiszą się w historii ligi czymś pozytywnym, bo trochę inne przypadki też Flavio PaixaoNiedawno przygotowaliśmy wielki ranking „100 najlepszych obcokrajowców w historii ligi„, w którym zmieściliśmy trzech Portugalczyków. Najwyżej, na dwudziestym siódmym miejscu, wylądował właśnie Flavio Paixao. Za nisko? Być może. Nie wykluczamy, że już teraz po zakończeniu rundy zaliczyłby lekki awans. No a gdy jeszcze na przykład ugra coś fajnego z Lechią, zdobędzie koronę oraz zdetronizuje Miroslava Radovicia w rankingu obcokrajowców z największą liczbą bramek w lidze, to już w ogóle powalczy o pierwszą Flavio Paixao. Albo Marco PaixaoNo właśnie, wspomniany ranking. Dzięki bramce wbitej Górnikowi Zabrze w ostatniej kolejce, Flavio Paixao wyprzedził brata i w rozgrywkach ligowych skuteczniejszy od niego pozostaje jedynie serbski pomocnik Legii na sprawę skuteczności można spojrzeć też inaczej – nie skupiać się jedynie na lidze, a na wszystkich rozgrywkach. Gdy to zrobimy, Marco odrabia różnicę jednej bramki i dalej pokonuje brata. Do konta obecnego napastnika Lechii musimy dopisać trzy gole wbite w rozgrywkach o Puchar Polski, a były gracz gdańskiej drużyny wypalił również dwa razy w PP i pięć razy w kwalifikacjach do europejskich pucharów w barwach Śląska. Czyli ledwie, ale jeszcze trzyma się na znany: Orlando SaW Legii spędził jedynie sezonu, wystąpił zaledwie w 42 meczach, ale pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Nawet pomimo tego, że miewał muchy w nosie i pokazywał swoją kłótliwą stronę. Być może wynikała ona z frustracji, bo kilka lat wcześniej wydawało się, że Sa nigdy nie będzie musiał nawet rozważać ofert z takich klubów jak Legia. W 2009 roku jako gracz Bragi, z której później trafił do FC Porto za 3 miliony euro, wystąpił nawet w reprezentacji Portugalii. Przez ostatnie pół godziny meczu z Finlandią tworzył ofensywny tercet z Ronaldo i tym, że w Portugalii doskonale znają jego talent, świadczył też fakt, że jako piłkarza Legii w szerokiej kadrze reprezentacji umieścił go Fernando Santos. Ostatecznie na zgrupowanie przed meczami z Danią i Francją nie pojechał, ale można powiedzieć, że chłop otarł się o drużynę przyszłych mistrzów Europy. Grając w ekstraklasie, nie lada obiecujący: Tomas PodstawskiKrótko po 17. urodzinach siedział na ławce w takim nigdy nie dostał szansy w FC Porto, choć uchodził za wielki talent, co potwierdzał w portugalskich kadrach. Był ich kapitanem, zdobywał z nimi medale, grał nawet na Igrzyskach Olimpijskich w Rio. Przyczyny niepowodzenia? Mieszanka pecha, złych wyborów i braku zdrowia. Tak, z przystankiem w Vitorii Setubal, wylądował w Szczecinie, ale bardzo szybko pokazał, że nie do końca pasuje do naszej ligi. A że nie ma jeszcze nawet 24 lat, pewnie niedługo upomni się o niego poważniejsza Joao AmaralNiektórzy twierdzą, że polski klub nigdy nie zapłacił tyle za piłkarza ( miliona euro), inny prostują, że kwota ta jest trochę zawyżona. Tak czy siak, były gracz Vitorii Setubal jest w czołówce najdroższych. Sęk w tym, że na boisku częściej nie wyglądał jak dobry biznes, niż wyglądał. Lepsze wrażenie w pierwszej rundzie zrobił tańszy Pedro Tiba. Amarala bronią w zasadzie tylko liczby, bo wpakował już osiem goli we wszystkich rozgrywkach. Trzy za kadencji Adama Nawałki, co daje nadzieję, że jeszcze się zwróci i zapamiętamy go nie tylko z wyłożonej przez Lecha ułożona noga: Helio PintoGeneralnie trochę niewypał, bo z APOEL-em grał w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, a w Legii nigdy nie został liderem drużyny. W pamięci został nam ze względu na to, że opowiadał, iż w Polsce gra się szybko (!?), chwalił naszą służbę zdrowia, bo pomogła jego dość ciężko chorej córce, a także od czasu do czasu potrafił przymierzyć z wolnego. Cierpimy w ostatnich latach na deficyt takich gości z powtarzalnością, więc można – po Legii kompletny zjazd. Między innymi druga liga norweska, druga liga grecka, Indie. A emerytem jeszcze nie niedoceniany: Rui MiguelDla Zagłębia Lubin grał wiosną w sezonie 2006/07, a także w całym kolejnym. Czyli zdobył mistrzostwo Polski. W zasadzie dołożył do niego cegiełkę, bo strzelił trzy gole. W tym tego bardzo ważnego z przedostatnim meczu z Widzewem. Na początku drugiej połowy łodzianie prowadzili 2-1 po golach Bogunovicia. W 51. minucie Miguel wszedł za Dawida Banaczka, a dwie minuty później wyrównał. Ostatecznie Miedziowi wygrali 4-2 i mogli dalej działo się z nim później? Najpierw Vitoria Guimaraes, a później transfer za milion do Krasnodaru. W Rosji się nie odnalazł, ale grał też w Rumunii, na Cyprze, w Mołdawii i u siebie. Całkiem ciekawa kariera. Największym sukcesem pozostało jednak mistrzostwo ManuNie ustawiliśmy ich w linii i nie kazaliśmy ścigać się na stówę, ale stawiamy, że wygrałby właśnie Manu. Z innych rzeczy skrzydłowego Legii jednak nie zapamiętaliśmy, bo zdecydowanie więcej obiecywano sobie po graczu z przeszłością w Benfice i AEK-u. Ale dzięki niemu byliśmy świadkami obrazków, które przeszły do historii meteor: AlvarinhoDo Polski przyjechał po debiucie w lidze portugalskiej, ale tak naprawdę z bardzo słabym, wypracowanym w niższych ligach CV. Gdyby nie fakt, że za transferem stał Radosław Osuch, który ze względu na menedżerską przeszłość oko do piłkarzy miał, kompletnie nie rozumielibyśmy tej transakcji. I Alvarinho długo wyglądał jak ogórek, aż w końcu przyszła runda wiosenna sezonu 2014/15. Zawisza spadał z ligi, ale on dawał Bydgoszczy nadzieję. Strzelił 6 goli i zaliczył 2 na tej podstawie wzięły go jeszcze dwa szanujące się polskie kluby: Jagiellonia i Śląsk. Żaden Portugalczyk nie obskoczył tak wielu. Po powrocie do kraju dalej kopie się po czole. Doceniamy tę historię, bo w trochę lepszym świecie Alvarinho mógłby przyjechać do Polski tylko w ramach Hildeberto PereiraJuż od samego początku pachniało to przypałem, Legia niechętnie udostępniała jego zdjęcia. Oczywiście nie dało się ukryć, że chłop ma kilka kilo za dużo, ale jeszcze wtedy nie można było tego otwarcie krytykować, bo… Vadis. Tak, tak, cała armia ludzi przypomniała – „z Vadisa, gdy przychodził też się śmialiście”.Gruba Berta jednak nie poszła w ślady Belga i zrobił się problem, bo trzeba było wyplątać się z długiego kontraktu. Na pewno coś umie, bo nawet niedawno walnął hat-tricka w lidze portugalskiej, ale mentalnie orłem nie jest i nie dzban: Romario BaldeNie był to piłkarz pozbawiony wszelkich atutów. Mógłby się ścigać z Manu, Lechii potrafił dać jakość po wejściu z ławki. Też grywał w młodzieżówkach portugalskich. Zostanie zapamiętany jednak z tego, że a) ma fajne imię, b) w jednym meczu odcięło mu prąd i dostał czerwoną kartkę za absolutnie bandycki faul, c) stracił pół roku i prawie sto koła, gdy uznał, że skoro nie chce, to już nie musi grać w Lechii i przestał się stawiać w zakręcony: Quim MachadoZahaczymy o trenerów, a co tam. Do trzech razy. Quim Machado i Jorge Paixao raczej nie sprawili, że moglibyśmy uwierzyć w to, iż portugalska myśl szkoleniowa jest najlepsza na świecie. Honoru broni teraz Ricardo Sa Pinto. A brak sukcesów wcześniejszej dwójki trochę może tłumaczyć ich podejście do obowiązków. Szczególnie urzekła nas anegdota Adama Dźwigały o Machado, panowie spotkali się w opowiadali mi, że przed spotkaniem z Jagiellonią była w szatni taka sytuacja, że trener analizował przeciwnika i puszczał chłopakom nagrania z poprzedniego sezonu. W pewnym momencie mówi: – Uważajcie na numer 14, jest groźny w powietrzu! Zobaczcie, jak zachowuje się w polu karnym. Zapadła cisza. W końcu któryś z chłopaków się odezwał: – Trenerze, ale to jest Adaś Dźwigała, on gra już u nas, trener nie wziął go do osiemnastki. Niby śmieszna sytuacja, ale czułem złość. Ktoś może powiedzieć, że mnie docenił, ale w gruncie rzeczy byłem dla niego tak nieistotny, że nawet nie wiedział, że ma mnie do dyspozycji w Joshua SilvaPowiedzieliśmy, że Osuch miał oko do piłkarzy? Po tym ruchu można zwątpić. Nawet nie wiemy, czy to był piłkarz. Po czterech radosnych występach w obronie Zawiszy, poszedł do Norwegii, gdzie przez pół roku nie zadebiutował w lidze (wystarczyło 17 minut w pucharze). To samo w Grecji. W to, że jest piłkarzem, uwierzono dopiero w Niemczech. Do dziś kopie w FotoPyK Wyniki wyszukiwania frazy: każdy ma to na co zasłużył - wiersze. Strona 659 z 666. Sara_Barbara Wiersz 24 marca 2010 roku, godz. 18:24 0,0°C Prośba Wylej na "Rosyjscy żołnierze zakatowali w nieludzki sposób setki naszych obywateli. Tylko w Buczy liczba zamordowanych jest już większa, niż w Vukovarze (czystki etniczne dokonane w listopadzie 1991 roku przez serbskie wojska wśród chorwackiej ludności cywilnej - red.). Strzelali w potylicę mężczyznom i kobietom, którym związano ręce - jest to absolutnie nieludzkie zachowanie. Te morderstwa nie mogą być uznane za element działań wojennych. Trudno je nawet zakwalifikować jako terroryzm lub zbrodnię" - ocenił Reznikow. "Poprzednio takich rzeczy dopuszczały się oddziały SS. To zło nie może pozostać bez kary" - dodał minister obrony Ukrainy. Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Doniesienia o zbrodniach napływają z Buczy, Irpienia, Hostomla, a także innych miejscowości. W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, pochowano już ciała około 330-350 cywilów; dokładna liczba zamordowanych przez wojska rosyjskie osób wciąż jest ustalana. Źródło: PAP, Według mnie zasługuje na rehabilitację, pomimo popełnionych w przeszłości błędów. Jacek Soplica przed opuszczeniem Litwy był jedną z najbardziej wpływowych osób w powiecie, co było wykorzystywane przez Stolnika. Ten oszukiwał go, podszywając się pod jego przyjaciela. Ponadto, pomimo tego, że zdawał sobie sprawę z miłości Szef Ministerstwa Obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow odniósł się do rosyjskich zbrodni w Buczy w obwodzie kijowskim. Strona ukraińska poinformowała o odnalezieniu masowych grobów w miejscowości Bucza niedaleko Kijowa. Wcześniej miasto zostało odbite przez Ukraińców z rąk żołnierzy Federacji Rosyjskiej, podobnie jak około 30 innych miejsc, Irpień i Hostomel. Tragedia w Buczy Według ustaleń ukraińskich władz, Rosjanie zabijali obywateli Ukrainy – zarówno mężczyzn, jak i kobiety – strzałami w tył głowy. Podczas egzekucji ofiary miały związane ręce. "To całkowicie nieludzkie. Te zabójstwa nie są postrzegane jako część wojny. Trudno nawet zakwalifikować je jako terroryzm czy przestępczość. Są esencją, naturą tych szalonych rzeźników, którzy najechali naszą ziemię. To właśnie robili w przeszłości żołnierze SS. To zło po prostu nie może pozostać bezkarne" – napisał w poniedziałek na Facebooku Ołeksij Reznikow. Jak poinformował, Ukraińcy zaczęli identyfikować rosyjskich "najeźdźców i zabójców". "Wszyscy dostaną to, na co zasłużyli" – stwierdził ukraiński minister obrony. facebook Apel o sankcje W minioną niedzielę szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował do światowych przywódców o nałożenie nowego pakietu sankcji ekonomicznych na Federację Rosyjską za atak na Ukrainę. Wśród elementów wymienił: embargo na ropę, gaz i węgiel, zamknięcie wszystkich portów dla rosyjskich statków i towarów oraz odłączenie wszystkich rosyjskich banków od systemu SWIFT. Przewodniczący Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej zadeklarowali dalsze wsparcie dla Ukrainy i wyciągnięcie konsekwencji wobec Rosji za jej inwazję, nazywaną przez Kreml "operacją militarną". Czytaj też:Papież pojedzie na Ukrainę? "To byłaby historyczna wizyta"Czytaj też:Mer Lwowa: Kiedy przy władzy są chorzy ludzie, nie można prognozować Wyniki wyszukiwania frazy: każdy ma to na co zasłużył - piosenki. Strona 12 z 23. stepbyson Piosenka 26 czerwca 2018 roku, godz. 10:59 4,9°C nie pasujesz na Nie każdy ma to na co zasłużyłOferujesz ludziom zrozumienie,Nie starcza go jednak dla im całą swoją uwagę,A ja pozostaję w do nich cierpliwość,Gdy przy mnie ją nie masz do nich je dla Tłumaczenia w kontekście hasła "co zasłuży" z polskiego na francuski od Reverso Context: Każdy dostaje, na co zasłuży. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Cóż... Dawno mnie tu nie było, złożyło się na to trochę różnych czynników, ale postaram się teraz trochę to nadrobić. Skanera dalej nie mam, uczelniany mnie nie lubi (i jest daleko), więc jakość jaka jest, taka (niestety) będzie. Jednak pracuję nad tym i może coś mi się uda osiągnąć. Kiedyś. W przyszłości. A na razie tym, którzy mają już wakacje życzę dobrej zabawy, a tym, którzy (tak jak ja) muszą jeszcze trochę poczekać, życzę cierpliwości :)
Gdzie głowa rządzi, tam człowiek nie błądzi. Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one. Każdy ma to, na co się odważy.
12 lutego, dzień 712. Wpis 701 zakażeń/zgonów Złoto odkryłem. Na Twitterze zrobiła się zbiórka screenów z pandemii pokazująca najbardziej odjazdowe wpisy i informacje dotyczące obostrzeń. Zrobię z tego cały wpis, bo to warte grzechu jest. By zobaczyć jak odjechaliśmy, kto co mówił, żeby potem nie było, że to takie żarciki były i wszyscy byli za rozsądkiem. Dzięki temu trafiłem na Panią Marię. Kobieta z Wrocławia mojego jest, zasłużona itd. Ale okazało się, że to kowidianka zdeklarowana od samiuśkiego początku. Jak od niej dostałem ochrzan, że moje posty zabijają ludzi, to ze strachu ją zbanowałem. Najpierw nie chciałem, ale wjeżdżała mi na mój wall i śmieciła paniką. A więc straciłem ją z oczu, ale okazało się, że sporo narozrabiała poza moim bąblem. I Pani Maria wróciła. Cytuję jej jeden z epickich wpisów. Dawny – bo coś jakoś ostatnio zamilkła. Zaraz potem cytuję nieporadne próby stylizacyjne (metrum ☹, interpunkcja ☹) kolejnej sanitarnej ekstremistki (Nata Acosta), którą Pani Maria pochwaliła jako wieszcza i niezłą odpowiedź od sprowokowanego foliarza. Pragnę zwrócić uwagę, na perfekcyjne odwzorowanie stylu i metrum w wykonaniu płaskoziemskiego pretendenta – wiadomo, my foliarze to kudy nam do oświeconych, zaszczepionych po wielokroć. A tu proszę – i stylówa w punkt, i metrum się zgadza. Za to treść – wyborna. Wkrótce przegląd przebranych memicznych screenów, ale na dziś statrujemy od Pani Marii: Pani Maria Jak ja mam gołe nogi, a Pan z odległości mniej niż 2 metry sika na mnie, to mam mokre nogi, gdybym miała spodnie, trochę by zatrzymały, ale niewiele, ale gdyby Pan sikał przez spodnie, to ja, obojętnie, czy mam gołe nogi czy w spodniach będę miała je suche. Tak działa maseczka. Nata Acosta Reduta Foliarza Nam szczepić nie kazano Wstąpiłem na działo I spojrzałem na pole 500 trumien stało Ruskiej szurii ciągną się szeregi Prosto długo daleko jako morza brzegi I widziałem ich wodza Przybiegł mieczem skinął Potem w akcie rozpaczy wszystkich poczęstował Cud amantadyną. Maria Wanke-Jerie Rewelacja, zupełnie jak Mickiewicz Kokosław Zbolały Wylewa się ku nam sanitarna rota Długą białą kolumną lekarzy piechota Nasypana strzykawek błyskami jak sępy Z chorągwiami Phizera ślą na śmierć zastępy. Robi się odjazdowo. A może powstanie taki dział – literatura kowidowa? Z działem poezji, beletrystyki i… pamiętnikarskim. To ostatnie koniecznie… 😊 Jerzy Karwelis Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy” Continue Reading
Wyniki wyszukiwania frazy: każdy ma to na co zasłużył. Strona 21 z 666. Bruno Schulz Cytat 5 lutego 2010 roku, godz. 21:15 1,9°C Istotą rzeczywistości jest
„Gazeta Wyborcza” pytała ostatnio „Kim pan jest, panie Plichta”. Ja już sobie wyrobiłem zdanie na ten temat. Marcin Plichta może z pewnością aspirować do miana kłamczucha roku. Mamy dopiero sierpień, ale sądzę, że trudno będzie go pokonać. A szczytowym „osiągnięciem” Plichty będzie ukoronowanie jego wszystkich łgarstw, kiedy ostatecznie okaże się, że w kasie Amber Gold nie ma 80 mln zł na zaspokojenie roszczeń klientów firmy. Jego była wspólniczka mówi w „Wyborczej” o Plichcie tak: „Zakochany tylko w pieniądzach i splendorze, pozbawiony uczuć. Z emocji korzysta tylko po to, by manipulować innymi„. Jeśli ktoś bardzo chce kąpać się w złocie, a jednocześnie nie ma cierpliwości, by dochodzić do tego przez długie lata, to idzie drogą na skróty, z przystankami w areszcie śledczym. Jeśli w dodatku nie ma kapitału, by błędy popełniać na własny koszt, po drodze bezwzględnie wysysa pieniądze z innych ludzi, wystarczająco naiwnych, by dali się nabrać na jego również:Święty spokój kierowcy w dobie wysokiej inflacji? Bezcenny. Jak można (spróbować) ograniczyć koszty eksploatacji samochodu? I ile to kosztuje? [NOWOCZEŚNI MOBILNI]Jest plan na wakacje za granicą? Jest też problem: wysokie ceny i słaby złoty. Dwa sposoby, by nie dać się złapać w sidła kursowe [MOŻNA SPRYTNIEJ]Cyberbezpieczeństwo w bankach: technologie przyszłości. Jak zmieni się świat bankowości? [BANK NOWOŚCI]Plichta, zanim skończy marnie, zorganizuje jeszcze kilka konferencji prasowych, udzieli kilku wywiadów, będzie na kilku okładkach. Zaspokoi swoją próżność na nasz koszt. A po odpokutowaniu za winy Amber Gold i OLT Express otworzy nowy biznes, dokładnie taki sam, jak poprzedni. Tacy ludzie jak Plichta nie uczą się na błędach, zwłaszcza na własnych. Tyle, że sami tego typa stworzyliśmy, utuczyliśmy przez lata i pozwoliliśmy mu stać się bohaterem. Co z tego, że negatywnym? Kiedy zaczynał „karierę” nawet nie mógł marzyć o takim publicity. Dziś w blogu lista płac, czyli wykaz wszystkich tych, którzy przyczynili się do tego, że Marcin Plichta mógł wypłynąć na wody wielkiego biznesu i zyskać zaufanie dziesiątek tysięcy ludzi, ściągając na wielu z nich kłopoty. Po pierwsze i najważniejsze: nasza chciwość. Gdyby nie znalazło się ludzi, którym chciwość odbiera rozum, to Plichta – nawet będąc geniuszem marketingu – nic by nie wskórał. Rozmawiałem niedawno z twórcą parabanku, jednego z tych, które są wpisane na listę ostrzeżeń publicznych KNF. Mówił mi: „niech pan nie wierzy, że ludzie, którzy włożyli do Amber Gold pieniądze, to biedni, nieświadomi ciułacze, którzy pomylili Amber Gold z bankiem PKO BP. Oczywiście, takich też się kilku znalazło. Ale większość osób włożyła tam pieniądze świadomie, licząc na to, że leżąc do góry brzuchem osiągną wysoki zysk„. Średnia wpłata do Amber Gold to kilkanaście tysięcy złotych. Rekordzistka ze Szczecina włożyła zł. Liczyła zapewne, że u Plichty w rok zarobi zł. W banku dostałaby pewnie z zł. Jest różnica, prawda? Można kupić nową furę, pojechać na wycieczkę na Malediwy all inclusive. Takie wizje potrafią ludziom odebrać rozum. Czy ta pani ze Szczecina mogła myśleć, że jej inwestycja jest bezpieczna, gwarantowana przez rząd? Cóż, w zasadzie nie powinna, ale z drugiej strony ona też płaci podatki i miała prawo oczekiwać, że jeśli biznes nie jest uczciwy, to policja z prokuraturą zamkną go w dwa tygodnie.„Subiektywnie” o Amber Gold: w Polsat News oraz TVP Info Po pierwsze (alternatywnie): nasza ignorancja. Każdy, kto ma blade pojęcie o lokowaniu pieniędzy, mniej więcej wie ile można zarobić bez ryzyka. Góra 4-5%, tyle co wynosi inflacja. Wie też, że na rynku obowiązuje zasada: im większy potencjalny zysk, tym większe ryzyko straty. Czy jeśli jakiś facet obiecuje „gwarantowane” 14% w skali roku, to znaczy, że zna jakiś sposób, by taki gwarantowany dochód osiągnąć. Dlaczego banki tyle nie płacą? Czy tylko dlatego, że są chciwe? Plichta mógł naciągać nas na quasi-lokaty, bo przeciętny Polak jest niestety finansowym ignorantem. Nie wie, że trzeba podzielić inwestycje na kilka części. Nie wie, że każdy dochód powyżej 5% z lokaty jest obciążony większym lub mniejszym ryzykiem straty. Nie zna zasady, iż nie wolno inwestować w coś, czego się nie rozumie. Gdyby znał, to w biurze Amber Gold kazałby sobie wytłumaczyć: „panie kochany, co stanie się z moimi pieniędzmi, na jaką 100%-owo pewną inwestycję zostaną przeznaczone?”. Nie potrafią wytłumaczyć? Trudno, nie powinni dostać kasy. Po drugie: nasza naiwność. Nie potrafię od lat zrozumieć dlaczego nie czytamy druków, które podpisujemy. Zwłaszcza, że – do diaska – jest różnica między bankiem, który jest pod ścisłym nadzorem państwa, a prywatną firmą, która może do umowy wpisać cokolwiek. I Amber Gold wpisywał do umów przeróżne rzeczy, od których włos jeży się na głowie. Czytając umowę, regulamin, ogólne warunki depozytów towarowych, można też było ustalić, że nie jest to żadna inwestycja w złoto, a tylko w… przechowywanie złota. I to tak dziwnie zrobiona, że to nie ja płacę firmie za to, że przechowuję złoto w jego skarbcu, ale to ona mi za to płaci. Dziwaczne? To powód, by takiej umowy nie podpisywać. Chyba, że ktoś naiwnie wierzy, że dziwaczna umowa jest dziwaczna zupełnie bez powodu. Po trzecie: pobłażliwość sędziów. Facet przed laty sprzeniewierzył pieniądze ludzi. Może popełnił „błąd młodości”, może coś mu nie wyszło w biznesie. Sąd wydaje wyrok skazujący w zawieszeniu. Ten sam facet popełnia później podobny „błąd młodości”. Znów pieniądze tracą jego kontrahenci, klienci. Sąd… znów wydaje wyrok w zawieszeniu. I tak w kółko. Czy będąc Marcinem Plichtą nie doszlibyście w końcu do wniosku typu „hulaj dusza, piekła nie ma”? Miał nowy pomysł na biznes, może mu się nawet wydawało, że tym razem skończy się on lepiej, niż poprzednio. Może nawet nie miał intencji zrobić nic złego. A skoro sąd już kilka razy machnął ręką na „błędy młodości”, to przecież warto zaryzykować, żeby kąpać się w złocie, zwłaszcza że przecież ryzykuje się nie swoje pieniądze. Po czwarte: lenistwo urzędów rejestrujących firmy. Facet z kilkoma wyrokami za przywłaszczenie cudzego mienia przychodzi założyć firmę pod tytułem Amber Gold, która ma się zajmować tym, czym się potem zajmowała później przez trzy lata – zbieraniem od ludzi pieniędzy i lokowaniem w depozyty towarowe. Prawo mówi, że taki facet nie powinien zasiadać ani w zarządzie, ani w radzie nadzorczej firmy. Ale sędziowie rejestrują bez zmrużenia oka nie tylko Amber Gold, ale i inne firmy, w których Plichta jest wpisany jako prezes zarządu lub szef rady nadzorczej. Pewnie gdyby sąd nie pozwoliłby zarejestrować Plichcie firmy, to ten znalazłby jakiegoś „słupa”, a sam zostałby pełnomocnikiem zarządu (zresztą kiedy „Gazeta Wyborcza” napisała o jednym z jego wyroków tak właśnie zrobił – usunął się w cień). Ale może Plichta miałby przynajmniej jakiś respekt do prawa, jakieś hamulce w prowadzeniu Amber piąte: naiwność organów stanowiących prawo. Czy mieści Wam się w głowie, że facet otwiera biznes finansowy – pal licho, że wcześniej był karany i nie powinien w tym biznesie się udzielać oraz pal licho, że już wcześniej za swoje „błędy młodości” nie znalazł się w jakiejś przyjemnej celi w Rawiczu, tylko dostał w prezencie od wymiaru sprawiedliwości kolejną okazję, by kogoś naciągnąć – po czym uchyla się od obowiązku złożenia sprawozdań finansowych? Plichta rozbroił mnie podczas swojej konferencji prasowej, kiedy tłumaczył, że nie składa sprawozdań, bo „inni też nie składają”. Przecież prowadził działalność zaufania publicznego! W instytucjach prowadzących rejestry firm po upływie terminów złożenia sprawozdania natychmiast powinien zaświecić się alarm. Jak to możliwe, że gość przyjmuje od ludzi pieniądze i nie wiadomo nawet jak wyglądają jego finanse? No, ale w kraju, w którym od kilku lat trwa wielki bój o to, by państwowy nadzór sprawdził finanse dużo potężniejszych SKOK-ów, moje zdziwienie jest ograniczone. Tym niemniej za nieskładanie sprawozdań powinien być Rawicz. Niewykluczone, że tam powitanie Marcina Plichty mogłoby wyglądać tak: Po szóste: nieskuteczność Komisji Nadzoru Finansowego KNF zrobiła najwięcej, by firma Amber Gold nie była bezkarna. Wpisała ją na listę ostrzeżeń publicznych i skierowała sprawę do prokuratury. Ale nadzór szybko przekonał się, że najwięksi tupeciarze z gwiazd na jego liście – wśród nich był prezes Amber Gold – podnoszą sensowne argumenty na poparcie tezy, że lista jest jakimś śmiesznym, przypadkowym spisem firm, o których KNF przeczytał w gazetach, a nie żadnym poważnym przedsięwzięciem. KNF chyba też traktował listę ostrzeżeń publicznych jak wymówkę, dowód na to, że robi coś, by ostrzegać przed firmami typu Amber Gold. Nadzór nie zrobił wiele, by wpis na listę ostrzeżeń publicznych był przez ogół traktowany poważnie. Tymczasem taka lista powinna być efektem solidnego przeczesania całego rynku i analizy działalności każdej z firm z osobna. Na koniec zatwierdzonej przez jakieś szacowne grono. Inaczej nie będzie spełniać swojej roli, pozostając rodzajem wygodnego listka siódme: rozlazłość prokuratury. Nie jestem prawnikiem, nie podejmuję się więc stwierdzić, czy działalność firmy Amber Gold wyczerpuje znamiona wykonywania działalności bankowej bez zezwolenia, zaś depozyty towarowe są „przyjmowaniem środków pieniężnych w celu ich obciążenia ryzykiem„. Ale płacę podatki na sądy i prokuratury, więc powinien tam siedzieć jeden lub drugi spec od finansów, prawa gospodarczego, prawa bankowego i szeroko pojętych finansów, który zleciłby przygotowanie kilku ekspertyz, przeprowadziłby postępowanie wyjaśniające. I albo w tydzień zamknąłby firmę, albo pozwoliłby jej działać, wydając dobrze umotywowane orzeczenie, że nie jest to żaden bank, tylko firma działająca zupełnie inaczej. Takie orzeczenie powinno było trafić na biurka wszystkich innych prokuratorów od spraw gospodarczych, żeby wiedzieli co jest grane. I nie powinno to zajmować trzech lat, ale trzy miesiące. Może Plichta dostał trzy lata w prezencie na rozbujanie firmy, bo prokuratura sprawę zbadała i uznała, że Amber Gold to nie bank? Ale dlaczego teraz jej rzecznik nie wystąpi i nie powie: „naszym zdaniem nie ma tu działania bez licencji bankowej, stwierdziliśmy to już dwa lata temu, oto nasza ekspertyza„.„Subiektywność” o złocie i cwaniakowaniu – rozmowa w TOK FM„Subiektywność” o Amber Gold w Faktach TVN, „Oblicze biznesu”Po ósme: bezczynność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Amber Gold nie oferuje klasycznych depozytów bankowych, nie powinien więc nazywać swoich produktów „lokatami”, bo jest to mylące i sugeruje, że mamy do czynienia z czymś bezpiecznym. Amber Gold oferuje depozyty towarowe, a to zupełnie coś innego. Quasi-lokaty Amber Gold gwarantowały zyski od 10% do 14% w skali roku. Nie ma sposobu, by zagwarantować tak wysokie zyski z inwestycji na rynku surowcowym. Można zagwarantować góra 2-3% w skali roku (korzystając z kontraktów terminowych). Na 14% zarobku można mieć co najwyżej szansę, ale bez żadnej gwarancji. Plichta stworzył na potrzeby Amber Gold „Fundusz Poręczeniowy AG”, który ma sugerować, że „lokaty” w złoto są zabezpieczone jakimś poręczeniem lub ubezpieczeniem do kwoty zł. Właścicielem funduszu poręczeniowego jest jednak Amber Gold (czyli firma poręcza sama za siebie?), zaś jej kapitał to tylko 10 mln zł. Czy więc Amber Gold wprowadzał w błąd konsumentów w swoich reklamach i przekazie marketingowym? Dlaczego przez dwa lata UOKiK, na który wszyscy płacimy podatki, nie wziął tych spraw na warsztat? Niniejszym zamykam listę płac. Sejm, Senat, sądy, prokuratura, nadzór bankowy, urząd ochrony konsumentów i sami konsumenci… A wiecie co jest najgorsze? Że ten Dyzma naszych czasów nie jest ani jakoś specjalnie genialny, ani przesadnie błyskotliwy, nie wzbudza zaufania, na konferencjach prasowych nie robi wrażenia osoby, która wodziła wszystkich za nos ze względu na swoje nadzwyczajne cechy, które trzeba podziwiać i płakać, że zaprzedał je diabłu, by znaleźć się po złej stronie mocy. Plichty nie podziwiamy. On jest po prostu wygadany, robi wokół siebie dużo szumu, wodzi za nos zwykłymi, drobnymi kłamstewkami, zarzucając nas łatwymi do zweryfikowania ,zmyślonymi chyba naprędce historyjkami. Ten facet nie jest nawet przesadnie sprytny, bo nawet kłamać można tak, żeby nie dało się łatwo tych kłamstw zweryfikować. A Plichta, niestety, ściemnia w słabym się od złota, którego podobno jest 100 kg, co pokrywać miało w całości zabezpieczenie depozytów. Potem sam Plichta przyznał, że pokrywają one wkłady klientów tylko częściowo. A my już wcześniej sobie policzyliśmy, że wartość złota to 17-20 mln zł, zaś wkłady klientów sam Plichta podsumował na 80 mln zł. Jeszcze wcześniej była kwestia audytu, który miał być podobno przygotowywany, ale firma wskazana przez Plichtę się tego wyparła. Pamiętacie humbug z rzekomą notatką ABW, o której Plichta mówił, że jest „na 99% prawdziwa”? Nie była. Pamiętacie jak Plichta tłumaczył źródła zarobku Amber Gold? Że firma podobno „zarabia na spridach”. Naprawdę tak powiedział, na „spridach”. ;-). Na spreadach, czyli różnicy między ceną zakupu i sprzedaży złota. Tak, ale tylko w przypadku klientów zrywających umowy. A na czym zarabia w przypadku klientów, którzy umowy nie zerwą? Ostatnio Plichta ogłosił, że jego firma ma kilkadziesiąt milionów złotych w nieruchomościach. Fakty TVN znalazły nieruchomości za kilka milionów. Podobno majątkiem firmy miały być auta za 8 mln zł. Owszem, ale znajomy znajomego dilera samochodowego napisał do mnie mejla z informacją, że Plichta zapłacił tylko za 30% floty wartej właśnie te 8 mln zł. Resztę będzie musiał oddać. Nie tak dawno Plichta chwalił się w wywiadach, że ma klientów. Ostatnio mówił, że a wcześniej miał na myśli wszystkich, którzy przewinęli się przez firmę. No jasne, pewnie dziennikarz źle go zrozumiał. Wiemy też, że banki doniosły do Głównego Inspektora Informacji Finansowej o dziwnych operacjach Amber Gold. Podobno prokuratura i ABW podejrzewają, że pieniądze wpłacane przez klientów, zamiast na zakup złota, szły na zupełnie coś innego. Czyżby na finansowanie OLT Express? Już jakiś czas temu podejrzewałem, że inwestujący w lokaty Amber Gold de facto inwestują w fundusz private equity, działający w branży lotniczej. Jeśli te podejrzenia się potwierdzą, to będziemy mieli ostateczny kres marzeń klientów o odzyskaniu swoich pieniędzy. A scenarzyści zabiorą się za tworzenie filmu „Kariera Nikodema Plichty”„SUBIEKTYWNIE O FINANSACH” OD LAT PISZE O AMBER GOLD. Już we wrześniu 2009 r. w blogu pisałem o firmie Finroyal, działającej podobnie do Amber Gold. W styczniu 2010 r. w blogu pojawił się pierwszy tekst o Amber Gold i produktach lokatopodobnych. I o tym, że ktoś mąci spokój prokuratorom. W kwietniu 2010 r. wołałem, że pośrednikiem finansowym nie może dowodzić człowiek z wyrokiem. Do tematu wróciłem w styczniu 2012 r., kiedy Amber Gold otworzył placówkę pod nosem Komisji Nadzoru Bankowego i Narodowego Banku Polskiego. W marcu alarmowałem, że ludziom wydaje się, iż prywatne pożyczki, zdaniem połowy ciułaczy, są równie bezpieczne co depozyty w bankach. Na początku lipca opisywałem medialny kontratak Amber Gold. I oskarżenia firmy pod adresem KNF. W połowie lipca zająłem się dziwnymi umowami, które Amber Gold spisuje ze swoimi klientami, a z których wynika, że lokata w złoto nie ma nic wspólnego z zarabianiem na złocie. Później zastanawiałem się czy przypadkiem władze nie postanowiły skasować Amber Gold stosując metody zbyt kozackie oraz o cwaniakowaniu prezesa Amber Gold. Pisałem też co musi się stać, żeby prezes Amber Gold zarobił 44 mln zł. Zajawiłem również moje pomysły na to, by tacy goście, jak Marcin Plichta musieli ostrzegać w reklamach, że nie mają nic wspólnego z bankami. Nie mogłem też powstrzymać się przed uwagą, że tacy dżentelmeni, jak Plichta, to często recydywiści. Raz im nie wyszło, ale się nie przejęli. Moją kilkuletnią pracę nad Amber Gold docenił na stronach Artur Kiełbasiński oraz w TVN-owskim programie „Fakty po Faktach” Justyna Pochanke (11. minuta rozmowy z Markiem Borowskim).
Zachęcamy do indywidualnego spotkania, podczas którego omówimy szczegóły współpracy, zaplanujemy zakres prac i odpowiemy na wszystkie Twoje pytania dotyczące oklejania samochodów w Łodzi. W House of Cars zajmujemy się oklejaniem samochodów i autodetailingiem. Oferujemy szeroki zakres usług oklejania aut i car detailingowych w Łodzi.

1 min czytaniaKażdy ma króla, na jakiego zasłużył Polskie wydanie święta Trzech Króli w moim ujęciu ma się następująco: Bolesław Chrobry (dzielny chwat! Pierwszy nasz król!), Kazimierz Wielki (zastał ojczyznę drewnianą, zostawił murowaną), Jan III Sobieski (zwany lwem Lechistanu, bił się jak lew i kochał Marysieńkę jak sztubak). Druga fatalna zmiana: Henryk III Walezy (krótko po objęciu tronu polskiego dał drapaka i objął tron francuski), Michał Korybut Wiśniowiecki (władał łaciną, francuskim, niemieckim, włoskim, hiszpańskim, tatarskim, tureckim i ruskim, ale był wyjątkowym niedorajdą politycznym), August II Mocny (miał -jak wieść niesie –300 nieślubnych dzieci a Rzeczpospolitą w nosie). Wszystkich pozytywnie pobił Stefan Batory. Nie władał językiem polskim, ale przepędził Ruskich hen! Pod Smoleńsk, sięgnął po Inflanty i w ogóle był OK. Prędzej czy później historia ich rozliczy.

.